Reklama

Wiara

Realizacja woli Bożej, modlitwa i rodzina według Idy Nowakowskiej

Zaskarbiła sobie sympatię widzów jako prowadząca program Pytanie na Śniadanie, ale też jako wspierająca młodych artystów w The Voice Kids czy w tanecznych zmaganiach jako jurorka You Can Dance. Mimo że jest popularna, wciąż pozostaje wierna swoim wartościom. Nie wstydzi się przyznawać, że dla niej pełnia życia to właśnie życie z wiarą na co dzień.

[ TEMATY ]

Bliżej Życia z wiarą

Ida Nowakowska

Archiwum Idy Nowakowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lista marzeń 2023

Mam wiele marzeń. Są konkretne i bardzo chcę je zrealizować. Pragnę, aby mój synek zaczął mówić – nie mogę się tego doczekać, na razie mówi poszczególne słowa. Bardzo nas z mężem we wszystkim naśladuje, a więc musimy się cały czas zastanawiać, co robimy. Pragniemy nauczyć go miłości, wytrwałości, cierpliwości i poczucia, że jego wysiłki odnoszą rezultaty. Pragnę też pomóc mamie w zrealizowaniu jej marzeń – mama chce opowiedzieć o naszych przodkach, ich bardzo symbolicznym losie, o walce z zaborcami. To jest niesamowite, że ta walka trwa. Polska jest dla mnie symbolem walki o wolność i walki o duchowe, chrześcijańskie dziedzictwo. Mój pradziadek opowiadał, że kiedy wywieziono ich na Syberię, to zbudowali symboliczny kościół z kilku desek. Kiedy zbierali się potajemnie na Mszy św., czuli w sercach Polskę. Dbali też o groby. W tajemnicy uczyli dzieci pieśni niepodległościowych, w których brzmiała ta nasza polska nadzieja wolności... Taka jest też historia Polski. Miałam szczęście urodzić się w niezwykłym domu, gdzie historia, kultura i sztuka, walka o wolność, honor i prawdę formowały moje życie. To, żeby pomóc mamie podzielić się moim niezwykłym dziedzictwem, jest moim zadaniem na ten rok.

Wolność i mobilizacja

Każdy człowiek ma prawo do wiary, wolności, poczucia bezpieczeństwa i demokratycznych wyborów. Nikomu nie wolno nas tego pozbawiać. Dlatego w tym roku naczelną sprawą jest nasza pomoc dla broniącej tych podstawowych praw Ukrainy. Dla mnie prawdziwymi bohaterami są ludzie, którzy dają coś z siebie innym, wspierają duchowo lub w każdy inny sposób. Myślę, że Bóg wskazuje nam w życiu drogi. Trzeba Mu tylko zaufać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wolność na Ukrainie i wolność ludzi, którzy teraz cierpią, są w więzieniach, jest sprawą nadrzędną. To są nasi współcześni bohaterowie. Musimy o nich pamiętać. Na pewno zrobię wszystko, aby zmobilizować się do obrony naszego kraju, obrony duchowej i tej fizycznej. Ukończyłam już szkolenie „Trenuj z wojskiem”. Jestem dumna, że wojska polskie i amerykańskie tak ściśle współpracują. Łączy nas wspólny cel – obrona wartości. Motto Polski to: Bóg, Honor, Ojczyzna, Rodzina. Motto Ameryki jest zawarte w Deklaracji niepodległości USA, mówi o tym, że każde życie jest wartością nadrzędną, że Bóg obdarzył nas specjalnymi prawami, a najważniejsze z nich to prawo do równości, wolności i do poszukiwania szczęścia. Tych praw broni Konstytucja Stanów Zjednoczonych Ameryki, a więc mobilizuje do obrony mojego dziedzictwa polsko-amerykańskiego.

Reklama

Metoda na wytrwanie w dobrem

Dla mnie najskuteczniejszą metodą jest zawsze modlitwa, Msza św., przyjęcie Chrystusa do serca. Kiedy czuję, że moje serce jest czyste, wtedy odczuwam natchnienie, uskrzydlenie, dobro i szacunek dla każdego. Wierzę, że najbardziej zagubiony człowiek ma szansę, a co jest w jego sercu, wie tylko Pan Bóg. Nigdy nie oceniam innych ludzi, pragnę być najlepszą wersją samej siebie. Musimy pamiętać, że Chrystus był prekursorem, gdy chodzi o naukę tolerancji i szacunku dla drugiego człowieka, dla jego fizyczności i wymiaru duchowego. Trwam w dobrem dzięki Chrystusowi.

Kompas dla dziecka

Myślę, że najważniejsze jest to, aby odkrywać piękno codziennego życia, aby nauczyć się dostrzegać cud życia w prostocie każdego dnia, w byciu razem. Bardzo ważna jest wspólna modlitwa i przekazywanie zwyczajów Kościoła katolickiego. Chcemy dać Maksowi taki kompas, który będzie mu wskazywał drogę i wartości, jakimi ma się kierować. Moim zdaniem, najważniejsze jest to, żeby to były wartości duchowe.

Specjalnie dla czytelników „Bliżej Życia z Wiarą”

Życzę, abyśmy odnaleźli się we wspólnotach i starali się wzajemnie zrozumieć. Aby siła naszych serc nie dała szansy rozwinąć się złu. My, chrześcijanie, jesteśmy wspólnotą, która jest silna niesieniem miłości. Najstarszą, ale też najbardziej nowoczesną wspólnotą. Życzę, żebyśmy poczuli tę siłę i zjednoczyli się na całym świecie. Przesłanie papieża Jana Pawła II: „Nie lękajcie się” niech wybrzmi w nowym roku i da nam siłę.

Reklama

Ida Nowakowska-Herndon

TYGODNIK "BLIŻEJ ŻYCIA Z WIARĄ" RAZEM Z "NIEDZIELĄ" W PARAFIACH I KIOSKACH LUB OSOBNO W KIOSKACH

E-WYDANIE "NIEDZIELI" WRAZ Z "BLIŻEJ ŻYCIA Z WIARĄ": e.niedziela.pl

2023-02-18 20:03

Ocena: +30 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Nie miał prawa przeżyć – uzdrowiła go pierwsza kanonizowana Kolumbijka

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

commons.wikimedia.org

Laura Montoya

Laura Montoya

Ten lekarz anestezjolog nie miał prawa przeżyć – uzdrowiła go pierwsza kanonizowana Kolumbijka.

W 2005 r., 55 lat po śmierci s. Laury Montoya, do szpitala w Medellin został przywieziony trzydziestoparoletni mężczyzna – lekarz Carlos Eduardo Restrepo Garcés. Pacjent znajdował się w fatalnym stanie, wyniszczony przez toczeń i reumatoidalne zapalenie stawów, z którymi zmagał się od młodości. Choroba przykuła go do łóżka – w 80% stracił sprawność ciała – zagrożone były serce i nerki. Aby móc funkcjonować, musiał przyjmować każdego dnia nawet sześćdziesiąt rozmaitych leków oraz bardzo silne środki przeciwbólowe. To ironia: lekarz na co dzień zajmujący się leczeniem bólu sam musiał stawić czoła niewyobrażalnemu cierpieniu. Niespełna rok później zdiagnozowano u Carlosa zapalenie śródpiersia. Jest to ostry stan kliniczny, który często kończy się zgonem pacjenta. Jedynym ratunkiem dla Restrepo była natychmiastowa operacja, ale z uwagi na pozostałe schorzenia, które wyniszczyły jego organizm, szanse na przeżycie operacji były znikome. Jego życie w jednej chwili zawisło na cienkim włosku.

CZYTAJ DALEJ

Mec. Skwarzyński w Radiu Maryja: Ks. Olszewski oskarżony o udział w „zorganizowanej grupie przestępczej”

2024-08-14 18:45

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

profeto.pl

– Od dłuższego czasu zapowiadałem, że prokuratura nie odpuści i będzie robić absolutnie wszystko, by ksiądz Michał Olszewski i panie urzędniczki nie opuściły aresztu 31 sierpnia. Spodziewaliśmy się tego, że pewnie będzie próba obejścia postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie poprzez nowe zarzuty. Taka próba została podjęta we wtorek. Mnie, jako obrońcy, nikt nie powiadomił o tej czynności. Nie wiedziałem, że księdzu Michałowi Olszewskiemu będą przedstawiane kolejne zarzuty. To w oczywisty sposób łamie prawo do obrony, bo po to ma się obrońcę, żeby on brał udział w czynnościach procesowych ze swoim klientem – mówił mec. Michał Skwarzyński w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Zarzut o udziale w zorganizowanej grupie przestępczej upadnie tak samo, jak upadł zarzut 296. Tutaj nie było żadnego rodzaju porozumienia, podziału ról i tak dalej. Zarzut ten jest stawiany koniunkturalnie, żeby obejść postanowienie sądu apelacyjnego. To nie jest działanie merytoryczne. Proszę się nie dosztukować, że tutaj jest grupa i oni coś wykryli. Tej grupy nie ma, ale trzeba coś zrobić, żeby ks. Michał Olszewski i urzędniczki nie opuścili aresztu. Myślę, iż każdy sędzia w Polsce to widzi. Jeżeli będziemy akceptować takie rzeczy, że prokuratura obchodzi orzeczenia sądu, to nie jest to państwo demokratyczne, bo nie ma trójpodziału władz – stwierdził mecenas Michał Skwarzyński, pełnomocnik przebywającego w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

CZYTAJ DALEJ

Ślub na pielgrzymce motocyklowej

2024-08-16 17:42

[ TEMATY ]

ślub

Giewont

#Pielgrzymka

Adobe Stock.pl

Najpierw przejechali ponad tysiąc kilometrów, rano planowali wejście na Giewont, a w piątek wieczorem wezmą ślub. To będzie pierwszy ślub na pielgrzymce motocyklowej "Od Krzyża do Krzyża. Od Bałtyku do Tatr". Ponad setka uczestników w poniedziałek wyjechała z nadmorskiego Pustkowa od Bałtyckiego Krzyża Nadziei, który jest repliką krzyża na Giewoncie, by dziś dotrzeć pod ten w Tatrach.

Pani Karina i pan Krzysztof są trzeci raz na pielgrzymce, pochodzą z okolic Międzyrzecza i zdecydowali się powiedzieć „tak” właśnie na szlaku pielgrzymkowym. - Chcemy to zrobić w sanktuarium św. Krzyża w Zakopanem. To nasza jedna, wielka, duża rodzina i chcieliśmy to uczcić wśród pielgrzymów - mówi pan Krzysztof, cytując słowa swojej żony: „Jak się kocha, to nieważne gdzie”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję