Belgia
Szkoły prowadzone przez władze publiczne oferują wybór pomiędzy katechezą jednego z uznanych przez państwo wyznań, a zajęciami z etyki. Koszty organizacji tych lekcji ponosi ministerstwo edukacji. Lekcje odbywają się w wymiarze 2 godzin tygodniowo. Istnieje jednak możliwość zwolnienia z zajęć, jeśli rodzice ucznia nie zaakceptują ani religii ani etyki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bułgaria
Możliwe jest organizowanie lekcji religii prawosławnej w niektórych wyznaniowych szkołach a Kościół katolicki może prowadzić jedynie katechezę parafialną. W szkole publicznej nauczanie religii nie zostało dotąd przywrócone.
Chorwacja
Lekcje religii mają charakter wyznaniowy i fakultatywny. W planach lekcji przewidziano 2 godziny tygodniowo.
Czechy
Nauczanie religii w szkołach publicznych ma charakter dobrowolny, a jej koszty pokrywa ministerstwo edukacji. Nauczyciele religii muszą posiadać upoważnienie od władz konkretnego Kościoła. W szkołach publicznych nie ma alternatywnego przedmiotu wobec religii, dlatego zajęcia odbywają się w dniu, kiedy jest mniej lekcji, zazwyczaj w środowe popołudnie. W zajęciach tych uczestniczy także wielu uczniów deklarujących się jako niewierzący, a Kościoły popierają tę praktykę, traktując to jako możliwość szerszej prezentacji swej religii, także wobec osób niewierzących. W Czechach, pomimo, że lekcje religii są dobrowolne, można z niej zdawać maturę.
Reklama
Dania
Nauczanie religii w szkołach publicznych jest organizowane jako „nauka wiedzy o chrześcijaństwie”. Jest to przedmiot obowiązkowy we wszystkich typach szkół i jej koszty ponosi państwo. Nauka jest obowiązkowa począwszy od 1 do 10 klasy, za wyjątkiem klas 7 i 8, kiedy uczniowie przygotowują się do konfirmacji w parafii pod kierunkiem pastora. Dzieci, które nie przystępują do konfirmacji (z rodzin niewierzących), mają obowiązek w tym czasie kontynuować naukę „wiedzy o chrześcijaństwie” w szkole. W wyższych klasach program „wiedzy o chrześcijaństwie" uwzględnia inne religie oraz prezentację różnorodnych światopoglądów.
Finlandia
W oparciu o ustawę o wolności religijnej, każdy uczeń w szkole podstawowej i ponadpodstawowej ma prawo do nauki religii zgodnie ze swoim wyznaniem. Za jej organizację i finansowanie są odpowiedzialne gminy. Uczniowie, którzy nie chodzą na katechizację, mają prawo do udziału w zajęciach z etyki. Na maturze istnieje możliwość zdawania egzaminu albo z religii, albo z etyki.
Francja
Reklama
W szkołach publicznych lekcje religii nie są organizowane ze względu na radykalnie rozumianą zasadę świeckości. Jednakże - w imię tolerancji dla wierzących - ustawa z 1982 r. nakazuje, by każda szkoła publiczna przewidziała jedno wolne popołudnie między poniedziałkiem a piątkiem, na naukę religii poza szkołą. Jej koszty pokrywane są częściowo przez rodziców, a częściowo przez Kościoły i związki wyznaniowe.
Natomiast w dwóch wschodnich departamentach Francji, Alzacji i Lotaryngii, nauka religii w szkołach publicznych jest obowiązkowa i finansowana przez państwo, w takiej formie, w jakiej istniała na tych terenach przed 1871 r., tzn. zanim tereny te zostały ponownie włączone do państwa francuskiego po I wojnie światowej. Programy są zatwierdzane przez biskupa. Lekcje odbywają się w wymiarze 1 lub 2 godzin tygodniowo.
Grecja
W szkołach podstawowych i średnich nauka religii jest obowiązkowa i prowadzona jest zgodnie z doktryną Kościoła Prawosławnego. Nauczyciele religii, podobnie zresztą jak duchowni, mają status urzędników państwowych i otrzymują wynagrodzenie. Ich nominacja, zresztą jak i program nauczania zależy wyłącznie od Kościoła prawosławnego. Uczniowie nie będący prawosławnymi, nie muszą uczestniczyć w tych zajęciach. Rodzice mają zagwarantowane prawo wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami religijnymi.
Holandia
Reklama
Konstytucja przewiduje, że edukacja publiczna będzie należycie uwzględniać religię jednostki, a prawo to zezwala na organizowanie lekcji katechezy w szkołach, lecz tego nie wymaga. Przedmiot "religia" znajduje się jednak w siatce zajęć, z tym że jego charakter również opiera się na zaznajomieniu uczniów z założeniami różnych wyznań. Ma charakter stricte religioznawczy. Jest on prowadzony przez świecką kadrę dydaktyczną uczącą także innych przedmiotów.
Hiszpania
W szkołach publicznych nauczyciele religii wyznaczani są przez diecezje katolickie, a opłacani są przez państwo. Programy nauczania religii są zatwierdzane przez władze kościelne. Zajęcia z religii mają charakter fakultatywny. W przypadku innych wyznań państwo finansuje zajęcia z religii, o ile w danej szkole uczęszcza na nie co najmniej 10 uczniów. Stopień z religii nie wpływa na promocję do następnej klasy ani na przydzielanie stypendiów.
Irlandia
Nauka religii obecna jest we wszystkich szkołach, a nadzór nad nią należy do odpowiedniego Kościoła. Lekcje religii odbywają się w młodszych klasach w wymiarze pół godziny dziennie, a w starszych 2 godzin tygodniowo. Programy nauczania są aprobowane przez władze kościelne. Dzieci, których rodzice sobie tego nie życzą, nie uczestniczą w lekcjach religii. Koszty nauczania religii ponosi państwo. Możliwe jest zdawanie religii na maturze.
Litwa
Lekcje religii mają charakter wyznaniowy i są dobrowolne. Przewidziano jedną godzinę tygodniowo. Druga godzina odbywa się zazwyczaj w parafiach.
Niemcy
Reklama
W Niemczech prawo do nauczania religii w szkołach gwarantuje konstytucja (art. 7, pkt. 3), zgodnie z którą lekcja religii winna być prowadzona oddzielnie dla różnych wyznań, z zachowaniem wzajemnego szacunku. Religia, traktowana jako zwyczajny przedmiot została umieszczona w ramach planu zajęć szkolnych w wymiarze dwóch godzin tygodniowo we wszystkich szkołach publicznych. Natomiast przygotowanie do sakramentów odbywa się na terenie kościelnym.
Religia jest nauczana zgodnie z wymogami stawianymi przez poszczególne Kościoły i pod ich kontrolą. Do osiągnięcia 14. roku, to rodzice decydują o jego uczestnictwie w lekcjach religii, natomiast później sam uczeń. Zgodnie z art. 7 ust. 3 Konstytucji katecheza w szkole nie może mieć rangi niższej niż inne przedmioty. Zatem ocena z niej jest umieszczana na świadectwie i zaliczana do średniej. Koszty nauczania religii ponoszą landy.
W Niemczech możliwe jest zdawanie religii jako przedmiotu maturalnego. Stopień z niej widnieje wówczas świadectwie maturalnym. Szczegółowe zasady ustala każdy z landów.
Rumunia
Lekcje religii są organizowane dla tych wyznań, które w danej klasie mają przynajmniej 10 uczniów, a w liceach - 15. Programy nauczania są ustalane wspólnie przez władze oświatowe i kościelne, muszą być skorelowane z obowiązującym programem szkolnym.
Słowacja
Katechizacja w szkołach publicznych jest dobrowolna i finansuje ją ministerstwo edukacji. Etyka jest przedmiotem alternatywnym wobec religii. Program nauczania religii opracowywany jest przez właściwy Kościół.
Węgry
Reklama
Od 2013 roku obowiązkowym przedmiotem są "zajęcia etyczne i religijne", choć rodzice mogą posłać swoje dzieci także na samą etykę. Poza tymi zajęciami o charakterze religioznawczym, kościoły wiodących węgierskich wyznań oferują również własne lekcje w szkołach, na które zapisanie się jest opcjonalne.
Kościelne nauczanie religii - choć realizowane na terenie szkoły - nie jest częścią jej programu, nauczyciel religii nie jest członkiem grona pedagogicznego, oceny z religii nie są umieszczane na świadectwie. Nauczyciele religii są więc pracownikami kościelnymi, ale środki na wynagrodzenia dla ich zapewnia państwo. Przekazuje je Kościołom w formie odrębnych dotacji.
Włochy
Państwo ponosi ciężar finansowania nauczania religii katolickiej w szkołach i przedszkolach. W większości szkół jedna godzina religii jest realizowana na terenie szkoły a druga na terenie parafii. Udział jest dobrowolny.
Nauczyciele religii mianowani są przez biskupa diecezjalnego spośród kandydatów posiadających certyfikaty w zakresie kwalifikacji teologicznych oraz pedagogicznych. Jeśli misja kanoniczna zostanie cofnięta, nauczyciel musi zrezygnować z nauczania religii katolickiej. Program nauczania religii jest przygotowywany przez zespół powoływany wspólnie przez ministra edukacji oraz przewodniczącego episkopatu. Podręczniki muszą mieć kościelny „nihil obstat”.
Jaka przyszłość nauczania religii w polskich szkołach?
Reklama
Wydaje się, że wycofanie nauczania religii ze szkół jak i ich finasowania, nie jest możliwe ze względu na konstytucyjne i konkordatowe, ponad ustawowe ich umocowanie. W kampanii wyborczej Lewica opowiadała się za radykalnym wycofaniem religii ze szkół, Koalicja Obywatelska postulowała, aby religia była organizowana tylko na pierwszej lub ostatniej lekcji oraz by wykreślić oceny z tego przedmiotu ze świadectw szkolnych, a Trzecia Droga sugerowała „wprowadzenie obowiązkowych lekcji z etyki lub filozofii oraz zwiększenie udziału wspólnot szkolnych w decydowaniu o wymiarze i sposobie realizacji lekcji religii na ich terenie". Po powstaniu rządu ministra edukacji Barbara Nowacka zaproponowała ograniczenie lekcji religii do jednej godziny tygodniowo.
Jednakże zmiany formy nauczania religii w szkołach publicznych wcale nie będą takie proste. Po pierwsze Konstytucja RP z 1997 r. w art. 53 stanowi, że "religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób".
Z kolei Konkordat pomiędzy Polską a Stolicą Apostolską stwierdza, że "państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej organizują zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych".
Warto przypomnieć, że 2 godziny religii w szkole zostały wprowadzone rozporządzeniem MEN z 1992 r., które stwierdzało, że ewentualna redukcja ilości lekcji religii w szkole może zostać dokonana jedynie za zgodą biskupa diecezjalnego.
Reklama
Istnienie tych zapisów utrudnia, a w praktyce uniemożliwia wycofanie religii ze szkół bądź jej jednostronne, odgórne ograniczenie. Likwidacja religii wymagałaby zarówno zmiany zapisów Konstytucji jak i renegocjacji bądź wypowiedzenia Konkordatu. Do zmiany Konstytucji rządząca, prawdopodobnie niebawem koalicja nie będzie miała wymaganej większości 2/3 posłów. Natomiast zmiana zapisów Konkordatu wymaga zgody drugiej strony, czyli Stolicy Apostolskiej. A na wypowiedzenie Konkordatu rządząca koalicja z pewnością się nie zdecyduje.
Z kolei ograniczenie liczby godzin religii wymaga uzyskania zgody biskupa diecezjalnego, czyli Episkopatu w skali kraju.
Wszystko wskazuje zatem, że religia w szkole publicznej pozostanie trwałym elementem polskiego systemu edukacji. Konieczna wydaje się nie tyle dyskusja, czy powinna być ona nauczana czy nie, ale jak zajęcia te powinny być prowadzone i jak powinny zostać zmodyfikowane programy nauczania, tak aby większość uczniów chciała w nich uczestniczyć i wynosiła z tego określoną korzyść.
Być może nowa koalicja rządząca będzie chętna wprowadzić postulat zgłaszany przez Kościół od lat, mianowicie o alternatywności udziału ucznia w lekcjach religii lub etyki. Takie rozwiązanie - istniejące zresztą w wielu krajach europejskich - rozstrzygnęłoby dylemat coraz mniejszego udziału w tych zajęciach, a jednocześnie zapewniłoby nauczanie w szkole określonych zasad moralno-etycznych, co wydaje się niezbędne dla zachowania „ładu aksjologicznego”, niezbędnego w każdym społeczeństwie.