Musicie być mocni mocą wiary i silni miłością - słowa św. Jana Pawła II były mottem Misji świętych w lubelskiej parafii, której patronuje papież-Polak.

Wyjątkowe rekolekcje, zorganizowane we wspólnocie gromadzącej się na modlitwie w kościele - wotum archidiecezji lubelskiej za św. Jana Pawła II, odbyły się w dn. 16-23 października. Poprowadził je ks. prał. Bogusław Kowalski. Zwieńczeniem misyjnych nauk było nabożeństwo przy krzyżu, który 15 lat temu na placu budowy postawił ks. prał. Jan Kiełbasa. Wkrótce wokół niego zbudowano świątynię, którą wypełniają mieszkańcy wciąż rozrastającego się osiedla.

Sercem rekolekcyjnych spotkań było liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II i parafialny odpust. Liturgii z udziałem rycerzy z Zakonu św. Jana Pawła II przewodniczył abp Stanisław Budzik. W kalendarium misyjnym był to dzień poświęcony rodzinom, dlatego kościół wypełnili małżonkowie, którzy odnowili złożoną przed kilku lub kilkudziesięciu laty przysięgę małżeńską. Jak podkreślił proboszcz ks. Grzegorz Trąbka, sprawy rodziny, tak bliskie sercu św. Jana Pawła II, w papieskiej parafii są na pierwszym miejscu. Ks. Kowalski zachęcał zgromadzonych do troski o to, by polskie domy promieniowały miłością na wzór rodzinnego domu Pana Jezusa. Jak podkreślał, Święta Rodzina, w której Maryja i Józef zrealizowali swoje powołanie do świętości, wciąż jest najlepszym wzorem do naśladowania. - Trzymając się za ręce macie wspólnie osiągnąć świętość. Pan Bóg się nie pomylił, powołując was do wzajemnej miłości aż do śmierci. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak przez waszą miłość dzieci i wnuki mogą na ziemi doświadczyć nieba - powiedział do małżonków rekolekcjonista.

Podczas odpustowej Eucharystii abp Stanisław Budzik przywołał osobę św. Jana Pawła II, nazywanego „papieżem rodziny”. - Jego apostolskie stopy niosły go do wielu krajów, ludów i kultur, by wszystkim mówić, że Chrystus jest jedynym odkupicielem człowieka; by głosić, że Bóg jest bogaty w miłosierdzie; by wołać do Ducha Świętego o odnowienie oblicza ziemi, także naszej ziemi ojczystej. Niech ten wspaniały patron wyprasza u Boga przemianę serc, bo po to są misje, abyśmy przemienieni rozpoczęli nowy etap życia - powiedział ksiądz arcybiskup. Na zakończenie udzielił pasterskiego błogosławieństwa, by mimo trudnych czasów każdy pamiętał, że losy człowieka i świata są w ręku Boga.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212