Podczas pierwszego spotkania z cyklu „Dziennikarz - między prawdą a kłamstwem” chcieliśmy wyeksponować pojęcie „prawdy”.
Na ubiegłorocznym etapie rozważań dotknęliśmy podstawowej prerogatywy człowieczeństwa - godności.
Na trzecim spotkaniu przychodzi zastanowić się - to naturalne - gdzie są rubieże, których w obronie prawdy, wiary, w obronie godności, w obronie cywilizacji, w obronie człowieczeństwa przekraczać nie wolno. Gdzie są granice kompromisu?...
Ojciec Święty Benedykt XVI w ubiegłym roku miał wygłosić na uniwersytecie La Sapienza wykład, w którym zawarł m.in. takie ostrzeżenie: „Zagrożenie świata zachodniego polega na tym, że człowiek, mimo iż towarzyszy mu świadomość potęgi swej wiedzy i swych możliwości, kapituluje wobec pytań o prawdę”.
Kapitulację ogłasza „świat postępu”, który jakby ogarnięty samobójczym amokiem, niszczy fundamenty swej cywilizacji, relatywizuje prawdę, stawia na cynizm, na „pragmatyzm” w walce o wpływy, kasę, władzę; a Boga - który przez swoje wskazania okazuje się zbyt wymagający, za mało postępowy - świat ten unieważnia. Świat, który trud nauki i logikę zastępuje powierzchownością - często zdobioną błyskotkami w przybraniu z erystyki i emocji. Świat, w którym polityka pojmowana jest jako spryt w walce o władzę, o wpływy, o dominację; a etykę, ufność, poświęcenie, wiarę, wierzenia, religie wykorzystuje do osiągania swoich taktycznych celów.
Nikołaj Bierdiajew, rosyjski myśliciel, wiek bez mała temu, przestrzegał: „To, co się dzieje na świecie, nie jest kryzysem humanizmu, czyli wiary w człowieka. O to chodzi, czy istota, do której należy przyszłość, nadal, tak jak dotychczas, nazywać się będzie człowiekiem. Jesteśmy świadkami procesu dehumanizacji we wszystkich sferach życia. Człowiek nie zechciał być obrazem i podobieństwem Boga, i stał się obrazem i podobieństwem maszyny” (N. Bierdiajew, „Sud`ba czełowieka w sowremiennom mirie”, Paris 1934, s. 77).
I dlatego należy bardzo rozważnie, ale i odważnie ważyć granice kompromisu, aby zyskując mało i chwilowo, nie stracić wiele, bądź nawet wszystkiego.
Patronat honorowy:
Arcybiskup Władysław Ziółek - Metropolita Łódzki
Jolanta Chełmińska - Wojewoda Łódzki
Jerzy Kropiwnicki - Prezydent Miasta Łodzi
Pomóż w rozwoju naszego portalu