Po górach, dolinach... Nawiązując do tytułu tej przepięknej pieśni Maryjnej, bliskiej wszystkim katolikom, tym razem, prócz dźwięku dzwonu, pejzaże gór i dolin począwszy od Beskidu Żywieckiego, poprzez góry Słowacji, a kończąc w Alpach na terenie Austrii i Niemiec, zostały ubogacone muzyką Parafialnej Orkiestry Dętej z Szastarki.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, kiedy narodziła się idea zorganizowania zagranicznego tournée Parafialnej Orkiestry Dętej z Szastarki. Trochę łatwiej będzie odpowiedzieć, gdzie powstała myśl takiego wyjazdu. Nieistotnym były by jednak pytania o to kiedy i gdzie, gdyby nie postawić podstawowego pytania, kto był inicjatorem i pomysłodawcą tego projektu. Otóż w tym przypadku, co nie jest zaskoczeniem, spiritus movens całego zajścia był ks. kan. Andrzej Arbaczewski, proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Szastarce, opiekun duchowy orkiestry. To on zainicjował pomysł wyjazdu swoich podopiecznych - muzyków. Ziarno padło na żyzną glebę, jakiej w środowisku parafii w Szastarce, nie brakuje. W pierwszej kolejności na informację o tournée odpowiedzieli muzycy Parafialnej Orkiestry Dętej pod szefostwem kapelmistrza Wojciecha Duraka. Przez około rok trwały intensywne próby i przygotowania niezbędne do tego, by orkiestra mogła zaprezentować się na najwyższym poziomie przed publicznością. Kolejną trudnością była organizacja samego wyjazdu dla blisko 40 muzyków, ich zakwaterowanie, wyżywienie oraz organizacja wolnego czasu. W tym miejscu, niejako na scenie, pojawia się organizator przedsięwzięcia proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny w Wygnanowicach ks. Jacek Zaręba. Pasjonat historii, miłośnik podróży, znawca krajów niemieckojęzycznych i Włoch, profesjonalista w kwestiach organizacyjnych, wspaniały przewodnik w turystyce i pszczelarz, a to tylko niektóre z cech. które skupia w sobie ks. Jacek Zaręba.

Dla ducha, oka i ucha

Niedziela. Dzień Pański, pierwszy dzień tygodnia, początek tournée Parafialnej Orkiestry Dętej z Szastarki. Ten dzień wszyscy muzycy oraz ich rodziny rozpoczęli od Mszy św. w kościele parafialnym w Szastarce w intencji udanego wyjazdu i pomyślnego koncertowania. Po modlitwie uczestnicy zapakowali do autokaru instrumenty i bagaże, ostatnie pożegnania z rodziną, księża Jacek i Andrzej dają znak do odjazdu. W drogę!

Wyjazd orkiestry miał charakter trójwymiarowy. Wymiar duchowy zapewniły orkiestrze wizyty w takich miejscach jak: Kalwaria Zebrzydowska i centrum pasyjno-maryjne z piękną bazyliką Matki Boskiej Anielskiej i klasztorem ojców Bernardynów. Członkowie orkiestry mieli szansę poznać historię tego miejsca, gospodarzy oraz przechadzać się dróżkami Kalwarii Zebrzydowskiej, przy której znajduje się 42 kaplice. Kalwaria Zebrzydowska nazywana jest także Polską Jerozolimą. Interesującym punktem programu były odwiedziny w Centrum Ruchu Światło-Życie w Krościenku n/Dunajcem. Pani przewodnik oprowadziła muzyków po obiekcie centrum oazowego, zapoznała z jego historią. Wizytę orkiestra zakończyła na modlitwie przy grobie założyciela Oazy ks. Franciszka Blachnickiego.

Zagraniczną część podróży objęła m.in. wizyta w Mariazell, austriackim sanktuarium Matki Bożej. W Mariazell odbyła się Msza św. w sanktuarium Matki Bożej po niej uczestnicy mieli okazję zwiedzić sanktuarium. Kolejnym punktem o tym charakterze był wyjazd do Wiednia, gdzie muzycy zobaczyli m.in. katedrę św. Szczepana i kościół św. Piotra. Największą ciekawostką były odwiedziny w kościele św. Elżbiety w pobliżu katedry św. Szczepana. Kościół św. Elżbiety do dzisiaj służy za kościół Zakonu Krzyżackiego, który nigdy nie został przez papieży rozwiązany. Przetrwał do dzisiejszych czasów, jednak współcześnie nic nie pozostało z jego wojowniczego charakteru. Zakon pełni rolę instytucji charytatywnej. Następnym punktem w podróży były odwiedziny w mieście Hallstatt, gdzie oprócz koncertowania muzycy uczestniczyli we Mszy św. oraz zwiedzili kościół Wniebowzięcia Matki Bożej, stojący na stromym zboczu, który otacza cmentarz z kostnicą. W jej wnętrzu w równych rządkach leży 1200 ludzkich czaszek, z których 610 ozdobionych jest kolorowymi malunkami.

Podczas wyjazdu Parafialna Orkiestra Dęta miała okazję zachwycić się pięknem krajobrazu gór tak na terenie Polski, gdzie przebywała w takich miejscach jak Huba nad zalewem Czorsztyńskim, Krościenko nad Dunajcem czy też Laliki w Beskidzie Żywieckim, a także na terenie Austrii i Niemiec podziwiając widoki Alp. Ponadto uczestnicy zwiedzili Park Przyrody Alpejskiej Ferleiten podglądając bogaty świat flory i fauny tego miejsca. Ekscytującym punktem podróży było także zwiedzanie najnowszej ekspozycji aut produkowanych w Monachium.

Muzycznie Parafialna Orkiestra Dęta z Szastarki miała okazję ubogacić mieszkańców miast: Sankt Johann im Pongau, gdzie znajdował się ośrodek wypoczynkowy w którym mieszkali muzycy, Werfen z malowniczym zamkiem Hohenwerfen, przy którym odbył się koncert orkiestry i Halstatt, gdzie koncert odbył się w centrum miasteczka. W Polsce koncertowała w miejscowości Huba na specjalne zaproszenie tamtejszej społeczności. Repertuar orkiestry stanowiły w dużej mierze utwory nawiązujące do twórczości W. A. Mozarta. Uczestnicy orkiestry zwiedzając miasto Salzburg mieli okazję zobaczyć pośród malowniczych uliczek dom, w którym urodził się i mieszkał Mozart. Koncerty były entuzjastycznie przyjmowane przez publiczność.

Po tygodniu członkowie orkiestry zadowoleni, pełni uśmiechu powrócili do Polski. Ubogaceni duchowo, intelektualnie, z udoskonalonym warsztatem muzycznym, mogli powrócić do swoich codziennych zajęć. Teraz długo będą myślami wracać do pięknie przeżytych chwil z podróży.