Reklama

Rodzina Sienkiewiczów w służbie Ojczyźnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Muzeum Diecezjalnym w Kielcach można odwiedzić interesującą wystawę pt. „Rodzina Sienkiewiczów w służbie Ojczyźnie”. Na uroczystość otwarcia wystawy przybyła 28 kwietnia 2012 r. wnuczka Henryka Sienkiewicza, pani Jadwiga. Wśród zgromadzonych pamiątek znajduje się medal noblisty i maska pośmiertna.
Bohater jednej z powieści naszego pisarza - „Na polu chwały” - mówi: „Ojczyźnie nie można za dużo ofiarować. (...) Więc dla niej choćby ostatni grosz. Choćby ostatnia kropla krwi!”. Tej zasady życia trzymali się na przestrzeni wieków Sienkiewiczowie - znakomity ród patriotów, ludzi wiary i honoru. Wystawa w Muzeum Diecezjalnym w Kielcach nie ukazuje ich wszystkich (po wielu przodkach twórcy „Quo vadis?” brakuje pamiątek), lecz dotyczy Henryka Sienkiewicza i trzech kolejnych generacji jego familii.
Prezentowane eksponaty zostały wypożyczone z Muzeum Literackiego Henryka Sienkiewicza w Poznaniu lub pochodzą ze zbiorów prywatnych, więc w tak oryginalnym zestawieniu występują po raz pierwszy. Zebrane rękopisy, fotografie, obrazy, stare wydawnictwa, artykuły prasowe i pamiątki rodzinne przybliżają postawę Sienkiewiczów stale miłujących ziemię ojczystą, zawsze wiernych swemu krajowi. W każdym okresie historycznym (noc zaborów, I wojna światowa, najazd bolszewicki 1920, okupacja niemiecka i rosyjska 1939-45, czasy „Solidarności” i opozycji antykomunistycznej 1980-89) przedstawiciele tej rodziny prowadzili działalność społeczną i kulturalną lub walczyli zbrojnie o Polskę niepodległą.
W bezkompromisowych, często ryzykownych wyborach potomków pisarza zwiedzający będą mogli dostrzec wierność mocno utrwalonej właśnie przez niego drodze postępowania oraz świadomość doniosłości jego dzieła przenikniętego troską o dobro narodu. Podkreśla to wnuk autora „Trylogii”, Juliusz, w publikacji towarzyszącej kieleckiemu wydarzeniu:
„Henryk Sienkiewicz walczył piórem z siłą armatniej salwy. Jest jego niewątpliwą zasługą, że na kongresie w Paryżu (1919 r.), po zakończeniu pierwszej wojny światowej, sprawa Polski była jednym z najważniejszych tematów”.
Znacząca jest też - cytowana w tej samej książeczce przez główną organizatorkę i komisarza wystawy Małgorzatę Gorzelak - opinia profesora Kazimierza Morawskiego z UJ, który dobrze znał pana Henryka:
„(...) myślą był ciągle przy troskach i niedoli narodowej, stale o coś zabiegał, o coś się starał, prowadził i inicjował rozmaite akcje. Był wzorem społecznika (...) - niestrudzenie czynny i aktywny. (...) Pamiętam go zawsze bardzo poważnego, przejętego jak gdyby stałą troską o tę lub tamtą sprawę, świadomego swojej dobrowolnej odpowiedzialności wobec kraju i zagranicy”.
Najcenniejszy w kolekcji gipsowy odlew twarzy zmarłego pisarza - działacza społeczno-politycznego światowej sławy nadal budzi niezmiennie głębokie wzruszenie. Wiele innych unikatów stanowi namacalne świadectwo wyjątkowości biografii Sienkiewicza, np.: przepiękna szabla turecka jako dar przywieziony przezeń z Konstantynopola w 1886 r., legionowa odznaka honorowa, którą wręczył mu płk Władysław Sikorski (1916 r.), przenośne biureczko nieodzownie potrzebne do pracy w nieustannych podróżach albo replika złotego medalu noblowskiego (oryginał, niestety, przepadł w Powstaniu Warszawskim), uzyskana w ubiegłym roku od Komitetu Sztokholmskiego dzięki staraniom prawnuczki Anny.
Sienkiewiczowska prezentacja muzealna świetnie służy edukacji i wychowaniu, co potwierdził jeden z gości wpisem do księgi pamiątkowej, dziękując organizatorom „za tę kształcącą wystawę, która przypomina to, czego uczył Henryk Sienkiewicz - by bardziej kochać Ojczyznę niż wolność”. Wszyscy, a szczególnie młodzież, powinni więc skorzystać z okazji i wzbogacić swoją wiedzę w Muzeum Diecezjalnym w Kielcach. Wystawa czynna będzie do września 2012 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Zgierzanie nawiedzili Matkę Boską Będkowską

2024-05-07 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum parafii

Wierni z parafii Matki Boskiej Dobrej Rady w Zgierzu z ks. proboszczem Krzysztofem Nowakiem pielgrzymowali do Kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Będkowie. Okazją do wspólnej modlitwy było 500-lecie parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję