W homilii, odwołując się do sytuacji politycznej za wschodnią granicą Polski, abp Kupny zwrócił uwagę, że w takich momentach ludzie zdają sobie sprawę z tego, jak ważną rolę pełni wojsko. - Wszyscy pragniemy pokoju, ale dobrze wiemy, że świat, w którym żyjemy nie jest wolny od konfliktów i agresji - stwierdził, dodając, że ochrona obywateli przed zagrożeniem zewnętrznym i wrogimi atakami w dalszym ciągu stanowi najbardziej istotne zadanie państwa.
Abp Kupny podkreślił przy tym, że naród, który zatraciłby wolę samoobronę przekreśliłby sam siebie i zatraciłby własną przyszłość. - Na to nie możemy się zgodzić - zaznaczył metropolita wrocławski, prosząc zebranych, by razem z Maryją wychwalali Boga za tych wszystkich, którzy podejmują służbę pokojowi i którzy w tym duchu czuwają nad naszym bezpieczeństwem. Wyraził też uznanie i wdzięczność polskim żołnierzom za ich służbę.
Metropolita wrocławski zwrócił także uwagę, że każdy człowiek ma powody, by razem z Maryją śpiewać Bogu hymn uwielbienia. - "Wielkie rzeczy uczynił mi wszechmocny" - te słowa powinniśmy uczynić swoimi, bo istotnie Bóg uczynił nam wielkie rzeczy. Zaczęły się one dziać u początku naszego istnienia, jeszcze w łonie matki. Ten, który wszystko przenika i zna, już wtedy otaczał cię swoją ojcowską miłością - zapewnił wiernych wrocławski hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu