Od lat pragniemy i robimy, co możemy, aby zawsze w trakcie modlitwy w Mrowli wybrzmiewało przede wszystkim szczere słowo: „Dziękujemy…” – za wszelkie utrudzenie i zaangażowanie w niesieniu ulgi osobom chorym i cierpiącym.
W tym roku modlitwie naszej towarzyszyła – przybliżona przez postulatora procesu beatyfikacyjnego, ks. dr. Mateusza Rachwalskiego, postać Jacka Krawczyka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Był on studentem teologii i psychologii KUL – pragnął zostać lekarzem. W wolnym czasie posługiwał charytatywnie w Państwowym Domu Rencistów w Rzeszowie. Odwiedzał i troszczył się o chorych w lubelskich szpitalach, hospicjach i w domach. Pracował również w charakterze wolontariusza, a następnie sanitariusza w stacji pogotowia ratunkowego w Rzeszowie.
Żyjąc pełnią wiary, pozostawił świadectwo życia oddanego Bogu i drugiemu człowiekowi. W obliczu śmiertelnej choroby zachował niewzruszoną postawę zawierzenia Bogu i pozostawił czytelne świadectwo chrześcijańskiego życia.
Mottem naszego spotkania w Mrowli były słowa: „… z Chrystusem możemy więcej…”.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Kazimierz Górny, który na zakończenie Eucharystii dokonał zawierzenia służby zdrowia diecezji rzeszowskiej Matce Bożej oraz Świętym i Błogosławionym – patronom służby zdrowia.
Bezpośrednio po Mszy w Domu Strażaka w Mrowli odbyło się spotkanie, poczęstunek przygotowany przez Panie z Koła Gospodyń Wiejski w Mrowli oraz występ Kapeli i Zespołu „Kalina” z Lutoryża, a także wspólne biesiadowanie.
Wszyscy z zainteresowaniem wsłuchiwali się w sprawy, problemy, które w dyskusji z życzliwością i niemalże rodzinnej atmosferze były prezentowane przez przybyłych gości.