Jak Polska długa i szeroka, w okresie Wielkiego Postu harcerze uczestniczą w rekolekcjach i dniach skupienia, chcąc przygotować się na przyjście Chrystusa w Poranek Wielkanocny. Biorą udział w piątkowych nabożeństwach Drogi Krzyżowej oraz liturgii Triduum Paschalnego. Czas przygotowania do najważniejszych świąt w naszym Kościele jest doskonałym momentem dla drużynowego, żeby poprzez własny przykład, służbę i aktywne uczestnictwo choć w kilku stałych wydarzeniach Wielkiego Postu pokazać swoim harcerzom, że bycie katolikiem nie kończy się na codziennej modlitwie i chodzeniu do kościoła. Rokrocznie we Wrocławskim Parku Południowym ma miejsce Droga Krzyżowa organizowana przez Wrocławski Szczep Harcerski „Czternastka”. W Wielki Piątek, otoczeni miejską zielenią, harcerki i harcerze wraz z rodzinami rozważają kolejne stacje męki Chrystusa. Tradycja warty przy Grobie Pańskim jest także obecna w wielu miejscach w całej Polsce. Dumnie stojący na baczność harcerze wśród tłumów nawiedzających kościół w Wielką Sobotę robią wrażenie na wielu. Ulicami mojego pięknego miasta przejdzie kolejna „Akademicka Droga Krzyżowa”. We wcześniejszych latach wśród skupionego na modlitwie tłumu można było dojrzeć szare lub zielone mundury. To właśnie w takich momentach, gdzie wspólnie modlimy się i śpiewamy, pokazujemy młodszym, może czasami nierozumiejącym do końca głębi wydarzenia, w którym biorą udział, że dla nas jest to coś ważnego i osobistego. Czas modlitwy i skupienia. Z wiekiem może niektórzy spośród tych, wtedy kilkunastoletnich, ludzi, spoglądając w przeszłość, odkryje, że ich „największa przygoda życia” rozpoczęła się właśnie od piątkowej zbiórki, gdzie zamiast do lasu zastępowy zabrał ich do kościoła.
Drodzy Czytelnicy!
Jestem bardzo wdzięczny i cieszę się z Waszego odzewu na redagowaną w „Niedzieli”, od października 2011 r., Kronikę harcerską. Pozdrawiam harcerzy z Łodzi i Lublina. Serdecznie dziękuję za miły list od druhny Teresy z Torunia. Miałem okazję zwiedzać to piękne miasto dwukrotnie, również razem z moimi harcerzami. Myślę, że jeszcze kiedyś tam zawitamy.
Życzę wszystkim Czytelnikom prawdziwie rodzinnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!
Pomóż w rozwoju naszego portalu