Otwarcie 26 września pierwszego na ziemi kutnowskiej Gimnazjum Katolickiego w Wierzbiu stało się wydarzeniem. Okazało się bowiem, że tam, gdzie zasobnemu samorządowi gminy Kutno nie opłacało się prowadzić małej wiejskiej szkoły podstawowej, Stowarzyszeniu Przyjaciół Szkół Katolickich z Częstochowy udaje się utrzymywać nie tylko szkołę podstawową, ale i gimnazjum. Sytuacja taka jest realna, gdyż nie w pieniądzach a w ludziach tkwi niewątpliwy - co z pewnością można już dziś powiedzieć - sukces tego edukacyjnego przedsięwzięcia.
Gorączkowe prace przy rozbudowie szkoły ze względu na formalności ruszyły dopiero pod koniec sierpnia. Ze względu na nieodpowiedni stan stropów, zrezygnowano z koncepcji rozbudowy i adaptacji na cele edukacyjne strychu starego budynku szkolnego. W zamian zakupiono osiem starych kontenerów, w których urządzono salę lekcyjną, świetlicę i kuchnię. Nowo powstały segment połączono z budynkiem głównym szerokim łącznikiem z powodzeniem mieszczącym obszerną szatnię. Tym sposobem wystarczył zaledwie miesiąc, by nowy budynek szkolny mógł przyjąć pierwszych 21 gimnazjalistów z Kutna i okolic.
Zanim jednak do tego doszło ogromną pracę wykonali nauczyciele, rodzice i mieszkańcy Wierzbia.
Kontenery, które udało się sprowadzić były w opłakanym stanie. W ciągu zaledwie trzech tygodni założono instalację elektryczną, grzewczą i kanalizacyjną, wymieniono wszystkie ściany wewnętrzne, podłogi oraz sufity, oszklono większość okien,zbudowano łącznik mieszczący szatnię. Adaptacji pomieszczeń do celów edukacyjnych nie dokonywała tak na dobre żadna firma. Przy wznoszeniu segmentu, dzięki życzliwości właścicieli, zatrudnieni byli pojedynczy pracownicy. Ogromny jest wkład w rozbudowę szkoły nauczycieli i rodziców, którzy nie szczędzili ani sił, ani czasu przy wznoszeniu obiektu.
Jeszcze raz okazało się, że zrozumienie i umiejętność wspólnego działania, a także konsekwencja i dobra praca nie jest nam Polkom obca. A jeśli już nie Polakom, to z całą pewnością mieszkańcom ziemi kutnowskiej.
Studenci i republikańscy ustawodawcy ostro krytykują Grand Valley State University za wyświetlanie bluźnierczego wizerunku Matki Bożej z Guadalupe, na którym znajdują się obsceniczne, promujące społeczność LGBT obrazy, w tym wizerunek mężczyzny w bieliźnie i dwóch mężczyzn całujących się na sukni Matki Bożej.
Popularny, finansowany przez państwo publiczny uniwersytet w Michigan spotkał się z ostrą krytyką ze strony chrześcijańskich studentów i ustawodawców po umieszczeniu na terenie kampusu bluźnierczego wizerunku Matki Bożej z Guadalupe, który zawiera takie słowa jak „pedał” i „homofobia” oraz obsceniczne, pro-LGBT obrazy, w tym dwóch całujących się mężczyzn.
Sytuacja jest zupełnie kuriozalna. Skierowany do sądu akt oskarżenia – według komunikatu prokuratury – ma dotyczyć wszystkich czterech zarzutów, które są stawiane księdzu Michałowi Olszewskiemu, a także pani Urszuli i pani Karolinie. I co się okazuje? Okazuje się, że prokuratura nie uwzględniła w tym akcie oskarżenia ani Tomasza M., ani Marcina Romanowskiego, ani Piotra W. – prezesa spółki KISO, głównego wykonawcy „Archipelagu Wysp wolnych od przemocy”. Ten akt oskarżenia to jakiś wybrak – mówił w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja mec. Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.
We wtorek prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości przeciwko sześciu osobom, w tym ks. Michałowi Olszewskiemu i dwóm urzędniczkom Ministerstwa Sprawiedliwości: Urszuli Dubejko i Karolinie Kucharskiej. Sprawę podzielono na trzy części. Skierowany do sądu akt oskarżenia dotyczy tylko jednego wątku.
Sąd Okręgowy w Gdańsku w środę utrzymał w mocy wyrok ws. lidera zespołu Behemoth Adama Nergala Darskiego, oskarżonego o obrazę uczuć religijnych. W ubiegłym roku sąd I instancji uniewinnił muzyka od dwóch zarzutów i warunkowo umorzył postępowanie w sprawie trzeciego z nich.
Oskarżony Adam Nergal Darski nie stawił się w środę w Sądzie Okręgowym w Gdańsku (zgodził się na podanie danych osobowych – PAP). Lider deathmetalowego zespołu Behemoth odpowiadał przed sądem odwoławczym za umieszczenie na swoim profilu w mediach społecznościowych w marcu 2018 roku filmiku, w którym śpiewając dziecięcą piosenkę, składał życzenia z okazji Dnia Kobiet, wymachując przy tym figurką penisa, na którym umieszczono ukrzyżowanego Chrystusa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.