Reklama

Kościół

Bp Solarczyk: Rok Jubileuszowy czasem troski o gorliwe życie wiary i przemianę duchową

Niech Rok Jubileuszowy będzie czasem naszej troski o gorliwe życie wiary i przemianę duchową, która dopełnia się w sakramencie pokuty - napisał biskup Marek Solarczyk w liście do wiernych na pierwszą niedzielę Adwentu. List jest dzisiaj czytany w kościołach diecezji radomskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Niech rozpoczynający się czas Adwentu i łaski Roku Jubileuszowego przyniosą umocnienie naszej wiary oraz odnowienie nadziei w całej wspólnocie naszej diecezji radomskiej - czytamy w liście.

Bp Solarczyk przypomniał, że hasłem Roku Jubileuszowego są słowa: „Pielgrzymi nadziei”. Pisze, że jest to dla nas okazja do wdzięczności za wszystkich, których życie każdego dnia jest świadectwem nadziei wpisanym w ofiarne życie, poświęcenie dla innych, oddanie w dziełach miłosierdzia i bezwarunkową troskę o uczynienie życia innych lepszym.

- Jest to również zachęta do włączenia się każdego w dzieło umacniania i odnawiania nadziei w bliźnich. Bogactwo darów Roku Jubileuszowego zawiera w sobie także łaskę odpustów. Są one bardzo szczególnym przypomnieniem o życiu duchowym i naszej odpowiedzialności za tajemnice Boga w naszym życiu. W naszych decyzjach zawiera się tajemnica ludzkiej odpowiedzi na miłość Boga i świadectwo wierności prowadzącej ku świętości lub znak niedoskonałości wyrażony w naszych grzechach - napisał biskup radomski.

Podziel się cytatem

Życzył, aby Rok Jubileuszowy był czasem troski o gorliwe życie wiary i przemianę duchową, która dopełnia się w sakramencie pokuty. Poinformował również, że diecezji radomskiej będzie dwadzieścia kościołów jubileuszowych, które "poprzez naszą ufność w miłosierdzie Boże i gotowość do przyjęcia Jego łaski mogą stać się dla nas umocnieniem na drogach nadziei i prawdziwą bramą do nieba".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-12-01 17:30

Ocena: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boża interwencja

Niedziela wrocławska 48/2014, str. 1

[ TEMATY ]

adwent

Bożena Sztajner

W okresie adwentu trzeba nam zwrócić uwagę na to, czym jest przyjście Pana Jezusa. Jak podkreślali Ojcowie Kościoła możemy mówić o pierwszym przyjściu, wyczekiwanym przez proroków, przez naród wybrany, kiedy Pan Jezus urodził się w Betlejem. Jednak przypominamy sobie jeszcze, że jest drugie przyjście, ogłoszone w Nowym Testamencie: ” (...) Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba” (Dz 1.11). Uświadamiamy sobie więc prawdę o powtórnym przyjściu Pana Jezusa. Choć mówimy o tym podczas każdej Mszy św. („Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci”), potrzebne są okresy roku liturgicznego, w których każda z tych prawd wybrzmiewa oddzielnie. Adwent daje możliwość zatrzymania się nad tajemnicą wiary: „Chrystus powróci”. Oczekiwanie na powtórne przyjście jest tematem pierwszej jego części, lecz kiedy adwent zbliża się do końca, razem z prorokami, z Izraelem, z wierzącymi Starego Testamentu przygotowujemy się, by dobrze przeżyć to pierwsze przyjście Chrystusa. W naszym przeżywaniu adwentu znów pomogą nam Ojcowie Kościoła, którzy mówią, że przed powtórnym przyjściem Chrystusa jest przychodzenie indywidualne, do każdego z nas. Pan Jezus przychodzi w Komunii św., w modlitwie. Adwent to dobry czas, by uświadomić sobie interwencję Pana Boga w nasze życie.
CZYTAJ DALEJ

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy!

2025-01-03 07:35

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy i co robimy, wdzięczni za ludzi, których spotkaliśmy w roku minionym i wielu z nich nadal jest z nami. Bóg liczy, że będę Mu wdzięczny za tych, z którymi współpracujemy, ale też i za tych, którzy są dla nas źródłem trudności, zmartwień, cierpienia itd. Bo skoro On jest Panem wszystkiego, zatem także obecność obok mnie ludzi tzw. przykrych, uciążliwych, ma służyć czemuś dobremu!

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
CZYTAJ DALEJ

Najczęstsza przyczyna śmierci w 2024 r.? Aborcja

2025-01-03 21:08

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Aborcja to wiodąca przyczyna śmierci na świecie. W 2024 r. zamordowano łącznie ok. 45,1 miliona dzieci nienarodzonych – podaje Worldometer. Dla porównania: z powodu raka na świecie zmarło w tym samym czasie 8,2 miliona osób, 1,7 miliona z powodu AIDS, a 1,1 miliona ludzi popełniło samobójstwo. Ofiar wypadków tym samym okresie było 1,35 miliona. A licznik nie przestaje tykać. Jeśli spojrzeć na dane, które aktualizowane są na bieżąco, to w tym roku zamordowano już ok. 185 tysięcy dzieci nienarodzonych!

Jeśli weźmie się pod uwagę, że liczba zgonów z innych powodów niż aborcja, to 62,5 miliona osób, wówczas można sobie uświadomić przerażającą skalę, z jaką mamy do czynienia. Oznacza to bowiem, że aborcja odpowiada za 42 proc. wszystkich zgonów w 2024 r. – podkreśla w swoim komentarzu Thomas D. Williams z portalu „Breitbart” i dodaje: „Globalnie było więcej zgonów z powodu aborcji w 2024 r. niż wszystkich śmierci z powodu raka, malarii, HIV/AIDS, alkoholu i wypadków drogowych łącznie według statystyk Worldometer”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję