Reklama

Lubelscy święci

Z miłości do kapłanów i dusz

Rok temu, 17 września, w Warszawie rozpoczęto kolejny zbiorowy proces beatyfikacyjny 122 męczenników z czasów II wojny światowej. Dziwnym zbiegiem okoliczności, tego samego dnia w 1939 r. w Warszawie zginęła s. Hilaria Główczyńska, która jako kandydatka na ołtarze została włączona do wspomnianego procesu.

Niedziela lubelska 39/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszła na świat 9 maja 1887 r. we wsi Świerszczów w rodzinie pracownika majątku ziemskiego. Tydzień potem została ochrzczona w Wereszczynie i otrzymała imię Emilia. Po ukończeniu czteroklasowej szkoły elementarnej opuściła rodzinne strony, aby poświęcić się Bogu w zakonie. Znalazła się w Częstochowie, gdzie podjęła pracę w fabryce. Wkrótce poznała niehabitowe Zgromadzenie Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi (honoratek), do którego została przyjęta w 1912 r. Dwa lata później w Nowym Mieście nad Pilicą rozpoczęła nowicjat jako s. Maria Hilaria. W czasie I wojny światowej wykazała się niezwykłą odwagą i troską o współsiostry. Razem z założycielką, sługą Bożą m. Anielą Godecką (1861-1937) i pozostałymi nowicjuszkami udała się na tułaczkę. Ostatecznie znalazła się w Wilnie, gdzie złożyła pierwsze śluby (1916) i zaczęła pracę w kuchni dla biednych. Gdy powróciła do Częstochowy, pracowała jako pielęgniarka w szpitalu i infirmerii domu generalnego. Ze względu na swoje oddanie chorym i własne metody leczenia, cieszyła się sympatią pacjentów. W 1924 r. złożyła profesję wieczystą, a siedem lat później przestała pracować w szpitalu, poświęcając się chorym siostrom z domu generalnego i wspólnot z innych miejscowości (m.in. była w Lublinie).
Prowadziła bardzo intensywne życie duchowe, w którym doznawała wyjątkowych łask; jej wewnętrzny stan znali jedynie matka założycielka, przełożona i spowiednik. Z powodu trudności i niezrozumienia, jakie ją otaczało, została w 1932 r. przeniesiona do Nowego Miasta, a w następnym roku do Warszawy. Na nowej placówce s. Hilaria pełniła obowiązek administratorki domu i internatu dla dziewcząt, a gdy była potrzeba, zawsze służyła wiedzą medyczną. Z polecenia spowiednika spisywała swoje duchowe doświadczenia, które obejmują 4 tomy. Wezwana przez Jezusa podjęła ofiarę za kapłanów posługujących w sakramencie pokuty i za ludzi, którzy nie chcą z tego sakramentu korzystać oraz o nawrócenie Mariawitów. Z tych powodów wielokrotnie była upokarzana przez szatana, gdy sama przystępowała do spowiedzi. Podczas oblężenia warszawskiej Starówki była komendantem domu. W niedzielę 17 września 1939 r., po powrocie ze Mszy św. udała się na adorację do domowej kaplicy. Gdy na sąsiedni dom spadła bomba, a do kaplicy wpadło kilka szrapneli, s. Główczyńska podbiegła do ołtarza, aby uratować Najświętszy Sakrament. Tuż przed tabernakulum została ranna w bok i brzuch, i osunęła się na gruz. Po wejściu mieszkanek domu wzrokiem wskazała na Sanctissimum. Wyniesiono więc Jezusa Eucharystycznego, a także ranną s. Hilarię. Otrzymała jeszcze absolucję i jako konająca została zabrana przez sanitariuszy. Mimo poszukiwań nigdzie nie udało się jej znaleźć, zapewne spoczęła w jednej ze zbiorowych mogił zabitych w tym czasie mieszkańców stolicy. W ten sposób spełniła się jej przepowiednia o niezwykłych okolicznościach swojej śmierci i pragnienie, aby zniknąć z ziemi, nie robiąc wokół siebie rozgłosu. Aktualnie trwają prace procesu odnośnie s. Hilarii w diecezji częstochowskiej.
Duchowość tej męczennicy charakteryzuje wielkie umiłowanie dusz ludzkich, dla dobra których nie wahała się złożyć siebie w ofierze. Swoje powołanie dostrzegała jako drogę służby Jezusowi poprzez miłość i cierpienie. Wszystko to dla dobra „kochanych moich grzeszników”, jak sama wyznała. Jej wielkie pragnienie upodobnienia się do Chrystusa urzeczywistniło się zwłaszcza w chwili śmierci - w cierpieniu za zbawienie innych. Niech jej ofiara przyniesie nam owoce dobrych spowiedzi i wspiera nas w zabiegach o dobro naszych bliźnich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Faustyna Kowalska

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

youtube.com/faustyna

Zmarła 84 lata temu, 5 października 1938 r. o godz. 22.45. S. Eufemia Tarczyńska, świadek umierania Świętej, wspominała: „To było jakoś koło jedenastej w nocy. Gdy przyszłyśmy tam, Siostra Faustyna jakby lekko otworzyła oczy i trochę się uśmiechnęła, a potem skłoniła głowę i już...”

Dzieciństwo Helena Kowalska urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci, w rolniczej rodzinie z Głogowca k. Łodzi. Od dzieciństwa odznaczała się pobożnością, umiłowaniem modlitwy, pracowitością i posłuszeństwem oraz wielką wrażliwością na ludzkie biedy. Do szkoły chodziła niecałe trzy lata: jako szesnastoletnia dziewczyna opuściła rodzinny dom, by na służbie w Aleksandrowie i Łodzi zarobić na własne utrzymanie i pomóc rodzicom. POMÓDL SIĘ - RÓŻANIEC ZE ŚW. SIOSTRĄ FAUSTYNĄ #NIEZBĘDNIK RÓŻAŃCOWY
CZYTAJ DALEJ

Rok temu Hamas dokonał największego ataku terrorystycznego na Izrael w historii tego kraju

2024-10-06 08:14

[ TEMATY ]

Izrael

Hamas

PAP/EPA/MOHAMMED SABER

7 października 2023 r. rządzący Strefą Gazy palestyński Hamas przeprowadził niespodziewany atak na Izrael, wywołując największy od dekad kryzys militarny w regionie. Przypominamy najważniejsze wydarzenia tamtego dnia.

Prawdopodobnie już na kilka lat przed atakiem Hamas planował operację przeciwko Izraelowi, gromadząc broń i inne zasoby, korzystając z sieci tuneli i przewodowych linii telefonicznych, a także opracowując strategie uderzenia. Konkretne plany ujawniono dowódcom dopiero bezpośrednio przed operacją, której rozmach zaskoczył wszystkie izraelskie agencje wywiadowcze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję