Było malowanie buziek, brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki, zabawy sensoryczne, skoki na dmuchańcu. Swój sprzęt prezentowała straż pożarna i policja. Przyjechał nawet dźwig, w którego kabinie mogli zasiąść chętni. Przy stoiskach udzielali porad specjaliści z różnych dziedzin. Nie zabrakło pokazu ratownictwa, a dużym zainteresowaniem cieszył się taniec z dziećmi w chustach (i nosidełkach).
W trakcie pikniku można było wesprzeć budowę nowej siedziby Fundacji Centrum Rodziny wraz z hospicjum perinatalnym, która powstaje w Zielonej Górze przy ulicy Langiewicza - udało się zebrać prawie 11 tysięcy złotych. Jeśli nie mogliście przybyć, a zależy wam na wsparciu tej inicjatywy, to na profilu FB Kiermasz Centrum Rodziny trwają licytacje przedmiotów, usług i voucherów. Do zakończenia budowy brakuje około miliona złotych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu