Reklama

Co tam w sporcie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedź na to pytanie można byłoby zawrzeć w jednym słowie: Turyn, Turyn i jeszcze raz Turyn! Jubileuszowe - 20. Zimowe Igrzyska Olimpijskie są niewątpliwie pierwszoplanowym wydarzeniem sportowym, które w praktyce do końca lutego nie będzie schodziło z pierwszych stron nie tylko sportowych serwisów informacyjnych.
Zobaczymy zatem, jaką formę zaprezentują w łyżwiarstwie figurowym na olimpijskich lodowiskach Dorota Zagórska i Mariusz Siudek. W łyżwiarstwie szybkim Katarzyna Wójcicka, Konrad Niedźwiedzki oraz Paweł Zygmunt mają jakieś szanse na osiągnięcie dobrych wyników, ale walka o medale będzie naprawdę ciężka. W saneczkarstwie raczej nie mamy co liczyć na medalowe pozycje.
Monika Wołowiec to pierwsza Polka, która wystąpi na olimpiadzie w skeletonie. Jest to dyscyplina, w której zawodnik zjeżdża po lodzie na sankach, leżąc na brzuchu, z głową skierowaną w dół. W skeletonie startuje się pojedynczo i tak jak w saneczkarstwie - sanki nie mają hamulców. Podobnie jak w saneczkarstwie i bobslejach, o zwycięstwie decyduje suma czasów przejazdów w zawodach.
Jeżeli idzie o skoki narciarskie, to walka o złoto zapewne rozegra się pomiędzy zawodnikami ze ścisłej czołówki Pucharu Świata, czyli Jakubem Jandą, Janne Ahonenem, Roarem Ljoekelsoeyem i Andreasem Kuettelem, choć w tej dyscyplinie sportu wszystko jest możliwe, więc na skoczniach możemy spodziewać się ostrej rywalizacji między zawodnikami poszczególnych krajów. Po ostatnich zawodach w Zakopanem (drugi dzień zawodów rozgrywał się w cieniu tragedii na Śląsku) Matti Hautamaeki udowodnił wszystkim, że i on liczy się w walce o olimpijskie laury. Nasz Adam Małysz zajął w stolicy polskich Tatr kolejno 4. i 14. miejsce. Niewątpliwie jest to znaczący postęp w porównaniu do jego ostatnich, bardzo słabych wyników. Wierzymy, że pan Adam powalczy i sprawi całej Polsce miłą niespodziankę, zajmując miejsce na podium. Być może któryś z naszych młodszych skoczków (Kamil Stoch, Stefan Hula czy Rafał Śliż) trafi z formą i pokaże się również z dobrej strony.
Jagna Marczułajtis została chorążym olimpijskiej kadry Polski i wydaje się, że możemy liczyć na jej dobre występy w snowboardzie. Miejmy też nadzieję, że Tomasz Sikora pobiegnie i postrzela w biatlonie na tyle efektywnie, że znajdzie się na podium.
Najbardziej kontaktowym sportem na zimowej olimpiadzie jest z pewnością hokej. Niestety, nie zobaczymy występu Polaków, ale sporo emocji dostarczą nam mecze reprezentacji Kanady, Czech i Szwecji, które są nieco wyżej notowane niż zespoły Rosji, USA czy Słowacji. Reszta zespołów będzie raczej stanowiła tło dla tych ekip.
W naszym felietonie nie można pominąć osoby Roberta Kubicy, naszego pierwszego i jedynego kierowcy Formuły 1, który od tego sezonu został oficjalnym kierowcą zespołu BMW Sauber. Testuje on bolidy używane w tej jakże prestiżowej i wywołującej gęsią skórkę dyscyplinie sportowej, jaką są wyścigi F1. Nasz rodak jest trzecim kierowcą tego zespołu, co oznacza, że będzie brał udział w wyścigach, jeżeli któryś z kierowców nie będzie w stanie tego zrobić. Niemniej jest wielce prawdopodobne, że już za rok, kiedy nasz reprezentant zdobędzie trochę doświadczenia, zobaczymy go startującego w wyścigach o Grand Prix F1.
Pan Robert pomimo młodego wieku (21 lat) wydaje się człowiekiem skromnym, poukładanym i pewnym swoich sportowych umiejętności, popartych ogromną pracą i talentem. Z pewnością jeszcze o nim usłyszymy i to tylko same dobre rzeczy.
Znamy już rywali Polaków w eliminacjach do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2008 r. na boiskach Szwajcarii i Austrii (nigdy nasza reprezentacja nie zakwalifikowała się do tego typu turnieju). Trafiliśmy do grupy A, w której zagramy z Portugalią, Serbią i Czarnogórą, Belgią, Finlandią, Armenią, Kazachstanem i Azerbejdżanem. Powinniśmy w takim towarzystwie zdobyć komplet punktów w meczach z trzema ostatnimi drużynami. Z Belgią i Finlandią zaś można spodziewać się ostrej walki, ale jeżeli będziemy grać konsekwentnie, to raczej powinniśmy uzyskać korzystne dla nas rezultaty. Oprócz naszej reprezentacji o dwa miejsca, które gwarantują grę na mistrzostwach, będą walczyły drużyny Serbii i Czarnogóry oraz Portugalii. Czekają nas z nimi naprawdę trudne mecze, w których chwila dekoncentracji może decydować o wyniku spotkania.
Grupa A nie należy zatem do łatwych. Poza tym przed nami do rozegrania 14 spotkań - od połowy sierpnia tego roku do ostatniej dekady listopada roku przyszłego. W tym czasie nasi zawodnicy będą zmuszeni do przemieszczania się w sześciu strefach czasowych i do przywyknięcia do zmieniających się jak w kalejdoskopie warunków klimatycznych. Walka w naszej grupie zapowiada się zatem naprawdę ciekawie, więc już teraz zapraszam Państwa do oglądania występów naszych reprezentantów i kibicowania im podczas eliminacji do Mistrzostw Europy.

jłm

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: Trwa walka o życie postrzelonego policjanta

2024-11-23 15:33

[ TEMATY ]

Warszawa

Adobe Stock

„Przed chwilą na ulicy Inżynierskiej 6 w Warszawie nieznany sprawca postrzelił policjanta. Trwa walka o życie policjanta, którą prowadzą ratownicy medyczni” - podała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego „Meditrans” w Warszawie na Facebooku.

Podczas zatrzymania agresywnego mężczyzny z maczetą jeden z funkcjonariuszy użył broni służbowej na skutek czego ranny został policjant - poinformowały służby prasowe warszawskiej policji. Do zdarzenia doszło ok. 14 przy Inżynierskiej w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Uwaga na brudną kampanię

2024-11-23 08:21

[ TEMATY ]

kampania

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Andrzej Duda hailował na swojej konwencji wyborczej?” – takie nagłówki mogą co niektórym kojarzyć się z młodością, a przynajmniej z czasami gdy się było młodszym. Tak, to jedna z pierwszych insynuacji, z jaką musiał się mierzyć przyszły prezydent w kampanii wyborczej już w lutym 2015 roku. Minęło blisko 10 lat, mamy przed nami kolejny wyścig do Pałacu Prezydenckiego i prawdopodobny kandydat Prawa i Sprawiedliwości (gdy piszę tekst oficjalnie nie został jeszcze ogłoszony) spotyka się z takimi samymi oszczerstwami.

Tamto było w oparciu o stopklatkę machającego ludziom na konwencji Andrzeja Dudy z małżonką, to nowe zaś kłamstwo, które od wczoraj tajemniczo zaczęło krążyć po sieci – przypisuje dr Karola Nawrockiego do fotografii, na której jest ktoś całkowicie inny.
CZYTAJ DALEJ

Stany swingujące

2024-11-23 18:30

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Karol Porwich/Niedziela

Amerykanie już wybrali, teraz będą – po nowemu – budować swoje państwo. A u nas po staremu: swingujemy. Trzy tygodnie temu dziennikarz Piotr Gabryel, na łamach portalu „Do Rzeczy”, zapytał bez ogródek: „Kto i w jaki sposób dokona V. rozbioru Polski?” Przyznacie Państwo, że pytanie jest frapujące i odważne. Pozostaje kwestia: kiedy ma się to stać? Za ile lat, miesięcy, tygodni…? „Czy to może już?” – jak śpiący rycerze w tatrzańskiej jaskini dopytywali kowala Faklę, kiedy przyszedł podkuć im konie. Legenda, stworzona w czasach zaborów, krzepiła Polaków myślą, że rycerze obudzą się, gdy ojczyzna będzie w potrzebie. Jednak nie przebudzili się ani w dniach wybuchu powstań narodowych, ani później: latem 1920 r., we wrześniu 1939 r., ani w czasie Powstania Warszawskiego. W 1920 r. przyszła nam na ratunek Najświętsza Panienka. Zaś rycerze pozostali już na zawsze legendą: piękną, melancholijną i rozczarowującą.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję