Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Pasterz - Jezus Chrystus, daje nam samego siebie w Eucharystii

Rozważania do Ewangelii J 10, 1-10.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela, 30 kwietnia 2023. IV niedziela wielkanocna, Niedziela Dobrego Pasterza

• Dz 2, 14a.36-41 • Ps 23, 1-2ab.2c-3.4.5.6 • 1 P 2, 20b-25 • J 10, 1-10

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus powiedział: «Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych». Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił. Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy , którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich, owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie i miały je w obfitości».

Reklama

Dziś, w Niedzielę Dobrego Pasterza, Jezus mówi do nas: Ja jestem bramą owiec. Jeśli kto wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie i znajdzie paszę. Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie i miały je w obfitości. Dziś już nie mamy tak jasnego obrazu pasterza, owiec, pastwiska, bo to nie te czasy. Jedynie jeszcze w górach możemy zobaczyć podobny obraz, jak kiedyś to powszechnie miało miejsce na terenach Palestyny, gdzie żył i nauczał Jezus. Jedno jednak wiemy: dobry pasterz chroni swe owce przed dzikimi zwierzętami, aby ich nie pożarły. Dobry pasterz dba o to, aby znaleźć dla swych owiec żyzne pastwiska, aby miały paszy pod dostatkiem. To obrazowe przedstawienie Jezusa, jako pasterza owiec, a nas, ludzi, jako owce z Jego owczarni, ma wymiar ponadczasowy i ponadziemski. Otóż ten pasterz, Jezus Chrystus, daje nam jeszcze inny pokarm, daje nam samego siebie w Eucharystii, abyśmy w sobie mieli zadatek życia wiecznego. Oprócz tego każdy z nas może sobie odpowiedzieć na pytanie, czy rzeczywiście jest z Chrystusowej owczarni. Mówiąc o pasterzu, Jezus stwierdził, że owce znają swego pasterza i słuchają jego głosu. Zatem ważne jest, aby owce znały swego pasterza i słuchały, co do nich mówi, bo inaczej za nim nie pójdą, a tym samym pozbawią się możliwości korzystania z pastwiska, na którym mogą znaleźć konieczne do ich życia pożywienie. Zastanówmy się przez chwilę, co dla nas oznacza to stwierdzenie.

Reklama

W innym miejscu Nowego Testamentu czytamy, że po zmartwychwstaniu, gdy Jezus ukazał się uczniom, wziął Piotra na bok i rozpoczął z nim dialog, aż trzykrotnie pytając: Czy miłujesz Mnie? Zawsze po pozytywnej odpowiedzi Piotra dodawał: Paś baranki moje. Paś owce moje. Mówiąc o owcach, Jezus miał na myśli ludzi i to ludzi nie tylko współczesnych Piotrowi, ale ludzi wszystkich czasów. Swoją rolę pasterza przekazał właśnie Piotrowi. Przedtem jednak nie pytał go o wykształcenie, pieniądze, majątek czy cokolwiek innego, ale pytał go o miłość. Warto jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że to nie Piotr pierwszy poszedł prosić Jezusa o jakieś zadanie dla siebie na przyszłość, ale sam Jezus wyszedł z tą propozycją, a po otrzymaniu zapewnienia o miłości do Niego, powołał ucznia na pasterza owiec. Pasterz typu Świętego Piotra ma również zadanie zapoznania swych owiec z ich jedynym Pasterzem, który ma moc wprowadzania do królestwa niebieskiego. Chodzi o to, aby każdy miał możliwość poznania Chrystusa i aby nauczył się słuchania Jego głosu, aby mógł pójść za Nim.

Podziel się cytatem

Reklama

Bóg, w swej bezgranicznej miłości, nie pozostawił nas samymi. Dał nam sakramenty, przez które doświadczamy cudów Jego miłości, aby mieć wszystko, co jest nam potrzebne, aby mieć życie wieczne. Jako największy sakrament, czyli znak widzialny działania łaski Bożej, dał nam Kościół, a w nim siedem sakramentów świętych, które towarzyszą nam od naszego przyjścia na świat, a kończąc na namaszczeniu przed śmiercią. Pierwszy sakrament, jakim jest chrzest, uwalnia nas od grzechu pierworodnego i wprowadza nas w życie Boże w Kościele. Eucharystia daje nam możliwość umacniania się Ciałem Chrystusa na co dzień, aby mieć siły tak żyć, aby mieć życie wieczne. Kiedy zbłądzimy, mamy szansę ponownego pojednania z Panem Bogiem, Kościołem i samym sobą w sakramencie pokuty i pojednania. W chorobie Pan nas podźwignie i umocni lub nawet uzdrowi poprzez sakrament chorych. Na nowej drodze życia błogosławi nam w sakramencie małżeństwa lub kapłaństwa. Życie Boże w nas umacnia i ożywia Duch Święty, który obdarza nas siedmioma darami w sakramencie bierzmowania. W ten sposób całe nasze życie, od początku do końca, przebiega umacniane łaską Boga w Kościele. Aby jednak ten cud łaski Bożej mógł mieć miejsce, wszędzie i w każdym czasie, trzeba szafarzy tych łask, a więc wielu dobrych i świętych powołań kapłańskich i zakonnych, aby wszyscy ludzie mogli poznać Pana Boga i korzystać z łask płynących z sakramentów.

Bardzo ważne jest, abyśmy prosili Boga, który najpierw powołał Piotra na pasterza, aby i w tych czasach powołał do pracy w swojej owczarni, którą jest Kościół, wielu młodych ludzi, gotowych z miłości poświęcić swoje życie na służbę Bogu i ludziom.

A.S.

WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2023-03-19 13:20

Oceń: +24 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Królestwo Moje nie jest z tego świata

Chrystus pokazuje dziś każdemu z nas, że prawdziwe królowanie zaczyna się tam, gdzie pojawia się służba. Tak! Prawdziwym królem nie jest ten, kto siedzi na tronie i wydaje rozkazy, ale ten, kto podwija rękawy, wychodzi do potrzebujących i wsłuchuje się w ich głos, aż po usłyszenie w nim krzyku samego Boga. Takie królestwo ogłasza dziś Chrystus. Królestwo, które nie mieści się w logice tego świata.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski do katechetów: mimo trudności nie wolno nam uciec

2024-08-31 13:32

[ TEMATY ]

katecheci

abp Wojciech Polak

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Mimo trudności i tego wszystkiego, co dziś, także w szkole przeżywamy, co może i w nas budzić lęk i smutek, nie wolno nam się przestraszyć, nie wolno nam uciec czy zdezerterować” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas Archidiecezjalnego Dnia Katechetycznego zorganizowanego w Gnieźnie w ostatni dzień sierpnia.

„Wiemy, że strach jest naprawdę złym doradcą” - rozpoczął homilię metropolita gnieźnieński, celebrując wraz z przybyłymi księżmi Mszę św. w katedrze gnieźnieńskiej. Jak co roku uczestniczyli w niej katecheci z całej archidiecezji gnieźnieńskiej, którzy w najbliższy poniedziałek rozpoczną nowy rok katechetyczny w zmienionych warunkach.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: nowy konfrater Zakonu Paulinów

2024-08-31 16:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Jasna Góra/Facebook

„Maryjo, opiekunko paulińskiego zakonu. Poświęcam i oddaję się Tobie”. Na Jasnej Górze do konfraterni, czyli duchowej rodziny Zakonu Paulinów został dziś włączony dr Marcin Konik, jeden z pomysłodawców cyfrowej biblioteki muzycznej klasztoru jasnogórskiego, kierownik biblioteki Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina w Warszawie oraz członek zespołu Naukowo-Redakcyjnego Jasnogórskich Muzykaliów.

- Jestem wzruszony i wdzięczny za przyjęcie mnie do konfraterni. To zaszczyt i ogromne wyróżnienie dla całej mojej rodziny, która zawsze mnie wspiera. Dziś mija 20 lat, odkąd mam zaszczyt pracować w zespole naukowo-redakcyjnym i zajmować się kulturą muzyczną Jasnej Góry, a w szczególności muzyką dawną sanktuarium - powiedział dr Marcin Konik. Zauważył, że zajmuje się pracami mającymi na celu opublikowanie i nagranie jasnogórskich muzykaliów, bo jak wyjaśniał w sanktuarium od wieków działał jeden z najlepszych zespołów muzycznych w Polsce. - Na początku grany był Chorał, ale później już od XVI w. była to muzyka wokalno-instrumentalna. Teraz dzięki Paulinom i Narodowemu Instytutowi Fryderyka Chopina w Warszawie stworzyliśmy cyfrową bibliotekę muzyczną - zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję