"Szachy, to w porównaniu z innymi grami rozrywka najszlachetniejsza, wymagająca największego kunsztu...". Alfons X Mądry, król Kastylii (Sewilla rok 1283).
Jak wszyscy wiemy szachy dają rozwój intelektualny, poprawiają pamięć i myślenie przestrzenne. Świadomość tego przyświecała organizatorom I Turnieju o Puchar Ks. Proboszcza Parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i Św. o. Pio w Szydłowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szachy to gra, która ma w sobie mnóstwo zalet, dziedzina łącząca elementy sportu, nauki i sztuki, która stwarza nieograniczone możliwości wykazania inicjatywy i fantazji. Rozwijając wyobraźnię, pamięć, zdolność abstrakcyjnego i logicznego myślenia, kształtuje cechy charakteru nieodzowne do osiągnięcia zwycięstwa na szachownicy, jak i w życiu. To niby prosta gra na 64 polach i tylko 32 figur po 16 w każdym kolorze, ale możliwych wariantów jest tyle, że praktycznie nie ma dwóch identycznych partii.
Reklama
Celem tych zmagań, które odbyły się w Szydłowie było staranie o rozwój i popularyzację szachów jako dyscypliny sportowej w naszym środowisku lokalnym, ale również, a może przede wszystkim, zorganizowanie dzieciom i młodzieży chwili umysłowego odpoczynku w czasu ferii szkolnych. Nie trzeba nikogo przekonywać, że szachy to sport umysłowym z wszystkimi elementami sportowej rywalizacji, wymagającej umiejętności panowania nad sobą, wytrwałości, przezorności, odwagi i oczywiście woli zwycięstwa, wartości tak bardzo potrzebnych na co dzień. Radość może budzić wśród organizatorów zdanie wypowiedziane przez jednego z najmłodszych zawodników: „Proszę księdza dobrze, że ksiądz zorganizował ten turniej, bo gdybym tu nie przyszedł to leżałbym przed telewizorem”. Natomiast jedna z mam wyznała, że z mężem została nauczona gry w szachy i teraz regularnie muszą być sparingpartnerami córeczki. Także o słuszności przeprowadzenia tego turnieju mogą również świadczyć łzy wzruszenia innej mamy na wieść o zwycięstwie syna.
Rozegranych zostało siedem rund, pod czujnym okiem p. Piotra Kaukela, sędziego z wieloletnim doświadczeniem i znakomitego instruktora, a z obrazu wkomponowanego w dekorację auli i z nieba zerkała patronka szachów św. Teresa z Avila zwana Wielką. Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy i nagrody z rąk ks. Proboszcza, ponadto wszyscy uczestnicy mogli spróbować słodkości w kształcie szachownicy i figur szachowych. Oto zwycięscy poszczególnych kategorii: Julia Turlejska, Maria Kaźmierczak, Agata Mastalerz, Antoni Piotrowski, Maciej Błaszczyk i Adrian Olejnik.
Zawody te nie miałyby miejsca gdyby nie zaangażowanie gospodarza obiektu czyli pana Dyrektora Szkoły Podstawowej w Szydłowie Jarosława Barana i jego ekipy; pań Agnieszki Mastalerz, Magdy Krasoń i Jolanty Majewskiej. Wszyscy oni zasługują na osobny i specjalny puchar.
Kończąc należy wyrazić zadowolenie i podziw dla szachistów oraz radość z tego, że szachy cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem wśród dzieci i młodzieży, a może dorośli chcieli by wziąć przykład od młodszych i połknąć szachowego bakcyla aby wystartować w kolejnych edycji?