Reklama

Przez drogę do Serca Matki

Niedziela przemyska 45/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

28 września br. odbyła się piąta z kolei, jubileuszowa pielgrzymka młodzieży z parafii Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy do sanktuarium Matki Bożej Kalwaryjskiej, aby razem z Nią rozpocząć nowy rok szkolny.
O godz. 7.00 uczestniczyliśmy we Mszy św., którą odprawił ks. Stanisław Dyndał. Po Liturgii i błogosławieństwie Księdza Dziekana wyruszyliśmy w drogę w liczbie 70 osób.
Gdy zbliżaliśmy się do pierwszego przystanku pogoda zaczęła się robić coraz gorsza, deszcz padał coraz mocniej i było zimno, ale nas to nie przeraziło, bo wiedzieliśmy, że to znak od Boga, który mówił nam, że życie nie zawsze jest kolorowe i może nam spłatać różne figle.
Pierwszy przystanek to Pikulice i śniadanie. Po nim ruszyliśmy w dalszą drogę. A ta stawała się coraz cięższa, do Kalwarii zaś wciąż było daleko. Deszcz padał coraz bardziej, ale na szczęście mieliśmy płaszcze nieprzemakalne. W strugach deszczu odmówiliśmy Różaniec. To właśnie on dał nam siłę, aby dalej dążyć do celu.
Na postoju we Fredropolu usiedliśmy pod gościnnym dachem Księdza Proboszcza. Wszyscy byli trochę zmęczeni, ale nadal panował dobry humor.
Podczas ostatniego etapu drogi zaczęła poprawiać się pogoda. Tym gorliwiej i radośniej śpiewaliśmy pieśni religijne. Gdy wchodziliśmy na Kalwarię nie było w nas już dużo siły, ale była wiara, że już niedługo spotkamy się z naszą Matką.
Kiedy dotarliśmy do celu cała grupa udała się do sanktuarium, aby się pomodlić. O godzinie 15.00 odbyła się Msza św., którą przeżywaliśmy w wielikm skupieniu, myśląc o jedności z Matką. Po Mszy św. usiedliśmy przy ognisku. Wszystkim zrobiło się dużo cieplej, smażyliśmy też kiełbaskę. Później było trochę czasu wolnego i można było iść na chwilę prywatnej modlitwy. Około godziny 18.00 wyruszyliśmy autokarem w drogę powrotną do Przemyśla.
Ta pielgrzymka była pięknym rozpoczęciem roku szkolnego. Każdy z nas czuł wewnętrzną potrzebę przybycia w to święte miejsce i satysfakcję z podjętego trudu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy moim życiem i postępowaniem pragnę sprawiać Bogu radość?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 10, 13-16.

Sobota, 25 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Bedy Czcigodnego, prezbitera i doktora Kościoła albo wspomnienie św. Grzegorza VII, papieża albo wspomnienie św. Marii Magdaleny de Pazzi, dziewicy

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: W jakiego Boga wierzę?

2024-05-24 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jeżeli czasem czujesz się jak chrześcijanin na cyrkowej arenie Nerona, jeżeli czujesz, że padasz i nie ma dla ciebie szansy, to wyobraź sobie, że nagle z trybuny na arenę wchodzi ktoś – ktoś, kto chce Ci pomóc i Cię uratować.

Taka historia wydarzyła się naprawdę i to całkiem niedawno – ojciec wszedł na stadion, aby uratować syna. Ta historia dzieje się także każdego dnia. Nasz Bóg Ojciec schodzi z trybuny, by być blisko, by nas podnosić, by nas prowadzić. Co oznacza, że "Bóg jest straszliwy" – to nie tylko przerażenie, ale głęboki respekt i podziw, podobny do tego, jaki budzą majestatyczne Tatry. Boża wszechmoc, choć budzi lęk, jest również pełna miłości i troski. Poruszająca jest historia sprintera Dereka Redmonda, który doznał kontuzji podczas biegu, a jego ojciec wkroczył na tor, aby pomóc mu ukończyć wyścig. To obraz tego, jak Bóg, nasz wszechpotężny Ojciec, wspiera nas w najtrudniejszych chwilach. Odcinek ten porusza również temat Bożego dziedzictwa, o którym mówi święty Paweł w Liście do Rzymian – jako dzieci Boga, jesteśmy Jego dziedzicami i współdziedzicami Chrystusa. Ksiądz Marek podkreśla, jak ważne jest, abyśmy pogłębiali naszą więź z Bogiem i odczuwali Jego bliskość w naszym codziennym życiu. Na zakończenie, ksiądz Marek Studenski dzieli się anegdotami z życia księdza profesora Józefa Tischnera, pokazując, jak Bóg potrafi dostrzegać w nas dobro i jak wielką radość daje dzielenie się nią z innymi. Ten odcinek to pełna inspiracji rozmowa, która pomoże Ci lepiej zrozumieć Bożą naturę i Jego nieskończoną miłość do nas.

CZYTAJ DALEJ

Całe rodziny bawiły się w Przytoku

2024-05-25 18:20

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Fundacja Centrum Rodziny

Przytok

Katarzyna Krawcewicz

Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

25 maja w Przytoku była okazja do wsparcia nowej siedziby Fundacji Centrum Rodziny wraz z hospicjum perinatalnym. Na dorocznym pikniku pojawiły się tłumy – rodzice, dziadkowie, młodzież i oczywiście dzieci.

Było malowanie buziek, brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki, zabawy sensoryczne, skoki na dmuchańcu. Swój sprzęt prezentowała straż pożarna i policja. Przyjechał nawet dźwig, w którego kabinie mogli zasiąść chętni. Przy stoiskach udzielali porad specjaliści z różnych dziedzin. Nie zabrakło pokazu ratownictwa, a dużym zainteresowaniem cieszył się taniec z dziećmi w chustach (i nosidełkach).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję