Dzieci w wieku szkolnym, które w większości są sierotami bądź półsierotami, zostały zaproszone do Polski przez samorząd województwa podkarpackiego, który nieodpłatnie zorganizował letni wypoczynek w dniach od 17 lipca do 6 sierpnia br. w Rakszawie. Organizatorem kanikuły w Polsce była Caritas, która wspierana przez licznych darczyńców zapewniła dzieciom oprócz wyżywienia i zakwaterowania komplet przyborów toaletowych, odzież i obuwie.
Atrakcją dla uczestników kolonii był przejazd kolejką wąskotorową na trasie Przeworsk-Dynów oraz zwiedzanie muzeum i podziemi w Jarosławiu oraz leżajskiej bazyliki. Polskie tradycje poznawali w gospodarstwie agroturystycznym w Radawie, które prowadzi również stadninę koni. Wielką atrakcją była tam przejażdżka bryczką. Dzieci odwiedziły też zagrodę garncarską w Medyni Głogowskiej, gdzie podczas warsztatów próbowały samodzielnie lepić garnki.
- To wyjazd, którego dzieci nigdy nie zapomną - mówi Joanna Faberska, wolontariusz Caritas. - Program kolonii został tak ułożony, aby oprócz czynnego wypoczynku dzieci z Ukrainy mogły poznać bogaty dorobek polskiej kultury, piękne zabytki i tradycje naszego regionu. Było to możliwe dzięki życzliwości wielu osób. Szczególnie wielkim przeżyciem było dla nich zwiedzanie pałacu w Łańcucie. Dzięki uprzejmości dyrektora Muzeum-Zamku dzieci mogły zwiedzić za darmo wnętrza, oranżerię i powozownię. Po obiektach muzealnych nieodpłatnie oprowadzili ich m.in. w języku ukraińskim Maria Bek i Robert Kochman z Koła Przewodników PTTK w Łańcucie.
Te wspaniałe wakacje pozostaną na długo w pamięci ukraińskich dzieci z rejonu Czarnobyla. Zabiorą one ze sobą obraz Polski jako kraju o wspaniałej kulturze, w którym mieszkają życzliwi im ludzie, przyjaciele.
Pomóż w rozwoju naszego portalu