Reklama

Wiadomości

Warszawa/ Sprawczyni dewastacji tablicy upamiętniającej ofiary rzezi Woli usłyszała zarzuty

Zatrzymana przez policjantów kobieta podejrzana o dewastację pomnika Ofiar Rzezi Woli usłyszała już zarzuty. 76-latka odpowie za znieważenie pomnika - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.

2024-08-07 17:14

[ TEMATY ]

dewastacja

Krzysztof Strzałkowski x.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za ten czyn grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności. "Decyzją prokuratury kobieta została objęta policyjnym dozorem" - przekazali policjanci.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba przekazał, że kobieta przyznała się do zarzucanego czynu. "Nie umiała w sposób racjonalny wytłumaczyć swojego zachowania" - zaznaczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Ustalono, że substancja, którą został oblany pomnik, to resztki spożywcze" - dodał.

Przekazał, że w toku śledztwa zabezpieczono monitoring i przesłuchano świadka. "Planowane jest jeszcze wykonanie czynności z kobietą. Do końca miesiąca powinniśmy zakończyć czynności" - powiedział prok. Skiba.

Zdewastowana tablica autorstwa Karola Tchorka zlokalizowana jest na ul. Wolskiej przy skrzyżowaniu z ul. Płocką. Upamiętnia ofiary masowych egzekucji przeprowadzanych przez Niemców na terenie dawnej fabryki Ursus. Jest jedną z wielu pamiątkowych tablic w Warszawie upamiętniających miejsca walk i egzekucji z czasów II wojny światowej.

O dewastacji tablicy informował we wtorek burmistrz dzielnicy Wola Krzysztof Strzałkowski. "A oto jak jedno z wolskich miejsc pamięci poświęconych właśnie rzezi Woli dziś w nocy potraktowali wandale. Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba" – pisał na platformie X Strzałkowski.

Pod swoim wpisem zamieścił zdjęcie zniszczonej tablicy. "Nie odpuszczę sprawy. Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani. Jeszcze dziś w porozumieniu z policją postaramy się odnowić tablicę" – podkreślił Strzałkowski.

Dodał, że to jedno z bardzo ważnych miejsc pamięci. "Dzielnica Wola jest w stałym kontakcie z policją, która zabezpieczyła ślady na miejscu. Sprawcy są poszukiwani" – zaznaczył burmistrz Woli.

Do sprawy odniósł się później prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który poinformował, że w nocy, po uroczystościach, jedno z miejsc pamięci zostało zniszczone przez wandali. Dodał, że zabytkowa tablica została oczyszczona przez specjalistyczną firmę.

Reklama

"Wczoraj warszawianki i warszawiacy przeszli ulicami Woli oddając hołd tysiącom cywilnych ofiar zamordowanych przez Niemców. W nocy, po uroczystościach, jedno z miejsc pamięci zostało zniszczone przez wandali. Natychmiast po zakończeniu czynności przez funkcjonariuszy policji, zabytkowa tablica została oczyszczona przez specjalistyczną firmę. Ktokolwiek dopuścił się tego haniebnego czynu, musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności" - napisał na platformie X Trzaskowski.

Sierż. szt. Małgorzata Staniszewska z wolskiej komendy policji informowała, że policjanci zabezpieczali ślady na miejscu zdarzenia i poszukują świadków. Dodała, że czynności funkcjonariuszy są prowadzone w kierunku art. 261 Kodeksu karnego, czyli znieważenia tablicy. Grozi za to kara grzywny lub ograniczenia wolności.

Rzeź mieszkańców stołecznej Woli trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 r. W masowych egzekucjach zginęło – według różnych szacunków – od 40 do 60 tys. mieszkańców dzielnicy. Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono. Eksterminacja na dużą skalę zakończyła się 7 sierpnia, jednak w mniejszym stopniu trwała aż do 12 sierpnia, kiedy dowodzący operacją tłumienia powstania warszawskiego gen. Erich von dem Bach-Zelewski wydał zakaz mordowania ludności cywilnej.

Po wojnie żaden z wykonawców tej zbrodni nie poniósł odpowiedzialności. Przez wiele lat zbrodnie popełnione na Woli nie były dostatecznie upamiętnione. Dopiero w 2004 r. odsłonięto pomnik Ofiar Rzezi Woli na skwerze przy rozwidleniu alei Solidarności i ulicy Leszno, który nazywany jest pomnikiem 50 Tysięcy. W 2010 r. Rada Warszawy ustanowiła 5 sierpnia Dniem Pamięci Mieszkańców Woli. (PAP)

mas/ agz/

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań: Zatrzymano sprawcę dewastacji kościoła w Koziegłowach

[ TEMATY ]

Poznań

dewastacja

archpoznan.pl

Policjanci z Czerwonaka ustalili i zatrzymali sprawcę dewastacji kościoła w Koziegłowach – poinformował PAP w środę kom. Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji. 41-letni mężczyzna usłyszał zarzuty obrazy uczuć religijnych, zniszczenia mienia oraz kradzieży lichtarzy.

Do dewastacji kościoła w podpoznańskich Koziegłowach doszło pod koniec stycznia. Jak informowała wówczas policja, nieznany sprawca wszedł do kościoła bocznym wejściem, następnie poprzewracał figury i wyposażenie wewnątrz kościoła. Lokalne media podawały, że "sprawca utopił figurkę Jezusa w chrzcielnicy, poprzewracał świece, zniszczył święte obrazy i witraże".

CZYTAJ DALEJ

Papież do Polaków: od Maryi uczcie się ufności i zawierzenia Bogu

2024-08-07 09:46

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

„Uczcie się od Maryi z Nazaretu postawy ufności i dziecięcego zawierzenia Bogu i Jego zbawczemu planowi” - zachęcił Franciszek Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów polskich. Codziennie stajecie wobec wielu pytań i w sytuacjach życiowych, wobec których brak rozwiązań i zrozumienia. Tak, one mogą przerastać was, ale nie Boga. Właśnie w tych momentach, On pragnie objawić wam swoją czułą opiekę i moc miłości. Uczcie się od Maryi z Nazaretu postawy ufności i dziecięcego zawierzenia Bogu i Jego zbawczemu planowi. Wszystkim wam błogosławię.

CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Mirosław: to jest moment, kiedy marzenia się spełniają

2024-08-07 17:59

[ TEMATY ]

Olimpiada

PAP/Adam Warżawa

Polka Aleksandra Mirosław (L) zdobyła złoty medal we wspinaczce na czas, Aleksandra Kałucka (P) wywalczyła brąz.

Polka Aleksandra Mirosław (L) zdobyła złoty medal we wspinaczce na czas, Aleksandra Kałucka (P) wywalczyła brąz.

"Czułam ogromną dumę, ogromną radość. To jest taki moment, kiedy marzenia się spełniają" - powiedziała mistrzyni olimpijska we wspinaczce sportowej na czas Aleksandra Mirosław po tym, jak stanęła na najwyższym stopniu podium igrzysk w Paryżu.

"Brakuje mi słów" - to było pierwsze zdanie, które padło z ust pierwszej polskiej mistrzyni olimpijskiej w Paryżu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję