Reklama

Polska

Abp Budzik: Czy uniwersytet katolicki może prowadzić badania nad gender?

[ TEMATY ]

abp Wiktor Skworc

gender

Katarzyna Artymiak

Abp Stanisław Budzik

Abp Stanisław Budzik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uniwersytet katolicki ma nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek prowadzić badania nad współczesnymi zjawiskami i prądami kulturowymi – także nad ideologią „gender” – mówi KAI abp. lubelski Stanisław Budzik. Wielki Kanclerz KUL wyjaśnia, że uniwersytet ma obowiązek poddawać takie zjawiska „krytycznej analizie w duchu harmonii między nauką i wiarą”.

Arcybiskup dodaje, że podjęcie tego wyzwania wpisuje się w misję uniwersytetu katolickiego, który powinien pokazać młodym ludziom świat w całej jego złożoności i zarazem przygotowywać ich do samodzielnego myślenia, rozeznawania prawdy i dokonywania wyborów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A oto pełen tekst wywiadu z Wielkim Kanclerzem KUL:

KAI: Księże Arcybiskupie, w ostatnim czasie jednym z tematów regularnie pojawiających w dyskusji publicznej jest termin „gender”, prezentowany często tylko jako walka z przemocą oraz równouprawnienie kobiet i mężczyzn. Jakie stanowisko na temat tej ideologii zajmuje Kościół?

Reklama

Abp Stanisław Budzik: Kościół w Polsce podjął tę tematykę w liście pasterskim na Niedzielę Świętej Rodziny w ubiegłym roku. Biskupi wypowiedzieli się jasno przeciw dyskryminacji ze względu na płeć. Ale wskazali jednocześnie na niebezpieczeństwo niwelowania wartości płci. Przyznali, że „nie jest czymś niewłaściwym prowadzenie badań nad wpływem kultury na płeć.” Ale przeciwstawili się twierdzeniu, że „płeć biologiczna nie ma znaczenia społecznego, i że liczy się przede wszystkim płeć kulturowa, którą człowiek może swobodnie modelować i definiować, niezależnie od uwarunkowań biologicznych.”

Kościół patrzy na człowieka integralnie. Dostrzega w nim zarówno wymiar cielesno-biologiczny jak i psychiczno-kulturowy, a przede wszystkim podkreśla jego wymiar duchowy. Krytycznie ocenia podejmowane dziś próby przedefiniowania pojęcia małżeństwa i rodziny. Ostrzega, że prowadzą one do poważnego kryzysu naszej cywilizacji i kultury.

Benedykt XVI przypominał, że pasterze Kościoła, który jest «filarem i podporą prawdy» mają obowiązek przestrzegać przed tymi ideologicznymi wypaczeniami zarówno wiernych, jak i wszystkich ludzi dobrej woli i prawego umysłu.

KAI: Jaka w odniesieniu do tej ideologii winna być rola uniwersytetów katolickich? Pytam o to Księdza Arcybiskupa jako Wielkiego Kanclerza KUL.

- Uniwersytet katolicki ma nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek prowadzić badania nad współczesnymi zjawiskami i prądami kulturowymi – także nad ideologią „gender” – i poddawać je krytycznej analizie w duchu harmonii między nauką i wiarą. Taka była odwieczna praktyka teologii, która formułowała swoje tezy w nieustannym krytycznym i twórczym dialogu z istniejącymi prądami myślowymi, często nieprzyjaznymi chrześcijaństwu.

Reklama

Wynika to z samych podstaw misji, jakiej ma służyć uniwersytet katolicki. W konstytucji apostolskiej bł. Jana Pawła II „Ex corde Ecclesiae” czytamy, że uniwersytet katolicki „ma zaszczytny obowiązek poświęcać się całkowicie działaniu na rzecz prawdy(…), tej fundamentalnej wartości, bez której nie może istnieć wolność, sprawiedliwość i godność człowieka”.

Rola uniwersytetu katolickiego dziś wzrasta w związku z zawrotnym rozwojem nauki i techniki. Rodzi się konieczność poszukiwania odpowiedzi także na pytanie, czy osiągnięcia w tych dziedzinach będą służyły dobru jednostek oraz społeczeństw. Chrześcijańska inspiracja pozwala uniwersytetowi - jak pisze Jan Paweł II - „uwzględniać w badaniach naukowych także wymiar moralny, duchowy i religijny oraz oceniać zdobycze nauki i techniki z punktu widzenia integralnego dobra osoby ludzkiej”.

Poza prowadzeniem badań za pomocą metod właściwych każdej dyscyplinie naukowej w świetle chrześcijańskiego orędzia, do misji uniwersytetów katolickich należy więc prowadzenie dialogu między różnymi dyscyplinami, a także przygotowanie ludzi rzetelnie wykształconych, zdolnych do krytycznego osądu i podejmowania dialogu ze światem.

Wciąż aktualny jest apel II Soboru Watykańskiego zapisany na początku Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes”, której współautorem był młody biskup krakowski Karol Wojtyła: „Radość i nadzieja, smutek i trwoga ludzi współczesnych, zwłaszcza ubogich i wszystkich cierpiących, są też radością i nadzieją, smutkiem i trwogą uczniów Chrystusowych; i nie ma nic prawdziwie ludzkiego, co nie miałoby oddźwięku w ich sercu”.

Reklama

KAI: Widać stąd wyraźnie, że mające rozpocząć się za rok zajęcia fakultatywne nt. „gender” na KUL (w ramach kierunku „teksty kultury i animacja sieci”) wpisują się w zadania wyznaczone uniwersytetom katolickim przez Kościół. Czy do wprowadzenia tego kierunku konieczna była zgoda Stolicy Apostolskiej?

- Stolica Apostolska nie wchodzi aż tak szczegółowo w program zajęć Uniwersytetu, zwłaszcza jeżeli dotyczy to wydziałów tzw. niekościelnych, niepodlegających bezpośrednio Kongregacji Wychowania Katolickiego. W związku jednak z prowadzoną w Polsce publiczną dyskusją na ten temat, przekazałem do Kongregacji szczegółowy plan tematów i zajęć przewidzianych związanych z wykładem fakultatywnym na temat „gender”.

Dołączyłem zapewnienie, że prowadzony na Uniwersytecie krytyczny dialog ze współczesnymi prądami myślowymi kieruje się zasadami zawartymi w konstytucji apostolskiej Jana Pawła II o uniwersytetach katolickich „Ex corde Ecclesiae”. Czytamy w niej, że „szczególne pierwszeństwo należy przyznać badaniu i ocenie – z chrześcijańskiego punktu widzenia – norm oraz wartości dominujących we współczesnym społeczeństwie i kulturze, a także przekazywaniu dzisiejszemu społeczeństwu zasad etycznych i religijnych, które nadają pełen sens ludzkiemu życiu” (nr 33).

Kongregacja Wychowania Katolickiego pismem z 4 grudnia 2013 r. podziękowała za przedstawienie szczegółowego planu i nie wniosła do niego żadnych uwag.

Reklama

Ponadto podczas wizyty biskupów polskich „ad limina apostolorum” w lutym tego roku poruszyłem to zagadnienie w Kongregacji Wiary. Usłyszałem jednoznaczne potwierdzenie, iż uniwersytet katolicki jest jak najbardziej właściwym miejscem do krytycznej analizy ideologii gender oraz innych współczesnych prądów myślowych. Prefekt kongregacji kard. Gerhard Ludwig Müller dobrze zna nasz Uniwersytet, którego jest doktorem honorowym. Jest wdzięczny naszej uczelni za m. in. wydawanie polskiej wersji „Opera omnia” Josepha Ratzingera, jako redaktor oryginalnego wydania niemieckiego. Ma zaufanie do naszego Uniwersytetu.

KAI: Jako Wielki Kanclerz KUL zapewne wielokrotnie był Ksiądz Arcybiskup pytany o słuszność dyskusji o gender na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Czy są jeszcze inne racje, które mogą przekonać osoby kwestionujące tę propozycję dydaktyczną uczelni?

- Mimo wielu wyjaśnień wciąż pojawiają się publicznie nieprawdziwe i krzywdzące naszą uczelnię twierdzenia. Po raz kolejny pragnę przypomnieć, że Katolicki Uniwersytet Lubelski nie prowadzi i nie zamierza prowadzić studiów genderowskich (gender studies) w sensie propagowania tej ideologii. Jestem zdumiony, że takie zarzuty pojawiają się w ustach poważnych ludzi i w poważnych czasopismach, wyrządzając niepowetowaną szkodę uniwersytetowi, który zawsze był i chce być dalej wierny wezwaniu „Służ Prawdzie”, jakie skierował do społeczności akademickiego jej najsławniejszy Profesor – bł. Jan Paweł II.

Reklama

KUL cierpi za grzechy, których nie popełnił; jest krytykowany za działania, których prawdopodobnie – w wyobraźni jego krytyków – dopuści się w przyszłości. Bo przecież wykład fakultatywny nt. gender jest zaplanowany dopiero na rok akademicki 2015/16. Właściwie nie wiadomo, czy w ogóle się odbędzie. Jest to na razie propozycja Instytutu Filologii Polskiej, który zdecydował się zaoferować zajęcia fakultatywne na ten temat, a więc tylko dla chętnych, i będą się one odbywały pod warunkiem zebrania odpowiedniej liczby zainteresowanych. Lepiej, żeby się odbyły, bo potrzebujemy na Uniwersytecie ludzi dobrze rozumiejących, na czym polegają pułapki tej ideologii.

Sugerowanie, że wspomniany wykład fakultatywny będzie propagandą gender - jest nieprawdziwe, wręcz nieuczciwe. Tak nie będzie. Mam zapewnienie od wszystkich odpowiedzialnych za to władz uczelni, z którymi jestem w stałym kontakcie.

Podjęcie tego wyzwania wpisuje się w misję uniwersytetu katolickiego, który powinien pokazać młodym ludziom świat w całej jego złożoności i zarazem przygotowywać ich do samodzielnego myślenia, rozeznawania prawdy, dokonywania wyborów, bo tego będzie od nich wymagała dynamicznie zmieniająca się rzeczywistość, nieustannie przynosząca niezbadane zjawiska, ideologie i nurty.

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, zbliżający się powoli do setnej rocznicy swojego istnienia, spogląda z ufnością w przyszłość, służąc jak najlepiej – zgodnie ze swoim zawołaniem Deo et Patriae.

KAI: Dziękuję za rozmowę.

2014-04-08 10:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Genderyzmem w polskie dzieci

Niedziela Ogólnopolska 12/2019, str. 3

[ TEMATY ]

gender

edytorial

Sięgnijmy od razu do sedna. Świat wyszedł z ręki Boga i został tak stworzony, że mężczyzna i kobieta to dwa „sposoby” bycia człowiekiem, które są sobie nawzajem równe. Żadna z dwóch płci nie jest ani lepsza, ani gorsza. Zróżnicowanie płci zostało wpisane w akt stwórczy Boga. Ponieważ „nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam” (Rdz 2,18), Bóg w swoim planie do wspólnego życia stworzył kobietę, a nie drugiego mężczyznę. To podstawowy porządek aktu stwórczego i porządek natury. „Płeć nie jest czymś, co człowiek nabywa albo czego się uczy. Płeć jest czymś, co człowiek otrzymuje. Naukowcy zgodnie twierdzą, że jest określona na poziomie oprogramowania genomu, a więc nie można jej wybierać” – tak porządek, według którego Bóg urządził świat, opisał ks. prof. Waldemar Chrostowski w eseju pt. „Płeć jest darem Boga”, zawartym w książce „Dyktatura gender”.
CZYTAJ DALEJ

Mucha o organizowaniu religii w szkołach: jesteśmy zdeterminowani do wprowadzenia zmiany

2024-11-29 11:42

[ TEMATY ]

religia

religia w szkołach

Adobe Stock

Badania społeczne pokazują, że ludzie chcą zmniejszenia wymiaru godzin lekcji religii. Jako ministerstwo jesteśmy zdeterminowani do wprowadzenia tej zmiany - powiedziała w piątek wiceszefowa MEN Joanna Mucha. Wyraziła nadzieję, że w tej sprawie uda się osiągnąć porozumienie ze stroną kościelną.

W czwartek w resorcie edukacji odbyło się drugie posiedzenie Podkomisji ds. religii w szkole, powołanej przez Komisję Wspólną Przedstawicieli Rządu Rzeczpospolitej Polskiej i Konferencji Episkopatu Polski (KEP) ws. zmian w rozporządzeniu MEN w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: Izba Gmin zagłosowała za tzw. wspomaganym samobójstwem nieuleczalnie chorych

2024-11-29 21:43

[ TEMATY ]

eutanazja

Adobe.Stock.pl

Członkowie brytyjskiego parlamentu zatwierdzili „ustawę o nieuleczalnie chorych dorosłych (koniec życia)” 330 głosami przy 275 przeciwnych. Jeśli ustawa przejdzie cały cykl ustawodawczy, wprowadzi prawdopodobnie najbardziej znaczącą zmianę społeczną w Anglii i Walii od czasu legalizacji aborcji w 1967 roku. Ustawa została zatwierdzona po pięciogodzinnej debacie zaledwie 18 dni po opublikowaniu tekstu.

Kościół katolicki, kierowany przez kardynała Vincenta Nicholsa, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Anglii i Walii, stanowczo sprzeciwiał się ustawie. W październikowym liście pasterskim arcybiskup Westminsteru ostrzegł posłów, że „prawo do śmierci może stać się obowiązkiem umierania”. Kard. Nichols podpisał również wspólny list sprzeciwiający się ustawie wraz z przywódcami anglikańskimi, żydowskimi i muzułmańskimi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję