Szybko zmieniający się świat niesie nowe wyzwania, którym musi stawiać czoła także edukacja. Każda mądra inicjatywa w tej sferze jest godna pochwały. Do takich na pewno należy „Altum”, nowe lubelskie liceum ogólnokształcące, szkoła dla ciekawych świata.

Zaczęło się od „Skrzydeł”

Niepubliczna Szkoła Podstawowa „Skrzydła” na początku, w 2010 r., liczyła jedną klasę i ośmioro uczniów. Na wycieczki wystarczał bus osobowy. Nie przeszkadzało to jednak pomysłodawcom nowej placówki w rozwijaniu idei tworzenia środowiska przyjaznego edukacji i wzrastaniu dzieci oraz ich rodzin. Inicjatorem „Skrzydeł” było lubelskie „Pokolenie JPII”; ci, którym bliskie były papieskie spotkania z młodzieżą w różnych miejscach na świecie. Rodziny Demkowskich, Wójtowiczów, Kaczyńskich, Wyżliców, Biedachów oraz Kępków miały już swoje dzieci, a do projektu tworzenia innej szkoły zaprosili kolejnych rodziców. Dziś w „Skrzydłach” uczy się 340 dzieci, a rodziny czują się jedną wspólnotą wychowawczą. Po podstawówce przyszedł pomysł na kontynuację w postaci liceum. Św. Jan Paweł II w liście Novo Millennio Inneunete z 2000 r. zachęcał: „Duc in altum”, czyli „Wypłyń na głębię!”. Tych słów słuchali wówczas młodzi entuzjaści papieża, a teraz zamieniają je na konkret edukacyjny.

Poza murami

Liceum „Altum” chce oprzeć się na edukacji „outdoorowej”, z założenia wyprowadzającej naukę z murów szkoły. Ta metoda jest dość popularna w zachodniej Europie i chwalona przez rodziców. W Lublinie będzie to pierwsza szkoła średnia tego typu. Większość zajęć odbywać się będzie poza budynkiem szkoły, w laboratoriach akademickich, instytucjach kultury, ale także w lasach i parkach. Do tego dojdą młodzieżowe śniadania biznesowe, połączone ze spotkaniami z ludźmi, którzy kierując się etyką stworzyli solidne firmy i wzajemną sieć wsparcia. Wszystko prowadzić ma do odkrywania przez wychowanków talentów, kompetencji i pasji. Ważne będą pytania stawiane przez uczniów i wspólne z nauczycielami poszukiwania odpowiedzi. Klasyczny model profesora „wkładającego” uczniom wiedzę do głowy zostaje zastąpiony budowaniem relacji. Życzliwość, uczciwość i wzajemny szacunek prowadzą do harmonijnego rozwoju intelektu, psychiki, ducha i ciała młodego człowieka. Nauczyciele chcą bardziej rozmawiać, a nie oceniać, dlatego mniej istotne będą stopnie. Ważniejsze mają być informacje zwrotne ze strony uczniów. Każdy z nich będzie przygotowywał swój projekt edukacji i rozwoju przy wsparciu tutora, czyli indywidualnego opiekuna.

Wiara w praktyce

W kontekście rozwoju duchowego pojawiają się dość egzotycznie brzmiące kraje świata: Tanzania, Mauritius i Filipiny. Nie chodzi jednak o atrakcje turystyczne, ale o doświadczenie wiary w konkretnych placówkach. W przypadku Filipin i Mauritiusu są to ośrodki prowadzone przez wspólnoty Chemin Neuf („Nowa Droga”); posługują tam polscy księża, a młodzież sama pozna zaangażowanie na rzecz dzieci ulicy i mieszkańców tamtejszych slumsów. Z kolei w Tanzanii „Altum” będzie współpracować z Siostrami Białymi (m.in. ze znaną w Lublinie s. Cecylią Bachalską). Oprócz klasycznej katechezy nastawionej na poznanie prawd wiary, uczniowie mają też spotykać się z ludźmi, którzy dokonywali wyborów życiowych ze względu na miłość do Jezusa. Świadkowie Ewangelii realizowanej w życiu mają inspirować młodzież do autentycznych wyborów w kwestiach wiary.

Szczegóły dotyczące pomysłów edukacyjnych w nowym liceum znaleźć można na stronie www.altum.lublin.pl tam też są informacje o zapisach na najbliższy rok szkolny.