- Chciałbym wam bracia i siostry podziękować za to, że jesteście – mimo niepogody – w ten drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Jesteście tu – tak czuję – bo chcecie jeszcze bardziej umocnić swoją wiarę, jeszcze uważniej wsłuchiwać się w to, co Pan Jezus ma nam dzisiaj do powiedzenia. Piękna jest ta wasza obecność! Trzymać tak dalej!- mówił bp Pękalski.
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia – święto św. Szczepana pierwszego męczennika – summie katedralnej przewodniczył i kazanie wygłosił biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej – bp Ireneusz Pękalski. W homilii duchowny postawił uczestniczącym w liturgii dwa pytania - Bóg ma upodobanie w każdym człowieku, który słucha jego Syna. Czy Bóg ma upodobanie w moim życiu, w chrześcijaninie – naśladowcy Chrystusa? To pierwsze pytanie, jakie powinniśmy sobie postawić patrząc jakim naśladowcą Chrystusa był św. Szczepan – podkreślił hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Kiedy człowiek nie może podobać się Bogu? Na to pytanie znajdujemy następującą odpowiedź między innymi w liście do Hebrajczyków - bez wiary nie można podobać się Bogu. Do tego zdania dodajmy jeszcze takie oto zdanie z listu św. Jakuba – wiara jeśli nie byłaby połączona z uczynkami – martwa jest sama w sobie. Z pewnością zatem każdy nas uznaje, że martwa wiara nie może podobać się Bogu. Święty Szczepan był człowiekiem wielkiej, żywej wiary dzięki której nie wahał się oddać życia, aby zaświadczyć o prawdziwości posłannictwa Chrystusa i jego nauki. Czy moja wiara podoba się Bogu? – pytał kaznodzieja.
Kończąc homilię, duchowny podziękował zebranym za obecność i wspólną modlitwę - chciałbym wam bracia i siostry podziękować za to, że jesteście – mimo niepogody – w ten drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Jesteście tu – tak czuję – bo chcecie jeszcze bardziej umocnić swoją wiarę, jeszcze uważniej wsłuchiwać się w to, co Pan Jezus ma nam dzisiaj do powiedzenia. Piękna jest ta wasza obecność! Trzymać tak dalej! – zakończył.