Reklama

Kościół

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

„Blanquerna - mówił papież - to znakomita postać literacka, którą posłużył się bł. Rajmund Llull dla dokładnego opisu społeczeństwa swoich czasów. Jednocześnie filozof ten stara się w pedagogiczny sposób przedstawić wzorce życia chrześcijańskiego, które mogą pomóc każdemu podążać za Chrystusem, gdziekolwiek On go wzywa. Wszystko to jest zadziwiająco aktualną lekcją, ponieważ przemawia on nowym i przystępnym językiem, sposobem komunikacji, który choć być może nietypowy, był jednak przyjazny i jasny dla jego współczesnych. Pedagogika, która odchodzi od fantastycznych bohaterów starających się nas oddalić od naszej rzeczywistości, jak postacie rycerskie, lecz przeciwnie proponuje proste i naturalne modele życia, w których możemy służyć Panu i być szczęśliwi. Ileż bólu i frustracji sprawiają nam dziś, o wiele bardziej niż w czasach bł. Rajmunda, nieosiągalne wzorce, które starają się nam narzucić rynki i grupy nacisku. Dlatego tak ważnym zadaniem jest odkrywanie przed młodymi ludźmi Bożego planu dla każdego z nich”.

Papież podkreślił, że takie właśnie jest zadanie uniwersytetu. Kształcić uczciwych mężczyzn i kobiety, a nie iluzoryczne repliki niemożliwych do osiągnięcia ideałów. Ludzi uczciwych, którzy starają się dać z siebie to, co najlepsze w służbie, do której wzywa ich Bóg, wiedząc, że są pielgrzymami, że w rzeczywistości wszystko jest podróżą do celu, który przewyższa tę rzeczywistość, spotkaniem przyjaciela z umiłowanym, w tej miłości, która wlana w nasze serca daje nam siłę, by iść naprzód - dodał Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-05-03 16:49

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do młodzieży Mozambiku: wierzcie w miłość Boga i przemierzajcie drogi pokoju

"Wiem, że wierzycie w tę miłość, która umożliwia pojednanie” – powiedział Franciszek podczas spotkania międzyreligijnego z młodzieżą na stadionie Maxaquene w stolicy Mozambiku – Maputo.

Oto uaktualniony tekst papieskiego przemówienia:

CZYTAJ DALEJ

Miasteczko Modlitewne z rekordem frekwencji

2024-07-28 15:46

[ TEMATY ]

zabawa

Miasteczko Modlitewne

bł. Karolina Kózkówna

Organizatorzy Miasteczka Modlitewnego

Miasteczko Modlitewne bł. Karoliny w Zabawie

Miasteczko Modlitewne bł. Karoliny w Zabawie

Ponad 200 osób uczestniczy w Zabawie w Miasteczku Modlitewnym. Do sanktuarium bł. Karoliny przybyła młodzież z różnych zakątków Polski a także z Ukrainy. Młodzi rozbili namioty przy sanktuarium. Do 2 sierpnia będą się modlić, wspólnie rozważać Pismo Święte, pójdą szlakiem męczeństwa bł. Karoliny - dziewicy i męczennicy, a w niedzielę 28 lipca uczestnicy modlili się za Ojczyznę i wzięli udział w obchodach 80. rocznicy akcji III Most.

W Miasteczku Modlitewnym bierze udział rekordowa liczba uczestników - 230 osób. Jest to już 15. edycja. - Najwięcej jest osób z diecezji tarnowskiej. Młodzi przyjechali także z archidiecezji warszawskiej, krakowskiej, diecezji rzeszowskiej, sandomierskiej i kieleckiej. Jest grupa młodzieży z Ukrainy. Z okazji jubileuszu zaprosiliśmy osoby, które w poprzednich latach pomagały w organizacji tych rekolekcji. Przyjadą one do Zabawy 2 sierpnia na urodziny bł. Karoliny - mówi Paweł Ryndak, burmistrz Miasteczka Modlitewnego.

CZYTAJ DALEJ

Schorzenia autoimmunologiczne

2024-07-29 08:30

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

peshkova/fotolia.com

Wpadła mi w ręce powieść, wydana w 1993 r. we Francji; czyta się ją tak, jakby powstała dziś. O takich książkach mówimy, że są „profetyczne”. Autorem jest Jean Raspail. Tytuł: „Siedmiu jeźdźców”. Czas akcji niejednoznaczny: nie wiemy, czy to wiek XIX, czy lata 20. wieku XX. Jesteśmy „gdzieś w Europie”, w upadłym Mieście, które ma za sobą okres wyniszczających zamieszek, barbarzyńskich najazdów i fal emigracji. Z tego, co ongiś stanowiło fundamenty wspólnoty, nic już prawie nie zostało: dogorywa gospodarka, prawo, religia, obyczaje, nawet przyroda.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję