Jak co roku, trasa drogi krzyżowej prowadziła przez budynki związane z trzema uniwersytetami: Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II, Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej oraz Uniwersytetem Przyrodniczym.

Podczas nabożeństwa krzyż nieśli przedstawiciele władz lubelskich uczelni, pracownicy naukowi, osoby życia konsekrowanego oraz sami studenci. Za przygotowanie rozważań i śpiewów odpowiedzialni byli członkowie Duszpasterstwa Akademickiego „Łukasz” działającego przy Uniwersytecie Medycznym.

Na zakończenie spotkania modlitewnego, abp Stanisław Budzik prosił młodych, aby nie poddawali się pesymizmowi, jakie może płynąć z ostatniej stacji drogi krzyżowej. – Byliśmy świadkami śmierci Chrystusa, zdjęcia Jego ciała z krzyża i złożenia do grobu. On żyje, Ten, co oddał siebie, dziś żyje – powiedział.

Hierarcha zwrócił uwagę, że najnowszy papieski dokument, który jest podsumowaniem Synodu o Młodych, jak i ostatnich Światowych Dni Młodzieży, jest właśnie zatytułowany „Chrystus żyje”. – Papież Franciszek, mówi nam, że Chrystus jest zawsze młody i chce, aby Jego Kościół był młody. Dlatego odmładzajcie Kościół – zachęcał studentów metropolita lubelski.

Każdego roku na ulicach Lublina odbywają się trzy Drogi Krzyżowe. Pierwsza, na dwa tygodnie przed Wielkim Piątkiem, ma charakter akademicki. Zawsze wyrusza sprzed kościoła akademickiego KUL i przechodzi drogami miasteczka akademickiego.

Z kolei tydzień przed Wielkim Piątkiem odbywa się Droga Krzyżowa dla młodzieży z całej archidiecezji lubelskiej. Ostatnie lata pokazują, że nabiera ona też charakteru międzynarodowego, bo są na niej obecni młodzi ludzie z Ukrainy i Białorusi. Zawsze odbywa się ona na terenie obozu koncentracyjnego na Majdanku, gdzie zginęło ok. 80 tys. ludzi.

Trzecia Droga Krzyżowa ma zawsze charakter ekumeniczny i przechodzi w Wielki Piątek drogami Starego Miasta.