O godz. 13 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się posiedzenie Rady Gabinetowej zwołane przez prezydenta Andrzeja Dudę. Tematem obrad będzie sytuacja na Ukrainie.
Reklama
Rzecznik rządu podczas wtorkowego briefingu zwrócił uwagę, że w związku z sytuacja wokół Ukrainy, Polska od wielu tygodni podejmuje działania dyplomatyczne, ale również - jak zaznaczył - faktyczne. W tym kontekście wskazał na dostawy "materialne, również uzbrojenia na Ukrainę". "Tak, aby podjąć wszystkie możliwe działania, które by zniechęciły Rosję do tego, aby destabilizować obszar Europy Środkowo-Wschodniej, żeby destabilizować pokój w Europie" - oświadczył.
Zapewnił, że wszystkie te działania będą kontynuowane. "Te działania również będą dzisiaj omawiane na posiedzeniu Rady Gabinetowej" - dodał.
Rzecznik rządu wyraził jednocześnie zadowolenie z faktu, że prezydent Duda zwołał posiedzenie Rady Gabinetowej. Jak mówił, spotkanie to umożliwi dalszą koordynację działań, które były podejmowane w ostatnim czasie.
Zgodnie z art. 141. Konstytucji w sprawach szczególnej wagi Prezydent RP może zwołać Radę Gabinetową, którą tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem głowy państwa.
Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje rządu. Jak czytamy na stronie KPRP, Rada stanowi forum współpracy władzy wykonawczej umożliwiające uzgodnienie wspólnego stanowiska.
Reklama
Od tygodni trwa napięcie związane z obecnością rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą. Nadal prowadzone są rozmowy dyplomatyczne mające na celu deeskalację sytuacji i niedopuszczenie do wybuchu wojny.
Pod koniec ubiegłego roku Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając je propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Moskwa domaga się prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę; kraje Sojuszu wykluczyły już spełnienie tego postulatu. W przypadku niezrealizowania żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania. Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie żołnierzy przy ukraińskiej granicy przez Rosję ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go stolice. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji. (PAP)
autor: Rafał Białkowski, Mieczysław Rudy
rbk/ rud/ itm/