Reklama

Świat

Wyjazdy polskich misjonarzy do RŚA – czasowo wstrzymane

[ TEMATY ]

misjonarze

The U.S. Army/ Foter /CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Posyłanie polskich misjonarzy do Republiki Środkowoafrykańskiej (RŚA) zostanie czasowo wstrzymane – poinformowano po dzisiejszym spotkaniu zespołu roboczego powstałego przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Jednak ci, którzy już tam są, pozostaną na swoich placówkach – stwierdził br. Tomasz Grabiec OFMCap., dyrektor Sekretariatu Misyjnego Braci Mniejszych Kapucynów. Zadaniem powstałego w środę Zespołu jest wspólne monitorowanie sytuacji polskich misjonarzy i misjonarek posługujących Republice Środkowoafrykańskiej.

Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski powiedział, że głównym tematem spotkania było wypracowanie planu działania dla każdej misji na wypadek zaostrzenia się sytuacji. Dodał, że w tej chwili w RŚA przebywa 35 polskich obywateli, czterem osobom udało się bezpiecznie opuścić kraj i w tej chwili znajdują się z Kongo-Brazaville i Kamerunie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Podjęliśmy ustalenie, że wraz z władzami kościelnymi postaramy się wypracować decyzję, by do czasu uspokojenia sytuacji nie było wyjazdów polskich misjonarzy na misje w RŚA" – poinformował rzecznik resortu. Ocenił też, że zarówno z rozmów w misjonarzami jak i analizy sytuacji w kraju wynika, że w chwili obecnej nie ma zagrożenia życia dla polskich misjonarzy.

Reklama

"Sytuacja nadal jest jednak bardzo napięta i dramatyczna, MSZ nadal wzywa obywateli polskich do ewakuacji i oferujemy wszechstronna pomoc w jej przeprowadzeniu" – podkreślił Wojciechowski.

Z kolei br. Tomasz Grabiec, dyrektor Sekretariatu Misyjnego Braci Mniejszych Kapucynów wyjaśniał: "Pozostajemy z tymi ludźmi, bo jesteśmy przekonani, że sytuacja będzie się stabilizować. Nie możemy niektórych działań podjąć bezpośrednio dlatego, że jest to kraj, który dopiero podnosi się z rebelii, ale jesteśmy przekonani, że obecność misjonarzy będzie sprzyjała pokojowi w tamtym regionie".

Kapucyn wyraził Ministerstwu wdzięczność za podejmowanie wspólnego wysiłku na rzecz polskich misjonarzy. Dodał, że na misjach pracują też obcokrajowcy dlatego także oni są troską Zespołu.

W podobnym duchu wypowiedział się ks. Kazimierz Szymczycha SVD. "Cieszymy się, że misjonarze trwają na miejscach swojej pracy i posługi, cieszymy się naszą współpracą, bo dzięki niej mogą czuć się bezpieczniej" – dodał sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji.

Następne spotkanie Zespołu odbędzie się za tydzień, jednak, jak zapewnił Marcin Wojciechowski, w przypadku zaostrzenia się sytuacji grupa zbierze się wcześniej.

Aktualnie w Republice Środkowoafrykańskiej jest 35 polskich misjonarzy. Działają na placówkach misyjnych w Bangui (9), Bouar i okolice (10), Baboua (2), Bocaranga (1), Ndim (2), Ngaoundaye (4), Bagandou (4), Monasao (2), Rafai (1).

Reklama

Grupę 35 misjonarzy stanowi: dziesięciu księży diecezjalnych (z diecezji tarnowskiej) siedmiu kapucynów (z prowincji krakowskiej), trzech franciszkanów (z Katowic-Panewnik) oraz czterech członków Stowarzyszenia Misji Afrykańskich. W tej grupie jest także pięć sióstr zakonnych (ze zgromadzenie Sióstr Służebnic Matki Dobrego Pasterza) oraz sześcioro świeckich: dwie osoby ze Stowarzyszenie Misji Afrykańskich oraz czterech wolontariuszy (trzech z diecezji tarnowskiej i jeden z diecezji łomżyńskiej).

W środę powstał w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Zespół roboczy, którego zadaniem jest wspólne monitorowanie sytuacji polskich misjonarzy i misjonarek posługujących Republice Środkowoafrykańskiej. W skład zespołu oprócz MSZ wchodzi przedstawiciel Komisji Episkopatu Polski ds. Misji w osobie sekretarza i delegata ds. misjonarzy, przedstawiciel przełożonych zakonnych i reprezentanci Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ustalono, że Zespół roboczy, działający przy Centrum Operacyjnym MSZ, będzie odtąd jedynym i kompetentnym źródłem informacji dla świata mediów ze strony MSZ, Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, przedstawicieli diecezji i przełożonych zakonnych, w sprawie sytuacji naszych misjonarzy i misjonarek w RŚA. Następnie takie spotkanie wyznaczono na piątek 7 lutego o godz. 11.00 w MSZ.

2014-02-07 18:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent elekt spotkał się z polskimi misjonarzami

[ TEMATY ]

misjonarze

Andrzej Duda

razem.tv

Za to, że reprezentują Polskę, dając świadectwo wartościom i polskości, opartej na wierze chrześcijańskiej podziękował dziś polskim misjonarzom prezydent elekt Andrzej Duda. Spotkał się z nimi w czwartek wieczorem w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie, gdzie od wczoraj trwa Wakacyjny Zjazd Misjonarzy.

Prezydent elekt podkreślił, że dzieło, które jest realizowane na misjach jest wielkie nie tylko poprzez niesienie wiary w Chrystusa, ale także poprzez niesienie nadziei i sił ludziom, którzy często są w dramatycznych sytuacjach życiowych. Zwrócił przy tym uwagę, że służba ta związana jest niejednokrotnie z ryzykiem utraty własnego życia czego przykładem była kiedyś chociażby Rwanda, a dziś inne miejsca na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

2024-12-31 22:05

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Bobrowice

Materiały kurialne

śp. ks. Dariusz Tuszyński

śp. ks. Dariusz Tuszyński

Wieczorem 31 grudnia 2024 roku, w wieku 38 lat, odszedł do wieczności ks. Dariusz Tuszyński, wikariusz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach.

Urodził się 2 października 1986 roku w Głogowie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Gościkowie-Paradyżu. Pochodził z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głogowie. Święcenia diakonatu otrzymał 14 maja 2011 w konkatedrze św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze. Święcenia kapłańskie przyjął 26 maja 2012 w katedrze Wniebowzięcia NMP w Gorzowie Wlkp. Od sierpnia 2024 posługiwał w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach.
CZYTAJ DALEJ

Chodziło o zabijanie katolików? Zamachowiec zostawił bombę przed katedrą

2025-01-08 08:08

[ TEMATY ]

zamach

Adobe Stock

Shamsud-Din Jabbar, który zabił 14 osób świętujących Nowy Rok, zostawił też ładunek wybuchowy przed katedrą św. Ludwika. Wiele mediów pomija ten fakt.

Po zamachu w Nowym Orleanie media informowały, że policja sprawdza przedmioty, które mogą być ładunkami wybuchowymi domowej roboty. Stacja CNN informowała o bombie znajdującej się „o kilka przecznic” od miejsca, gdzie sprawca wjechał samochodem w tłum. Stacja nie dodała, że ładunek był pozostawiony przed nowoorleańską katedrą. Można przypuszczać, że miejsce nie było przypadkowe. Przypadająca 1 stycznia uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi to dzień, kiedy w świątyni miało się pojawić wiele osób.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję