Reklama

Wiara

Druga Niedziela Wielkiego Postu

Czystość duszy zapewnia oglądanie chwały Boga

Wielki Post jest wielkim czasem na czyny, na konkretne czyny płynące z wiary, czyny, które umacniają moją wiarę osobistą i zarazem zapraszają do przyjęcia jej tych, którzy wiary nie posiadają, którzy od wiary odeszli, którzy z nią walczą lub się z niej naśmiewają.

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

„Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz brata jego, Jana, i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto ukazali się im Mojżesz i Eliasz, rozmawiający z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!» Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: «Wstańcie, nie lękajcie się!» Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im, mówiąc: «Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie»”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drodzy!

Chcę zatrzymać się na trzech obrazach, zaczerpniętych z dzisiejszej lektury Ewangelii.

Reklama

1. „Oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!” Bardzo dobrze znamy te słowa. Czytamy je, ale czy one docierają do nas? Czy ich treść dociera do naszych uszu? Piotr, pełen zachwytu, pełen uniesienia na widok tego, co widzi, mówi głośno: „Panie, dobrze, że tu jesteśmy”. Wyraża zachwyt tym, co widzi. Jakże bliski jest nam w tym wszystkim Piotr. Jakże często doświadczamy czegoś analogicznego; jakieś miłe spotkanie, przyjemna rozmowa, wspaniałe górskie widoki czy coś jeszcze wprawiają nas w uniesienie. Chcielibyśmy zatrzymać na zawsze takie spotkanie, rozkoszować się nim ciągle, zapomnieć o szarości codzienności. Iluż jest takich, którzy pełni uniesienia i z drżącym z radości sercem spotykali się ze św. Janem Pawłem II. Nie chcieli rozstać się z nim, jakby pragnęli zatrzymać na zawsze chwilę spotkania.

Są to niezwykle ważne i cenne przeżycia. Trzeba je zachować na czas, kiedy nasze życie zasłoni jakiś „obłok”, choroba, cierpienie, niesłuszna krytyka, niesprawiedliwy osąd.

Podziel się cytatem

Kiedy Bóg coś mi zasłania, coś odbiera, czegoś nas pozbawia – bo przecież nic nie dzieje się bez Jego woli – chce zarazem „otworzyć” moje oczy i uszy na coś ważniejszego. Zasłania to, co mniej ważne, aczkolwiek może być przyjemne, aby pokazać rzeczy naprawdę cenne. To wymaga wysiłku. Jest moment pewnego duchowego czy intelektualnego zawieszenia, ale owocem tego jest nowe życie, głębsze doświadczenie. Każe mi wznieść się poza czy ponad moje emocje i objawia, abym poznał kim jest prawdziwy Bóg i kim jestem ja sam. Nie zawsze prawdziwe jest to, co widzę. Wszak oczy mogą oszukiwać, wprowadzać w błąd, zawężać czy wypaczać rzeczywistość. Tak często czyni diabeł, kiedy kusi. Pokazuje wtedy, jakoby wszystko należało do niego, jakoby wszędzie królowało zło, niesprawiedliwość, przemoc, pesymizm, tzw. koniec świata, gdy tymczasem jest inaczej. Wtedy Chrystus mówi do mojego serca, abym się nie bał, bo światem nie rządzi diabeł, ale rządzi nim dobry i wszechmocny Bóg, że On jest zawsze większy od ludzkich układów i działań złego ducha.

Jezus nie przestaje mówić do mnie, że jestem jego synem/córką umiłowaną.

Reklama

2. «Wstańcie, nie lękajcie się!» Dlaczego się lękali? Dlaczego upadli na twarz? Może dlatego, że jeszcze nie znali Boga prawdziwego, dlatego się Go lękali. Tymczasem Boga nie trzeba się lękać, Boga trzeba kochać. Lękali się, bo nie wiedzieli jeszcze dotąd, jak bardzo są cenni dla Boga. Ignorowali, jak wiele, jak bardzo wiele Bóg jest gotów uczynić dla nich, z miłości do nich. Nie wiedzieli, że Jezus – którego widzieli w chwale i na rozmowie z Mojżeszem i Eliaszem – przyjmie na siebie niesprawiedliwy wyrok, weźmie krzyż, aby zostać na nim ukrzyżowany. Nie wiedzieli też, że On zwycięży śmierć, że zmartwychwstanie. Ponieważ tego nie wiedzieli, dlatego się lękali.

Nade wszystko nie wiedzieli rzeczy najważniejszej, że oni sami są dla Boga najcenniejsi. Dostojewski pisał, że „naszą największą słabością jest fakt, że ignorujemy, jak bardzo jesteśmy piękni w oczach Boga. Każdy z nas i każda z nas jest drogocenną perłą. Wieki Post ma więc za zadanie – między innymi – oczyścić tę perłę, czyli nasze serca, nasze oczy, nasze pragnienia itd. Św. Paweł w 2 Liście do Tymoteusza pisze, że „Chrystus Jezus zniweczył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię” (por. 2 Tm 1,10).

Piotr, Jakub i Jan byli zauroczeni wyłącznie światłem, którym emanował Jezus, dlatego obłok zakrył ich oczy, aby zobaczyli światło, którym oni sami emanowali. Chrystus nie jest zazdrosny o to, co ma i kim jest. On pragnie, chce, On rzeczywiście dzieli się tym wszystkim ze mną. Mówi więc do mnie: „Pamiętaj, jesteś kimś wyjątkowym! Powołałem cię, abyś był ze Mną, abyś dzielił ze Mną światłość, którą teraz podziwiasz”. Życie bowiem nie jest wyłącznie do podziwiania; ono jest do pięknego przeżycia.

Reklama

3. Jezus mówi im jeszcze: „Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu”. Dlaczego mają nie mówić, skoro byli naocznymi świadkami cudownego wydarzenia? Czym wytłumaczyć zakaz Chrystusa? Czy znamy odpowiedź? Nie znamy jej, ale możemy się domyśleć. Z jednej strony Jezus zabrania im mówić o tym, co widzieli, lecz z drugiej, każe im – w domyśle – „rozgłaszać” to, co widzieli swoim życiem. W dalszym życiu, szczególnie zaś w sytuacji pojmania Jezusa, Jego skazaniu na śmierć i samej śmierci na krzyżu, mają być świadkami żyjącego Jezusa. Łatwiej mówić niż czynić. Jesteśmy pełni słów, a mało czynimy. Łatwo przychodzi nam robić szumne obietnice, obiecywać, że będziemy zawsze wierni, zawsze oddani, zawsze broniący itd., ale kiedy rzeczywiście pojawią się trudności, kiedy winniśmy stanąć w obronie, zabrać głos, powiedzieć prawdę czy uczynić coś jeszcze, wtedy nas nie ma, odchodzimy.

Jezus nie mówi, że Piotr, Jakub i Jan nie mają żyć siłą tego, co widzieli. Zakazuje im jedynie o tym rozprawiać, byli bowiem zbyt mocno naładowani emocjami i ich mowa byłaby pełna ich, emocji.

Wiara nie jest pełna słów, ona jest pełna czynów, a przynajmniej powinna być pełna czynów. To czyny mają przemawiać, nie tylko słowa. Im więcej czynów w wierze, tym głębsza jest moja wiara i tym lepszy jest świat.

Podziel się cytatem

Wielki Post jest wielkim czasem na czyny, na konkretne czyny płynące z wiary, czyni, które umacniają moją wiarę osobistą i zarazem zapraszają do przyjęcia jej tych, którzy wiary nie posiadają, którzy od wiary odeszli, którzy z nią walczą lub się z niej naśmiewają.

Tylko wiara, która przemawia czynami, czyni wierzącego osobą piękną, pełną światła, pełną nadziei w czas beznadziei, pełną miłości w czasach, kiedy jest ogromny deficyt miłości. A wtedy ci, którzy z taką osobą się spotykają, rozmawiają, znają, pełni zachwytu mówią: „Dobrze, że tu jesteśmy!”

O to prosimy dobrego Boga!

Więcej tekstów i homilii przeczytasz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com

2023-03-03 14:49

Ocena: +33 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oto droga Jezusa: Ty pójdź za mną

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 27 maja. Św. Augustyna z Canterbury, biskupa, wsp. dow.
CZYTAJ DALEJ

Diecezja Ávila: Ciało św. Teresy z Ávili „nienaruszone” prawie pięć wieków po jej śmierci

2024-08-29 11:21

[ TEMATY ]

św. Teresa z Ávila

François Gérard, "Św. Teresa”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”

„Dzisiaj grób św. Teresy został otwarty i potwierdziliśmy, że jest on w takim samym stanie, jak podczas ostatniego otwarcia w 1914 roku”. Tak brzmi niecierpliwie oczekiwana deklaracja z 28 sierpnia br. Została ona złożona przez Postulatora Generalnego Zakonu Karmelitów Bosych o. Marco Chiesę z klasztoru w Alba de Tormes, gdzie spoczywają szczątki słynnej hiszpańskiej świętej. Jest to pierwszy wniosek, do którego doszli eksperci po otwarciu grobu świętej Doktora Kościoła 28 sierpnia br., której ciało pozostało nienaruszone od 1582 roku.

Przeor karmelitów z Alba de Tormes i Salamanki, o. Miguel Ángel González wyjaśnił, jak z samego rana „wspólnota karmelitów bosych, wraz z postulatorem generalnym Zakonu, członkami Trybunału Kościelnego i niewielką grupą mnichów, z troską i powagą zabrała relikwie do miejsca wyznaczonego do badania. Z głęboko poruszonymi sercami odśpiewaliśmy Te Deum”.
CZYTAJ DALEJ

50 lat parafii w Ligocie Małej

2024-08-31 23:30

Piękny, złoty jubileusz obchodziła dzisiaj parafia pw. NMP Matki Bożej Częstochowskiej w Ligocie Małej. Do świętującej wspólnoty dołączył bp Maciej Małyga, który przewodniczył Eucharystii.

Do wspólnego dziękczynienia i modlitwy zaprosił ks. Tomasz Bagiński, proboszcz parafii: - Do naszej wspólnoty parafialnej należą miejscowości: Ligota Mała, Ligota Wielka, Smolna, Krzeczyn, Zimnica. W czterech z nich znajdują się kościoły Parafia liczy ok. 3000 tys. wiernych. Posługiwało 8 kapłanów, 3 odeszło do wieczności ks. Stanisław Majda, ks. Jan Korczyński, ks. Andrzej Walów. Dziś w kościele w Ligocie Małej przy pięknym wizerunku MB Częstochowskiej obchodzimy 3 uroczystości: 50-lecie parafii, odpust parafialny oraz dożynki parafialne - mówił proboszcz, dodając: - Jubileusz to jest ważny dzień, dlatego wyrażamy wdzięczność w tak licznym, gronie i chcemy przez wstawiennictwo Maryi dziękować za wszelkie dobre. Dziękuję wszystkim kapłanom, którzy posługiwali w naszej parafii. Jako obecny proboszcz zbieram tylko owoce pracy swoich poprzedników - zaznaczył ks. Bagiński, wskazując, że sam obchodzi w roku 2024 - 50 lat, 10 lat posługi w Ligocie Małej i 20 lat kapłaństwa. - 50 lat dla małego dziecka to wieczność, dla człowieka kończącego 50 lat to jak jeden dzień. Chcemy dzisiaj Panu Bogu za te wszelkie łaski podziękować.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję