Katechizować to poznawać Chrystusa i budzić entuzjazm dla tego poznania; to oddać swój głos, aby to On przemawiał - powiedział abp Stanisław Budzik do katechetów.
Wraz z uczniami, 1 września do przedszkoli i różnego typu szkół wrócili nauczyciele religii. W naszej archidiecezji to ponad 900-osobowa grupa katechetów. Tworzy ją ponad 500 osób świeckich, ponad 300 kapłanów i niemal 100 sióstr oraz braci zakonnych. Ich zadaniem jest wychowanie dzieci i młodzieży w wierze, a nade wszystko ukazanie Jezusa Chrystusa jako jedynego Pana i Zbawiciela, z którym warto iść przez życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W domu Matki
Reklama
Nim nauczyciele religii weszli w kolejny rok szkolny, 27 sierpnia wzięli udział w konferencji metodycznej. Spotkanie w sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej Patronki Nowej Ewangelizacji rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. - Niech obecność przy ołtarzu umocni naszą miłość ku Bogu, naszą wiarę i nadzieję, abyśmy z nowym zapałem przystąpili do zadań - powiedział pasterz. Wraz z katechetami modlili się m.in. ks. Krzysztof Gałan - dyrektor Wydziału ds. Wychowania Katolickiego Kurii Metropolitalnej w Lublinie, ks. prof. Piotr Goliszek z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II oraz przedstawiciele władz oświatowych i samorządowych: kurator Teresa Misiuk, wiceprezydent Lublina Mariusz Banach oraz dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Ewa Dumkiewicz-Sprawka. Zgromadzonych powitał ks. Marek Warchoł, kustosz sanktuarium. - Trzeba poszukiwać nowych i dobrych dróg, które wskażą kierunek do Chrystusa; tym którzy Go dopiero rozpoznają, tym którzy Go znają by chcieli za Nim podążać, i tym którzy niedługo pójdą w świat by wychowywać kolejne pokolenie. Życzę, by Matka Boża Stolica Mądrości wypraszała dary Ducha Świętego dla tych, którzy przekazują Ewangelię, jak i tych którzy będą jej odbiorcami - powiedział kustosz.
Piękna praca
W homilii abp Stanisław Budzik przywołał wspominaną w tym dniu św. Monikę i jej syna św. Augustyna. Jak dowodził, znajomość postaci z historii Kościoła, z którymi dzieli nas ogromny dystans czasowy, jest zasadna, ponieważ stawiane przez nich pytania i odpowiedzi przekraczają granice czasu i kultur. Augustyn, wychowany w wierze, w młodym wieku porzucił chrześcijaństwo. Podobnie dzieje się we współczesnym świecie, gdy młodzież, wychowana w katolickich rodzinach, oddala się, a nawet porzuca Boga i Kościół. Jak niegdyś, również i dziś wiele matek wylewa łzy, by ich dzieci powróciły do Chrystusa. - W procesie nawrócenia Augustyna rola matki była zasadnicza; jej modlitwa i łzy, jej mądrość i troska. Wytrwała modlitwa matki i duchowy niepokój syna doprowadziły do nawrócenia - powiedział ksiądz arcybiskup. - Jak Chrystus przyciągnął do siebie Augustyna potęgą Bożej miłości, tak może przyciągnąć i nas, i naszych wychowanków, którym głosimy Ewangelię - podkreślił. Nawiązując do dzieła św. Augustyna „De Civitate Dei” (O państwie/mieście Bożym), abp Budzik zachęcał, by katecheci słowem i przykładem życia budowali „miasto oparte na miłości Boga i człowieka, a nie na miłości własnej”. - Natura skłania nas, byśmy budowali wokół siebie, ale Chrystus wzywa, abyśmy otwierali się na innych. Jeśli pracujemy dla Chrystusa, jeśli naszą intencją jest oddanie czci Chrystusowi i głoszenie z radością Ewangelii, wówczas budujemy Królestwo Boże - powiedział ksiądz arcybiskup. Za św. Augustynem przypomniał, że nauczanie wiary w oparciu o rozum jest niewystarczające; konieczne jest doprowadzeni katechizowanego na spotkanie z Bożą miłością. - Przedłużać działanie Chrystusa to piękna, odpowiedzialna i trudna praca. Trzeba w niej budować głęboką osobową więź z Chrystusem, wsłuchiwać się w Jego słowa i wprowadzać je w życie oraz otwierać się na natchnienia Ducha Świętego - podkreślił pasterz.