Ok. 50 tys. wiernych archidiecezji częstochowskiej pożegnało Ojca Świętego we wtorkowy wieczór, 5 kwietnia. W archikatedrze Świętej Rodziny, gdzie modlił się Jan Paweł II w 1979 r., odprawiona została Msza św. żałobna.
„Ojciec Święty żyje - żyje w krainie życia, żyje w naszych sercach. Ojciec Święty żyje w Częstochowie i nie pozwolimy Mu umrzeć! Dlatego poważnie potraktujmy odczytywanie Jego testamentu” - mówił w homilii metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. Przypomniał, że sześć razy Ojciec Święty jako Papież był w Częstochowie i zapalił tu ogień, który wciąż płonie.
Po Mszy św. rzesze wiernych ruszyły śladami Ojca Świętego na Jasną Górę, zatrzymując się w miejscach, w których przemawiał On do częstochowian.
W procesji niesione były symbole VI Światowego Dnia Młodzieży, który odbywał się w Częstochowie w 1991 r.: kopia obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, krzyż i Biblia.
Nabożeństwo zakończył Apel Jasnogórski, odprawiony przed Szczytem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu