Reklama

Czy katolicy zasługują na tolerancję?

Niedziela łódzka 46/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 października w Łodzi, pod patronatem prezydentowej Jolanty Kwaśniewskiej obchodzono Dzień Tolerancji. W spotkaniu, które odbyło się w Sali Obrad Rady Miejskiej uczestniczyli zaproszeni naukowcy, działacze, publicyści. Przybyła także grupa młodzieży z łódzkich szkół średnich. W wypowiedziach mówców tolerancja jawiła się jako wartość niezwykle potrzebna pluralistycznemu społeczeństwu. Łódź została wybrana na miejsce spotkania ze względu na tradycje wielokulturowości i wielonarodowości. Wbrew tym tradycjom ocenianym jako idealne przez jednych a jako całkiem realne przez innych, nie stosujących ideologicznych filtrów prelegentów, aktualna rzeczywistość została oceniona pesymistycznie. Nie jesteśmy społeczeństwem tolerancyjnym - żaliła się prof. Maria Szyszkowska. Polacy, mają kompleks niższości wobec Zachodu, dlatego dla odreagowania tego kompleksu, poniżają Rumunów, Żydów i Cyganów. Zdaniem Pani Profesor ceni się jedynie ludzi młodych, bogatych, przedsiębiorczych, wykształconych. Na marginesie społeczeństwa pozostają ludzie chorzy, starsi, niepełnosprawni, odbiegający od przeciętności. Odmawia się ludziom starszym prawa do zaspokajania seksualnych potrzeb - skarżyła się pani profesor. Najbardziej jednak przykry dla prof. Szyszkowskiej jest fakt, że w Polsce lansuje się powszechnie model Polaka-katolika. Podobny wydźwięk miało wystąpienie pastora Kościoła ewangelicko-reformowanego Semko Korozy. Jego zdaniem, Łódź stała się obszarem monokulturowym, w którym dominuje stereotyp Polaka-katolika. Zdaniem pastora, ludzie innych wyznań i narodowości czują się jak w getcie. Te oceny, ich wiarygodność, winny stać się przedmiotem krytycznej refleksji. Godne odnotowania były rozważania dr. Ryszarda Łuckiego, dyrektora Szpitala Psychiatrycznego, na temat negatywnych aspektów stosunku ogółu do ludzi umysłowo chorych. Z zainteresowaniem obecni wysłuchali wypowiedzi, pochodzącej z Konga, bardzo sympatycznej Mimi Ibata, która ujawniła bolesne punkty we wzajemnych relacjach łodzian i przybyszów z Afryki. Natomiast Andrzej Wiśniewski z Centrum Doradztwa i Informacji dla Romów nieco mniej przekonująco przedstawił sytuację społeczności Romów i ich trudności.

Spotkanie było obszernie relacjonowane przez media. Znamienne, że media, telewizja, prasa (z wielogodzinnych wykładów i dyskusji dostrzegły jedynie zaakcentowany przez prof. Szyszkowską osąd, jakoby stereotyp Polaka-katolika, był narzucanym pytanie - przez kogo?) powszechnie i wszędzie obowiązującym modelem życia. Media równie skwapliwie zauważyły pesymistyczną wizję pastora Korozy. Okazuje się, że choć nie ma cenzury, jednak zamiast niej funkcjonuje o wiele skuteczniej terror "politycznej poprawności". Kiedy tak zawzięcie akcentowano sprawę "narzucania" modelu Polaka-katolika ja sam i przypuszczam wielu innych uczestników spotkania poczuło się nieswojo: czy to nasza wina, że jesteśmy Polakami i katolikami? W trakcie spotkania wyrażono ubolewanie z powodu złego zachowania części młodzieży; jedni rzucali puszkami, inni mieli słuchawki na uszach. A może to był jedynie objaw " wyłączenia się" młodych Polaków i katolików wobec postulatu rezygnacji z własnej tożsamości? Wydaje się, że nie jest właściwe zapraszać na tego rodzaju spotkania nieprzygotowaną intelektualnie i pozbawioną historycznej wiedzy młodzież. Sączenie dzieciakom wraz z oczywistymi i nie do zakwestionowania prawdami pewnego typu ideologii jest zwykłą indoktrynacją. Może lepiej byłoby zaprosić nauczycieli, którzy w oparciu o swoja wiedzę i doświadczenie życiowe, byliby w stanie przekazać to co jest konieczne w zakresie autentycznej tolerancji młodzieży. I jeszcze jedna uwaga: red. Paweł Spodenkiewicz prowadzący spotkanie wywodził ducha tolerancji z tradycji Oświecenia a zwłaszcza Listu o tolerancji Locke´a. Dla chrześcijanina podstawa tolerancji pojmowanej jako wyraz poszanowania podstawowych praw człowieka, przede wszystkim prawa do wolności sumienia ma swoje ugruntowanie i umotywowanie w Ewangelii.

Aby nie było wątpliwości jak pojmuję tolerancję, przytoczę fragment tekstu ks. prof. Władysława Piwowarskiego, z którym się solidaryzuję: "Właściwie rozumiana i praktykowana tolerancja nie wypływa ze sceptycznej i nihilistycznej obojętności wobec prawdy w ogóle ani też z poglądu, że wszystkie wyznania religijne i poglądy etyczne są obiektywnie równie prawdziwe, lecz z właściwie pojmowanej miłości chrześcijańskiej, z szacunku dla sumienia innych i z przekonania, że do wyznawania określonego światopoglądu i religii nie można nikogo zmusić siłą, że każdy człowiek ma naturalne prawo do wolności, dzięki któremu może realizować swoje wewnętrznie wolne decyzje. Dlatego nie można jej utożsamiać ani z indyferentyzmem, czyli odnoszeniem się do czyjegoś światopoglądu i wyznawanej wiary z całkowitą obojętnością, ani z kompromisem, który łączy się z częściowym ustępstwem lub wyrzeczeniem się czegoś z własnego światopoglądu, z przyjmowanych prawd wiary lub zasad moralnych. Istotną rolę w praktykowaniu tolerancji powinien odgrywać dialog".

Warto też wspomnieć na słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, który w dniu 22 marca br. w przemówieniu w Betlejem powiedział: Miłość bliźniego jest "oparta na przekonaniu, że kiedy kochamy swego bliźniego, wykazujemy miłość do Boga, a kiedy czynimy źle naszemu bliźniemu, obrażamy Boga. To oznacza, że religia jest wrogiem wykluczenia i dyskryminacji, nienawiści i rywalizacji, przemocy i konfliktu". W czasie spotkania nikt nie poruszył ważnych ze społecznego i moralnego punktu widzenia problemów narzucania chrześcijańskiemu społeczeństwu poglądów i ocen właściwych dla wąskich, wyobcowanych z życia społecznego elit, posiadających jednak potężne zaplecze medialne. W czasach systemu totalitarnego katolicy w Polsce byli poddawani odgórnej prowadzonej przez państwo laicyzacji, ateizacji, indoktrynacji. Ta przewrotna działalność spowodowała ogromne spustoszenia w ludzkich umysłach i sumieniach. Czy nadal katolicy mają być indoktrynowani i manipulowani, tym razem w imię niewłaściwie pojmowanej wolności?

Pozostawiam czytelnikom przemyślenie dylematu: Jaką presję odczuwają bardziej: Czy rzeczywiście istnieje u nas narzucanie siłą modelu Polaka-katolika czy też raczej presja laickiego modelu życia i społeczeństwa: afirmację przemocy, cynizmu, pornografii i hedonizmu? Mimo, że temat tolerancji do tego prowokował, nikt nie ośmielił się " dotknąć" sprawy "małżeństw" homoseksualistów i lesbijek i innych tego rodzaju tematów. Czy uważano, że audytorium jest mimo wszystko nie przygotowane? A może postawienie kropki nad "i" mogłoby odsłonić o jaki rodzaj tolerancji w końcu tutaj chodzi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Stanisz: niektórzy sugerują, że mamy do czynienia z próbą rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo – Kościół

2025-02-27 16:18

[ TEMATY ]

prawo

konstytucja

Adobe Stock

Niektórzy sugerują, że mamy do czynienia z próbą rewizji konstytucyjnego modelu relacji Państwo - Kościół - powiedział ks. prof. Piotr Stanisz podczas konferencji „Relacje państwo-Kościół. Podstawowe zasady państwa prawa". Wydarzenie zostało zorganizowane przez Wydział Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL, Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski oraz Katolicką Agencję Informacyjną w Warszawie. Celem spotkania było ukazanie podstawowych zasad, jakie powinny obowiązywać w relacjach między państwem a Kościołami oraz związkami wyznaniowymi w państwie prawa.

Wystąpienie ks. prof. Piotra Stanisza:
CZYTAJ DALEJ

Wzrasta zjawisko agresji wobec księży

2025-02-27 13:14

[ TEMATY ]

duchowieństwo

księża

Karol Porwich/Niedziela

Wzrasta zjawisko agresji wobec księży - poinformował dr hab. Marcin Jewdokimow, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Wstępne dane badań zostały zaprezentowane podczas posiedzenia Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski, która przez trzy dni obradowała w Radomiu. Udział w niej wzięli dyrektorzy wydziałów duszpasterskich poszczególnych kurii diecezjalnych w Polsce.

Dyrektor Jewdokimow zaznaczył, że szczegółowe wyniki badań zostaną niebawem przedstawione opinii publicznej. - Mogę jedynie powiedzieć, że wzrasta agresja wobec księży. Mamy tu na myśli, różne formy ataku wobec duchownych, również te obecne w sieci. Nie jest to zjawisko nowe, ale trzeba odnotować, że narasta. Dotyczy to również ataków na miejsca kultu religijnego - mówi szef ISKK.
CZYTAJ DALEJ

Do św. Moniki o nawrócenie

2025-02-28 11:27

Magdalena Lewandowska

Modlitwa przed Najświętszym Sakramentem

Modlitwa przed Najświętszym Sakramentem

W parafii św. Wawrzyńca na wrocławskich Żernikach wierni razem z kapłanami modlili się za wstawiennictwem św. Moniki za tych, którzy odeszli od Kościoła.

– Św. Monika łzami wyprosiła nawrócenie dla swojego syna Augustyna. Modlimy się, by wyprosiła nawrócenie także naszym bliskim, którzy są daleko od Kościoła. Modlimy się za dzieci, młodzież, by chciała żyć z Bogiem – mówił ks. Marcin Kamieniak, wikariusz parafii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję