Reklama

Figura św. Warzyńca wróciła na gołaniecki Rynek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patron Gołańczy i miejscowego kościoła - św. Wawrzyniec, po długiej nieobecności znowu pojawił się na miejskim rynku. Uroczystości poświęcenia pomnika rozpoczęto Mszą św. w kościele parafilanym pw. tegoż Męczennika i opiekuna ubogich. Następnie, przy dźwiękach orkiestry dętej, zaproszeni goście oraz mieszkańcy miasta przemaszerowali na gołaniecki Rynek. Wśród przybyłych, których powitał burmistrz miasta i gminy Aleksander Osłojski, byli: marszałek województwa wielkopolskiego Stefan Mikołajczak, przewodniczący Rady Powiatu Andrzej Bielecki, wicestarosta Michał Piechocki, miejscowy proboszcz ks. Leonard Kowalczyk, księża proboszczowie z Czeszewa i Chojny, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Hilary Połczynski, wojewódzki konserwator zabytków Maria Strzałko oraz delegacje z zaprzyjaźnionych muzeów i członkowie społecznego komitetu odbudowy pomnika. Historię pomnika przepomniał przewodniczący społecznego komitetu odbudowy Adam Kusz.

Gołaniecki kościół parafialny służy wiernym, jako świątynia pw. św. Wawrzyńca, od 1361 r. Stąd też myśl o postawieniu figury św. Wawrzyńca w Gołańczy. Już w 1864 r. powzięto projet postawienia figury patrona parafii. Sprzeciwiały się temu władze miejskie. Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Rada Miejska podjęła we wrześniu 1923 r. uchwałę o budowie figury. Realizacją zajął się wikariusz parafialny ks. Sokołowski, burmistrz Jan Biendara oraz ks. proboszcz Maksymilian Szukała. Rysunek pomnika przygotował gdański architekt Czesław Światłkowski.

Dwumetrową rzeźbę św. Wawrzyńca wyrzeźbił w piaskowcu wybitny rzeźbiarz tego okresu, autor znanego pomnika Bolesława Chrobrego przed katedrą gnieźnieńską i Chrystusa Króla w Poznaniu, Marcin Rożek. Przy materialnej pomocy miejscowego społeczeństwa figura została wzniesiona na Rynku i poświęcona 9 sierpnia 1925 r. Uroczystości przy figurze odbywały się do pierwszych miesięcy wojny, kiedy to została zniszczona. Przez wiele lat nieznany był jej dalszy los. Podczas jubileuszu 600-lecia miasta okazało się, że część rozbitej figury przechowywana była w miejscowym kościele. Górna część rzeźby znalazła się na okolicznościowej wystawie w Regionalnej Izbie Tradycji. Wtedy zdecydowano o odrestaurowaniu i ponownym ustawieniu figury w mieście. Z wnioskiem takim do Rady Miasta i Gminy wystąpiło Towarzystwo Miłośników Ziemi Gołanieckiej. Władze samorządowe podjęły odpowiednie działania. Wojewódzki Konserwator Zabytków w Poznaniu wpisał figurę do rejestru zabytków. Zawiązano także społeczny komitet, którego zadaniem były starania o powrót pomnika na Rynek. Odtworzenia zniszczonej statuy podjęła się firma Danuty i Jarosława Jaskolaków z Poznania, restaurująca rzeźby. Cokół z granitu i piaskowca wykonała gołaniecka firma kamieniarska Benedykta Kubiaka. Wsparcie finansowe otrzymano ze środków wojewódzkich, powiatowych oraz lokalnych przedsiębiorców i mieszkańców miasta i gminy. W czasie uroczystości odczytano list od abp. Henryka Muszyńskiego, który wyraził uznanie dla gołanieckiego społeczeństwa za odbudowanie pomnika św. Wawrzyńca.

Odsłonięcia pomnika dokonał gołaniecki historyk i regionalista Lucjan Strzyżewski. Pomnik poświęcił ks. prob. Leonard Kowalczyk. Wartę przy pomniku, na którym widnieje napis: "Ojcowie ufundowali - 1925; nienawiść zniszczyła - 1939; miłość odbudowała - 2000", pełnili druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej.

Na zakończenie uroczystości delegacje złożyły wieńce i wiązanki kwiatów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obrońca Wrocławia

Habit zakonny przyjął z rąk samego św. Dominika. Był krewnym św. Jacka Odrowąża. Modlitwą uratował Wrocław od najazdu Tatarów i całkowitego zniszczenia w 1241 r.

Błogosławiony Czesław obok św. Jacka Odrowąża należał do księży z otoczenia biskupa krakowskiego Iwona Odrowąża. Prawdopodobnie pełnił funkcję kustosza kolegiaty sandomierskiej. Jako kapłan diecezjalny w 1220 lub 1221 r. wstąpił do dominikanów, a w 1222 r. przybył wraz z innymi współbraćmi, w tym ze św. Jackiem Odrowążem, do Krakowa. Pierwsi dominikanie zamieszkali tam i oddali się pracy kaznodziejskiej i duszpasterskiej. W 1225 r. Czesław udał się do Pragi na prośbę biskupa stolicy Czech. Pracując na terenie tego kraju, stał się założycielem rodziny dominikańskiej na ziemi czeskiej. Po założeniu w 1225 r. klasztoru w Pradze udał się do Wrocławia. Właśnie w stolicy Dolnego Śląska Czesław dał się poznać jako wybitny kaznodzieja. Biskup wrocławski Wawrzyniec przekazał dominikanom kościół św. Wojciecha. Rektorem świątyni, założycielem i pierwszym przeorem wspólnoty zakonnej i prowincjałem został bł. Czesław. W 1241 r. uratował Wrocław od najazdu Tatarów i całkowitego zniszczenia miasta. Tak opisuje jego zasługi dzieło Tutelaris Silesiae: „On to właśnie około 1241 roku, kiedy nawała Tatarów grasowała po Polsce i Śląsku, znajdując się w grodzie sławetnego miasta Wrocławia, razem z innymi wierzącymi w Chrystusa swoimi modlitwami wspaniale obronił miasto przed szaleństwem wrogów”. Również ks. Piotr Skarga w swoich Żywotach świętych pańskich narodu polskiego napisał: „Modlitwą święty Czesław nieprzyjaciół zwojował, miasto w całości zachował. Na ten cud niektórzy z Tatarów nawrócili się do Chrystusa i zakonny habit z ręku błogosławionego Czesława przyjęli, przez których wielu innych Tatarów do wiary świętej nawrócił”.

CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2024 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.

CZYTAJ DALEJ

Kult św. Maksymiliana w dekanacie Gubin coraz większy

20 lipca do kościoła w Wężyskach wprowadzono relikwie św. Maksymiliana Kolbego i ogłoszono go współpatronem Ochotniczej Straży Pożarnej w całym dekanacie.

Po niespełna 85 latach od historycznej obecności o. Maksymiliana Marii Kolbego w obozie internowania Stalag IIIB Amtitz, czyli na terenie dzisiejszych Gębic koło Gubina, kult tego świętego męczennika się poszerza. Wyrazem tego była uroczystość patronalna kościoła pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Wężyskach (parafia Chlebowo) i wprowadzenie do świątyni relikwii św. Maksymiliana, którego dokonał biskup pomocniczy Adrian Put. – Proboszcz z Chlebowa, ks. Henryk Laszczowski, chciał, aby w Wężyskach uczcić św. Maksymiliana – mówi ks. Piotr Wadowski, zaangażowany w propagowanie kultu św. o. M. Kolbego. Na uroczystość przybył franciszkanin br. Janusz Kulak, prezes OSP w Niepokalanowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję