Za nami 46. Piesza Pielgrzymka z Lublina na Jasną Górę. Po 12 dniach i przejściu 320 kilometrów aż 1000 pątników 14 sierpnia dotarło do sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej. Pielgrzymów po raz pierwszy prowadził ks. Paweł Saran, który na stanowisku dyrektora pielgrzymki zastąpił ks. Mirosława Ładniaka. Wśród pątników znalazło się 28 kapłanów, 7 sióstr zakonnych i 7 alumnów Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. Dodatkowo, pielgrzymkowy bus dowiózł na trasę ok. 300 osób, które wędrowały do Maryi w formule „Ile możesz”. Duchowych pielgrzymów, składających swoje intencje w ramach funduszu „Idę z Tobą”, było ponad 1600. Partnerem pielgrzymki był Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, który przeżywa w tym roku jubileusz 300-lecia przybycia do Lublina. W drodze na Jasną Górę pątnikom przyświecało franciszkańskie hasło „Pokój i dobro”. Intencją diecezjalną była modlitwa o powołania kapłańskie i zakonne.
Pielgrzymów na Jasnej Górze powitał abp Stanisław Budzik. - Dwanaście dni temu spotkaliśmy się w katedrze i przeszliśmy ulicami Lublina, by teraz dojść na Jasną Górę, by odnowić tę szczególną więź, jaka łączy Częstochowę z naszą diecezją - powiedział metropolita. - Takim łącznikiem ponad sto lat temu był ks. Marian Fulman, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie, który został ordynariuszem lubelskim w 1918 r. i jako pierwszy Polak przyjął świecenia biskupie w odrodzonej Ojczyźnie. Przywiózł do Lublina kopię ikony Matki Bożej Częstochowskiej, która jest czczona w archikatedrze jako Matka Boża Płacząca - przypomniał. Jak powiedział pasterz, pielgrzymi wyszli od Matki Bożej Płaczącej i doszli do Matki Bożej Jasnogórskiej. - To ta sama Matka, która w niebie modli się za nami; towarzyszy nam, jak towarzyszyła Jezusowi we wszystkich etapach życia. Wciąż wskazuje drogę do Jezusa, drogę Ewangelii, drogę budowania pokoju i wspólnoty - podkreślił abp Budzik. Wprowadzając pielgrzymów do kaplicy z Ikoną Jasnogórską, powiedział: - „Niech Maryja uśmiechnie się do was, niech zobaczy w was wierne dzieci”. Metropolita zaapelował, by pielgrzymi, wracając do swoich obowiązków, zachowali w sercu doświadczenie wspólnej wędrówki do Matki i dzielili się doświadczeniem wiary. - Jesteście potrzebni, aby dawać świadectwo umiłowania Maryi i naśladowania najlepszej Matki. Bóg wie, co dla nas dobre. Jak Maryja kochajcie Chrystusa, pełnijcie wolę Bożą, otwierajcie się na natchnienia Ducha Świętego i spieszcie z Ewangelią do każdego człowieka - powiedział abp Stanisław Budzik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Więcej na łamach "Niedzieli Lubelskiej"
Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212