Reklama

Katecheza 45

Kuszenie Jezusa

Niedziela płocka 52/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. Nasi dziadkowie powtarzali niejednokrotnie zdanie: „bądź ostrożny, uważaj, bo zło nie śpi”. To prawda. Szatan walczy o nas do końca. Nikt z nas nie jest wolny od pokus złego ducha. Doświadczamy ich każdego dnia. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że tylko dzięki Jezusowi możemy je pokonać.

2. Mówią o tym Ewangelie przeznaczone na I niedzielę Wielkiego Postu. Czytamy w nich, że Jezus po chrzcie w Jordanie udaje się na pustynię. Tam przebywa przez 40 dni i nocy. Na końcu tego czasu trzykrotnie kusi Go szatan. Jezus zdecydowanie odpiera te ataki, a diabeł oddala się od Niego „do czasu” (Łk 4, 13, por. KKK 538). Owym „czasem” ostatecznej walki jest Męka Zbawiciela, podczas której Jezus raz na zawsze zwycięża kusiciela. Bronią Jezusa jest najwyższe posłuszeństwo względem Ojca. Jezus swoim przykładem uczy nas walki z pokusami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Chrystus ze względu na nas zgadza się być kuszonym przez diabła (por. KKK 540). Uczy nas przez swoje postępowanie, jak traktować pokusy, przez łaskę zaś daje moc do odniesienia zwycięstwa nad szatanem.
Kuszenie dokonuje się na pustyni. Jezus, udając się tam, włącza się w historyczne doświadczenie kuszenia Narodu Wybranego. Pustynia jest nawiązaniem do miejsca czterdziestoletniej wędrówki Izraela, w trakcie której Żydzi byli wielokrotnie kuszeni i wiele razy ulegali pokusom (por. KKK 539). Jezus przeciwnie, okazuje swoją absolutną wolę walki ze złem. Przez posłuszeństwo Duchowi Świętemu, z pomocą Słowa Bożego i modlitwy, zwycięsko przechodzi czas samotności i duchowej próby.
Jak opowiadają Ewangeliści, Zbawiciel doświadcza trzech pokus. Każda z nich miała nieco inny charakter.
Pierwszą była pokusa łatwego zdobycia chleba. Druga pokusa, jaką była propozycja rzucenia się ze szczytu świątyni w przepastną dolinę Cedronu, miała wystawić na próbę zaufanie Jezusa do Ojca. Można ją określić mianem pokusy zademonstrowania magicznej mocy. Ulegając jej, Jezus okazałby się nie tyle posiadaczem mocy, ile raczej sztukmistrzem, zaspokajającym ludzką ciekawość. Trzecia pokusa jest największym zuchwalstwem ze strony szatana, który jako zbuntowane stworzenie Boże domaga się hołdów od Stwórcy tylko dlatego, że sam czuje się władcą tego świata (J 12, 31).
Odpowiedzi Jezusa na namowy kusiciela demaskują rzeczywiste intencje „ojca kłamstwa” (por. J 8, 44), który próbuje osiągnąć swój cel, uciekając się podstępnie do słów Pisma Świętego. Jezus zdecydowanie odpiera jego argumenty poprzez właściwą interpretację tych samych słów Biblii.
Chrystus, nowy Adam, nie poddaje się żadnej z pokus, w przeciwieństwie do pierwszego Adama, który uległ pierwszej próbie. Przez bezwzględny rozkaz: „Idź precz, szatanie!” Jezus ujawnił świadomość posiadania pełnej władzy także nad złym duchem (por. KKK 539). Opierając się kuszeniu, daje dowód swojej zbawczej władzy nad grzechem oraz tego, że przyszło królestwo Boże (Mt 12, 28).
Jezusowe doświadczenie pokus i walka z szatanem jest dla nas lekcją, która ukazuje nam, jak potrzebne jest umartwienie i pokuta. Jezus przypomina swoim uczniom o potrzebie modlitwy i postu dla wypędzenia duchów nieczystych (por. Mk 9, 29). Zbawiciel udręczony samotnością podczas modlitwy w Ogrójcu poleca Apostołom: „czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe” (Mk 14, 38).
Czy wiem, że Jezus był kuszony, aby dać mi wzór pokonywania pokus? Czy walczę z pokusami przez modlitwę i post? Czy w pokusie modlę się do Ducha Świętego?

4. Zapamiętajmy: Każdy bywa kuszony do zła i nie ma w tym nic niezwykłego. Pokusy będą nas nęcić i zwodzić do końca życia, jak choćby pokusa materializmu, grzesznej przyjemności, władzy czy nieuczciwej kariery. Rzecz w tym, by im nie ulec. Pokazał to jasno Chrystus podczas kuszenia na pustyni. On wzywa każdego z nas: „Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie” (Mt 26, 41).

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: niech Igrzyska Olimpijskie będą czasem pokoju

Igrzyska Olimpijskie ze swej natury niosą pokój, a nie wojnę - stwierdza Ojciec Święty w przesłaniu skierowanym na ręce arcybiskupa Paryża, Laurenta Urlicha. Przewodniczył on dziś rano Mszy św. w kościele św. Magdaleny w stolicy Francji z udziałem przedstawicieli władz i świata sportu na tydzień przed uroczystym otwarciem Igrzysk Olimpijskich.

Jednoczę się z intencjami Mszy Świętej, którą odprawia Wasza Ekscelencja, jako że Igrzyska Olimpijskie wkrótce odbędą się w Waszym mieście. Proszę Pana, aby obdarzył swoimi darami wszystkich, którzy w taki czy inny sposób będą w nich uczestniczyli - czy to sportowców, czy widzów - a także aby wspierał i błogosławił tych, którzy będą ich gościli, zwłaszcza wiernych Paryża i okolic.

CZYTAJ DALEJ

"Na barkach nadziei" - czyli XIV Paulińskie Dni Młodych

2024-07-19 13:09

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

wakacje

Leśniów

Paulińskie Dni Młodych

mat. prasowy

Od 15 lipca, w Leśniowie odbywają się XIV Paulińskie Dni Młodych, coroczne spotkanie młodzieży z całej Polski organizowane przez ojców paulinów. W tym roku spotykamy się w gronie 173 osób i przyświeca nam hasło "Na barkach nadziei".

Opiekę duchową nad zjazdem sprawuje o. Szymon Zaufal OSPPE. Do czwartku skupiamy się na kontemplacji Słowa Bożego metodą Lectio Divina, rozważając je w kontekście hasła "Na barkach nadziei". Oprócz wspólnych spotkań, uczestnicy dzielą się na mniejsze grupy (kręgi biblijne), aby jeszcze głębiej czerpać z Słowa Bożego i dzielić się nim nawzajem. Każdy dzień zwieńcza Apel Jasnogórski.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Myrny Nazzour: olej wydzielał się z mojego ciała w czasie wyznaczonym przez Jezusa

2024-07-19 21:13

[ TEMATY ]

świadectwo

Myrna Nazzour

Małgorzata Cichoń

Myrna Nazzour - mistyczka i stygmatyczka

Myrna Nazzour - mistyczka i stygmatyczka

To było blisko dziesięć lat temu – w 2014 roku – kiedy poznałam Myrnę Nazzour i jej męża Nicolasa. To od nich bezpośrednio usłyszałam historię ich życia. Zachwyciła mnie ich normalność, zwyczajność… Nazzourowie, małżonkowie wówczas z trzydziestoletnim stażem, zwyczajnie się kochali. Widać to było chociażby w ich spojrzeniu, gestach czy słowach. Z wielką miłością mówili także o swoich dzieciach czy wnukach.

CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Kobiety do zadań specjalnych"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję