Kolejne, wkraczające na plac przed Szczytem Jasnogórskim grupy, liczące 2-3 tys. pielgrzymów, przedstawiał Księdzu Biskupowi główny przewodnik i organizator pielgrzymki, ks. prał. Marian Kopko. Przypomniał, że pielgrzymka składała się z dziesięciu podstawowych grup, reprezentujących różne regiony diecezji oraz dwóch grup dodatkowych. Pierwsza z nich (XI) to grupa duchowego uczestnictwa, zrzeszająca ludzi chorych i wszystkich, którzy z różnych powodów nie mogli uczestniczyć w pielgrzymce pieszej. Liczyła ona prawie 3 tys. osób. Do Częstochowy dotarła też nowa - XII grupa, składająca się z prawie 40 rowerzystów. Zainicjowali oni tym samym nowy zwyczaj. Dla nich ten dzień to 1/3 całej trasy pielgrzymkowej, bowiem w ciągu następnych dni rowerzyści kontynuowali swoją pielgrzymkę szlakiem sanktuariów maryjnych, aby dotrzeć w dniu 15 sierpnia na główne uroczystości maryjne w legnickim sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie.
Każda z grup wchodzących na plac prezentowała się w odmienny sposób, przez wyeksponowanie swoich barw, czy też przez pielgrzymkowe śpiewy lub zawołania, lub też poprzez milczenie tak jak grupa pokutna.
Mszy św. koncelebrowanej na Jasnogórskim Szczycie w gronie 60 kapłanów - przewodniczył biskup Tadeusz Rybak.
Wszystkich przybyłych powitał Przeor Jasnej Góry, który mówił: „Wielki to trud: wędrowanie od rana do wieczora, w duchu dziękczynienia i prośby. Ta XII Piesza Pielgrzymka zapewne głęboko zapadnie w Wasze serca i życie chrześcijańskie, i tych, co szli pieszo i tych, co duchowo wędrowali do tronu Bożej Matki. W tym świecie tak bardzo potrzeba odważnych i dzielnych katolików, którzy będą świadczyć o Chrystusie na każdy dzień. Życzę Wam, aby pielgrzymka jeszcze bardziej ubogaciła Was w codziennym życiu chrześcijańskim, abyście byli żywymi świadkami Chrystusa i apostołami Matki Najświętszej.”
Biskup Legnicki, w wygłoszonej podczas Mszy św. homilii, mówił: „Podczas pielgrzymki człowiek uświadamia sobie, że jego życie jest pielgrzymowaniem do celu. I pyta się, jaki to cel, jak ten cel osiągnąć? W czasie pielgrzymki uświadamiamy sobie, że pielgrzymujemy razem z naszym narodem, bowiem Polacy od wieków tu pielgrzymują. Jest więc nasze życie pielgrzymką do nieba. Czasem na jej trasie przychodzą pokusy, aby zaniechać, zrezygnować z tej drogi, pójść na łatwiznę, by nie liczyć się z Bogiem. Dzisiejszy świat zamąca sens życia człowieka i społeczności ludzkiej. Są tacy, którzy chcą oderwać życie człowieka od Boga i wmówić, że przyjemności, przekraczanie Bożych przykazań to jest najważniejsze. Jesteśmy pielgrzymami. Dziś przychodzimy do Maryi, aby pomogła nam zrozumieć, co jest w życiu najważniejsze, po co żyjemy, pracujemy, zdążamy do celów naszych marzeń. Aby zrozumieć sens swego życiowego pielgrzymowania, trzeba otworzyć się na Boga. On jest bliski każdemu człowiekowi, bo każdy z nas wyszedł z Jego ręki i został stworzony na obraz i podobieństwo Boże. On posłał przecież swojego Syna, aby nas zbawił. My winniśmy więc naśladować Chrystusa w Jego relacji do Ojca i Jego miłości do drugiego człowieka.
Tegoroczna, XII Pielgrzymka przebiegała pod hasłem: „Naśladować Chrystusa”. Podczas jej trwania pielgrzymi mieli m.in. okazję uczestniczyć w jubileuszu 25-lecia kapłaństwa jednego z 24 uczestniczących w pielgrzymce kapłanów, wzięli udział w 2 koncertach zespołów muzycznych, a także byli świadkami ślubu pary młodej, która w przedostatnim dniu połączyła się sakramentalnym związkiem małżeńskim.