- W czasie minionego weekendu bardzo się pokłóciliśmy. Zacząłem się zastanawiać, czy nie wyprowadzić się z domu. Żona wyszła z psem do sklepu. Bardzo długo jej nie było. Zrozumiałem, że zwleka z powrotem. Rozważałem: spakować niezbędne rzeczy czy... poszukać żony i spróbować raz jeszcze porozumienia... Wybrałem to drugie...
Pokusy odejścia przeżywa coraz więcej małżeństw - zarówno młodych, jak i z dłuższym stażem. Silne uczucia rozczarowania, beznadziejności, przybicia, smutku i zawodu górują nad tym wszystkim, co jeszcze niedawno było tak piękne, wspaniałe i obiecujące. Nie widząc drogi porozumienia, zarówno mężowie, jak i żony czują się często w swego rodzaju matni. Każde z nich oddzielnie. Co robić, aby to zmienić? Jak radzić sobie z tymi uczuciami? Jak nauczyć się rozmawiać ze sobą? Jak w ogóle troszczyć się o swoje małżeństwo, by nie dopuścić do tak ostrych konfliktów?
Odpowiedź na te i inne pytania przynoszą rekolekcje „Spotkania Małżeńskie”. Prowadzą je małżeństwa, które same kiedyś na takich rekolekcjach uzyskały odpowiedź, a teraz dzielą się swoimi doświadczeniami z innymi. Z małżeństwami jest także kapłan, który nie tylko sprawuje sakramenty, ale ukazuje wiele zagadnień z życia małżeńskiego w perspektywie biblijnej, dzieli się własnym doświadczeniem dialogu z ludźmi.
Zapraszamy na te rekolekcje wszystkie małżeństwa, które chcą, by ich porozumienie nieustannie odnawiało się i pogłębiało, a całe ich życie wzrastało we wzajemnym zaufaniu, akceptacji i zjednoczeniu z Bogiem, pomimo różnych trudności.
„Spotkania Małżeńskie” odbywają się w domach rekolekcyjnych na terenie całego kraju. Każde takie spotkanie zaczyna się w piątek o godz. 17.30, a kończy w niedzielę ok. godz. 15.00. Uczestniczy w nim zazwyczaj kilkanaście małżeństw, każde z nich ma oddzielny pokój. Małżeństwom, które chcą przyjechać, nie stawiamy żadnych ograniczeń wiekowych. Program jest na tyle uniwersalny, że pozwala każdemu małżeństwu odnaleźć lub pogłębić swoje więzi. Do tej pory w tego typu rekolekcjach uczestniczyło ponad 1200 małżeństw.