Konkurs dla młodych kolporterów Tygodnika Katolickiego "Niedziela"
rozstrzygnięty. Wyróżniły się w nim trzy parafie diecezji warszawsko-praskiej:
Błogosławionych Męczenników Podlaskich w Tłuszczu, Matki Bożej Królowej
Polski w Wołominie i św. Jana Kantego w Legionowie. Nagrody wręczył
zwycięzcom sam Biskup Ordynariusz.
Konkurs został ogłoszony przez redakcję Niedzieli Warszawskiej.
Mogli w nim wziąć udział ministranci i bielanki (te jednak nie podjęły
wyzwania) diecezji warszawsko-praskiej. Zadaniem uczestników było
dyżurowanie po Mszach św. przed kościołem parafialnym i sprzedawanie
Niedzieli. W klasyfikacji liczyły się punkty (liczba odbytych dyżurów)
zebrane od października do kwietnia. Główną nagrodą był rower górski.
Oficjalne rozstrzygnięcie konkursu nastąpiło 11 maja.
Laureatów wraz z księżmi opiekunami przyjął w Kurii bp Kazimierz
Romaniuk. Odebranie nagrody z jego rąk było dodatkowym uhonorowaniem.
Chociaż ministranci pierwszy raz przyjechali z wizytą
do Kurii, nie okazywali onieśmielenia i nawiązali rozmowę z gospodarzem
miejsca, który zrobił im mały sprawdzian z katechizmu. - Po co Bóg
nas stworzył? - spytał Biskup, i przytoczył odpowiedź zapamiętaną,
jak sam powiedział, sprzed sześćdziesięciu kilku lat, z jednej z
pierwszych swoich lekcji religii: - "Żebyśmy Go coraz lepiej poznawali,
żebyśmy Go kochali wszystkimi siłami umysłu i serca i żebyśmy Mu
wiernie służyli". Wyjaśnił też swoim gościom cel tego pytania. -
Każdemu z nas powinno stale przybywać wiedzy o Panu Bogu i o Kościele.
I wy, sprzedając przed kościołem gazetę katolicką, przypominacie
ludziom, że ich celem jest to, aby lepiej Pana Jezusa poznawać.
Redaktor Niedzieli Warszawskiej ks. Henryk Zieliński
przedstawił listę nagrodzonych. Rekord diecezji w łącznej liczbie
odbytych dyżurów padł w parafii Matki Bożej Królowej Polski w Wołominie
- 156 (opiekun: ks. Wojciech Jarzyna). Nieco mniej - 121 dyżurów
odpracowali ministranci z parafii Męczenników Podlaskich w Tłuszczu (
opiekun: ks. Andrzej Wąsowski). Kolejne miejsce z 88 dyżurami zajęła
parafia św. Jana Kantego w Legionowie (opiekun: ks. Edward Kopytko)
. Pamiątkami dla księży opiekunów były: stuła Niedzieli z wizerunkiem "
Regina Poloniae", znanym z winiety tygodnika, oraz albumy na 75-lecie
Niedzieli, zatytułowane Czas mówienia i czas milczenia.
Niekwestionowanym zwycięzcą indywidualnym z liczbą 48
punktów został Łukasz Śladewski z Tłuszcza. Nie ukrywał zaskoczenia.
- Wiedziałem, że nagrodą będzie rower, ale nie robiłem sobie nadziei,
że go zdobędę. Myślałem, że nie mam szans przy ministrantach z Warszawy.
- W naszej parafii jest w niedzielę tylko pięć Mszy św. - dodał w
formie wyjaśnienia ks. Andrzej Wąsowski.
Ponieważ kolejne wyniki różniły się między sobą nieznacznie,
a świadczyły o dużym nakładzie pracy ze strony ministrantów, Niedziela
Warszawska zdecydowała się ufundować dodatkowe nagrody. Tak więc
hulajnogi otrzymali: Radosław Roman z Wołomina (42 pkt.), Adam Dąbkowski
z Tłuszcza (41 pkt.), Piotr Klewicki z Wołomina (39 pkt.) i Marcin
Kaczyński z Wołomina (38 pkt.). Ponton dostał Grzegorz Podolak, również
z Wołomina (37 pkt.). Radosław Rydzio z Tłuszcza zdobył komplet przyborów
do pisania i koszulkę Niedzieli. Piłki futbolowe przypadły w udziale
Radosławowi i Piotrowi Klimczakom, a nagrody pocieszenia: płyty kompaktowe
i kasety magnetofonowe odebrali - Piotr Turski, Tomasz i Jakub Kitajowie,
Paweł Sołodko i Krystian Bilski - wszyscy z Legionowa.
Zwycięzca Łukasz Śladewski zdradza z humorem swój sposób
na rozprowadzanie Niedzieli: - Wychodziłem z Adamem przed kościół,
stawaliśmy na środku i jak ktoś nie chciał kupić gazety, to nie dawaliśmy
mu wyjść.
Na wypadek, gdyby ten sposób wydał się komuś ryzykowny,
Adam Dąbkowski szybko uspokaja: - Parafianie przyjmowali nas dobrze,
nieraz się do nas uśmiechali i... przeważnie kupowali.
Ks. Andrzej Wąsowski: - Traktowaliśmy konkurs jako urozmaicenie
pracy ministrantów. Wiedzieli, że jest cel, dla którego stoją z gazetami.
Cieszę się, że się im udało, że nie na darmo poszedł ich wysiłek.
Bp Romaniuk pogratulował laureatom i podziękował im za
zaangażowanie w kolportaż Niedzieli, gdyż, jak przyznał, leży mu
na sercu, by diecezjanie ją czytali. - Mam nadzieję, że teraz jeszcze
bardziej przejmiecie się misją rozprowadzania prasy katolickiej,
i to nie tylko ten, który dostał rower - dodał Ordynariusz. Zauważył
również, że pomoc ministrantów byłaby szczególnie godna wykorzystania
w parafiach, gdzie rozchodzi się bardzo mało egzemplarzy Niedzieli.
Wyglądało na to, że rzeczywiście ministranci zainteresowali
się sprawą kolportażu, ponieważ pytali o kolejną edycję konkursu.
Jej początku można się spodziewać po wakacjach. - Redakcja Niedzieli
Warszawskiej będzie chyba musiała następnym razem ufundować zwycięzcy
jakiś mały samochodzik - zażartował bp Romaniuk.
Pomóż w rozwoju naszego portalu