Reklama

Niedziela Łódzka

Obchody Święta Trzech Króli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Iskra zmagania o przywrócenie Święta Trzech Króli rozbłysła tu, w Łodzi, dzięki ministrowi Jerzemu Kropiwnickiemu – mówił abp Marek Jędraszewski w homilii podczas uroczystej Mszy św. w święto Objawienia Pańskiego. – Jego wielki zamysł, tak odważny, pozwala nam gromadzić się, by na wzór Mędrców ze Wschodu oddawać cześć i pokłon ludzkiemu Dzieciątku w tak licznych orszakach – podkreślił.

Metropolita łódzki przewodniczył Eucharystii w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej w Łodzi skąd do łódzkiej archikatedry wyruszył kilkutysięczny orszak prowadzony przez Trzech Króli. W ich role wcielili się rektorzy łódzkich uczelni – ks. dr Marek Marczak z Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi, o. Piotr Matuszak z Wyższego Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów w łódzkich Łagiewnikach i prof. Sławomir Wiak – prorektor Politechniki Łódzkiej. Łódzki orszak stał się piękną manifestacją rodzin, bo to w większości one były jego uczestnikami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tegoroczne Święto Trzech Króli w Łodzi to orszak z królami w powozie, aniołami i diabłami na szczudłach i strażnikami miejskimi na koniach, który przeszedł od kościoła Matki Bożej Fatimskiej do bazyliki archikatedralnej. Uczestniczyło w nim kilka tysięcy osób. Podczas rozpoczynającej go Eucharystii Ksiądz Arcybiskup przypomniał zgromadzonym, że obowiązkiem moralnym każdego z nas jest iść za tym, co dobre, podążać za prawdą i odrzucać zło. Przykładem jest świadectwo Trzech Mędrców. – Jakże aktualna to postawa – podkreślił abp Marek Jędraszewski – mieli oni dość odwagi wynikającej z dążenia do prawdy, by oddać pokłon Panu Wszechczasów – powiedział. Nawiązał także do czytanego w niedzielę Świętej Rodziny listu pasterskiego biskupów mówiącego o roli i przyszłości rodziny, świętości małżeństwa i fundamentalnych dla życia sprawach. – Słowa te spotkały się z odrzuceniem, szyderstwem, kpiną skierowaną pod adresem Pasterzy Kościoła – powiedział – nawoływano, by księża nie czytali listu – mówił Ksiądz Arcybiskup. Dlaczego takie zacietrzewienie, taka złość? – pytał. Ci, co gardzą tym słowem, nie znają Boga i nie chcą Go znać, świadectwo o Nim ich drażni i chcieliby je usunąć, głoszą swoją ideologię przeczącą wiedzy biologicznej i naturze. Jak długo ta utopia może mieć miejsce? – pytał abp Marek Jędraszewski. Podkreślił, że na propagowanie takiego utopijnego myślenia idą ogromne pieniądze i wielkie wsparcie polityczne. Tymczasem jak mówił Benedykt XVI – „kto odrzuca Boga, odrzuca człowieka”, a kluczem do zrozumienia świata, który nie chce świadectwa chrześcijan, jest Bóg. Z kolei naszym obowiązkiem moralnym jest – powtórzył za Pascalem – „myśleć, jak się należy”. Święto Trzech Króli przez lata było w sercach i pragnieniach ludzi, którzy chcieli mieć do końca wolność poszukiwania prawdy. Przetrwało w sercach polskiego społeczeństwa i okazało się, że nawoływanie, by je przywrócić, miało sens. A liczna obecność Polaków w orszakach to znak, że mimo wszystko rozum ludzki jeszcze nie zginął i nie poddał utopii gender.

– Objawienie Pańskie mówi o postawie mędrców, uczonych świadomych swej wiedzy, którzy wskazują Chrystusa jako niezbędny punkt odniesienia, by zrozumieć świat – podkreślił Metropolita łódzki.

Podczas Mszy św., w której uczestniczyli parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych Łodzi, radni, dyrektorzy łódzkich szkół i rzesza wiernych Ksiądz Arcybiskup poświęcił kredę i kadzidło. Po skończonej Eucharystii i odmówieniu modlitwy Anioł Pański ruszył orszak. Poprowadzili go strażnicy miejscy z gwiazdą i Trzej Królowie. Uczestnicy mieli na głowach specjalnie przygotowane korony. Orszak szedł, wspólnie kolędując. W trakcie odegrane zostały scenki z udziałem Heroda, arcykapłanów, aniołów, diabłów i Dzieciątka Jezus. Przygotowały je dzieci ze szkół podstawowych nr 5 i nr 193, podopieczni Sióstr Służebniczek Niepokalanego Poczęcia z Łodzi – dzieci z przedszkoli i kół misyjnych oraz młodzież franciszkańska. Orszak zakończył się przy szopce przed archikatedrą, gdzie na ręce abp. Marka Jędraszewskiego trzej mędrcy złożyli dary, a po błogosławieństwie odbył się festyn. Wystąpił zespół „Trubadurzy” z koncertem kolęd oraz kabaret „Pętla Ósemki”. Organizatorem Orszaku Trzech Króli było Stowarzyszenie „Powrót Trzech Króli”.

2014-01-16 15:08

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Echo Święta Objawienia Pańskiego w Borku Starym

W Dzień Objawienia Pańskiego, punktualnie o godz. 10.30 przed Starym Siedliskiem, zgromadzili się parafianie i nie tylko, bo również przechodnie czy przejezdni zatrzymywali się, aby na własne oczy zobaczyć i własne uszy usłyszeć, co się dzieje. Śpiew kolęd i pastorałek w wykonaniu pastuszków-kolędników, orkiestry dętej młodzieżowej i dziecięcej rozbrzmiewał na okolicę. Do śpiewu dołączyli się wszyscy, a z każdą chwilą było ich coraz więcej.

Przybyli wreszcie Trzej Królowie w otoczeniu swojej przeróżnej (jeżeli chodzi o wiek i przyodziewek) świty. Po uformowaniu Orszaku korowód ruszył w stronę Kościoła Parafialnego, a na końcu jechali strażacy miejscowej Straży Pożarnej, dbając o bezpieczeństwo zgromadzonych. Graniu i śpiewaniu nie było końca.
CZYTAJ DALEJ

Cztery tygodnie szansy

2024-11-26 14:11

Niedziela Ogólnopolska 48/2024, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Margita Kotas

Bożena Sztajner

Skupmy się bardziej na czyszczeniu naszego wnętrza i na duchowym przygotowaniu na Boże Narodzenie niż na pucowaniu okien i szafek.

Powtarzalność jest jednym z rysów Kościoła. Jej rytm wyznaczają okresy roku liturgicznego. Wydarzenia, które dobrze już znamy. Tak dobrze, że potrafimy na nie zobojętnieć i przespać szansę. Powtarzalność to bicie serca Kościoła, potrafi jednak uśpić naszą czujność. To w nas, w naszym błędnym myśleniu, a nie w powtarzalności – rytmie życia Kościoła – tkwi wina. Winą jest bowiem i naiwnością nasze mylne przekonanie, że mamy przed sobą dużo czasu i jeszcze zdążymy go wykorzystać. Spójrzmy na Adwent, w który właśnie wchodzimy. Znów. Podobnie jak rok temu. Podobnie jak w przyszłym roku... Może w przyszłym roku wykorzystamy go lepiej, może znajdziemy czas, by coś w sobie zmienić, coś postanowić. A co, jeśli za rok kolejnej szansy już nie będzie, bo nas nie będzie?
CZYTAJ DALEJ

Łódź: ekumeniczne zapalenie świec CARITAS, ELEOS I DIAKONII

2024-12-01 17:35

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

W pierwszą niedzielę Adwentu w luterańskim kościele św. Mateusza w Łodzi przedstawiciele bratnich Kościołów chrześcijańskich – Tomasz Kopytowski, ks. Eugeniusz Fiodorczuk i ks. Michał Makula zapalili świąteczne świece: Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom Caritas (Kościół rzymskokatolicki), Eleos (Kościół prawosławny) oraz Diakonii (Kościół ewangelicko - augsburski).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję