Reklama

Oświadczenie Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia

Niedziela Ogólnopolska 45/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia stanowczo potępia ogłoszone przez ekstremalnych polityków SLD i UP plany pozbawienia prawnej ochrony życia ludzi w początkowym etapie ich życia i rozwoju. Każdy człowiek, także poczęte dziecko do 12. tygodnia życia, ma bezwarunkowe prawo do życia. Współczesna nauka - w tym medycyna - jednoznacznie określa poczęcie jako początek życia człowieka.
Propozycja skrajnych środowisk związanych z SLD-UP jest również sprzeczna z postanowieniami prawa międzynarodowego oraz polską konstytucją:
* Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Narodów Zjednoczonych (1948 r.): „Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby”;
* Konwencja o Prawach Dziecka Narodów Zjednoczonych (1989 r.): „Dziecko, z uwagi na swoją niedojrzałość psychiczną oraz umysłową, wymaga szczególnej opieki i troski, w tym właściwej ochrony prawnej - zarówno przed, jak i po urodzeniu”;
* Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (1997 r.): „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia”.
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia zwraca również uwagę na fakt, iż 81% Polaków opowiada się za prawną ochroną życia dzieci poczętych (OBOP, czerwiec 2003 r.), a także ponawia postulat podjęcia jak najskuteczniejszych działań na rzecz wzmocnienia pomocy dla matek w ciąży oraz osób i rodzin znajdujących się w sytuacji kryzysowej.
Z bólem przypominamy także fakty historyczne dotyczące aborcji: pierwsza jej legalizacja w Europie XX wieku miała miejsce w komunistycznym Związku Sowieckim w 1920 r., zaś po raz pierwszy w dziejach naszego narodu „zezwolono” polskim kobietom na praktycznie nieograniczone „przerywanie ciąży” 9 marca 1943 r. - zrobił to okupant hitlerowski, jednocześnie w tym samym akcie „prawnym” zabraniając Niemkom dokonywania aborcji pod karą śmierci. Po raz drugi zalegalizowano aborcję w okresie terroru stalinowskiego 27 kwietnia 1956 r.
Głęboki niepokój budzi również propozycja zrównania związków homoseksualnych z małżeństwami, co stanowi bezprecedensowy atak na instytucję rodziny, która jest podstawową wspólnotą społeczną.
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia apeluje do wszystkich ludzi dobrej woli - także tych ze środowisk lewicy: nie dawajmy zgody na próby wprowadzenia nieludzkiego „prawa”, ale budujmy wspólnie cywilizację życia i miłości, chroniąc życie każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci oraz rodzinę.

Warszawa, 23 października 2003 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?

2024-10-29 13:49

Niedziela Ogólnopolska 44/2024, str. 22

[ TEMATY ]

przykazania Boże

Karol Porwich/Niedziela

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Uczony w Piśmie, który przystąpił do Jezusa z pytaniem: „Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?”, znał właściwą odpowiedź, ponieważ od wieków była ona powtarzana i rozważana w wierze biblijnego Izraela. Chciał zobaczyć, czy Jezus też ją zna, a gdy się upewnił, że tak, zdobył się na pochwałę: „Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznie powiedziałeś, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego”.

Mojżesz otrzymał i przekazał Dziesięć przykazań Bożych. Zawsze jednak pojawia się pragnienie rozpoznania, które z nich jest najważniejsze albo które można uznać za spoiwo wszystkich przykazań. Wskazując na najważniejsze przykazanie, Mojżesz podkreśla, że jego znajomość i przestrzeganie stanowi fundament całości zobowiązań wobec Boga. Centralne miejsce zajmuje dwukrotnie powtórzone polecenie: „Słuchaj”, po hebrajsku szema. To słowo hebrajskie ma dwa znaczenia: „słuchać”, czyli okazać podatność na to, co pochodzi od Boga, oraz „być posłusznym”, czyli potwierdzać całym swoim życiem to, co zostało usłyszane i przyjęte. Kluczowe miejsce zajmuje wezwanie do miłości Boga „z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił”. Oczekując pełnej i ofiarnej miłości, Bóg wychodzi naprzeciw i uzdalnia do tego, by temu sprostać. Wymaga to z jednej strony czujności, a z drugiej – wytrwałości, gdyż ten, kto raz wybrał, codziennie musi wybierać. W rozgadanym świecie nie jest to łatwe ani modne i właśnie dlatego codzienne ponawianie wyboru Bożej drogi życia jest tak bardzo ważne.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: istnieje nierozerwalny związek między miłością Boga i miłością bliźniego

2024-11-03 17:58

[ TEMATY ]

miłość

abp Wojciech Polak

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Relacja z Bogiem wychładza się powoli i zamiera, jeśli wobec drugiego człowieka brak mi miłości” - mówił w niedzielę w Markowicach abp Wojciech Polak powtarzając ewangeliczną prawdę, że „kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi”. Metropolita gnieźnieński przewodniczył w markowickim sanktuarium Matki Bożej Królowej Miłości i Pokoju Pani Kujaw Mszy św. z okazji 100-lecia istnienia miejscowej parafii.

Dzieje tego miejsca - jak zauważył w homilii - są jednak znacznie dłuższe i bogatsze, sięgają bowiem pierwszej połowy XVII wieku, kiedy do Markowic przywieziona została gotycka figura Matki Bożej z Dzieciątkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję