Ze względu na sytuację pandemiczną i obowiązujący w Austrii lockdown, uroczystość nie będzie mogła się odbyć z udziałem licznych delegacji skautów z kraju i zagranicy. Podobnie jak w ubiegłym już roku, w nabożeństwie w Salzburgu będzie uczestniczyć tylko niewielka grupa osób. Zostaną też przekazane wideopozdrowienia zagranicznych organizacji skautowskich. Podczas ceremonii za każdy kraju uczestniczący w akcji, zostanie zapalona świeca. Całość będzie transmitowana w internecie (pod adresem https://www.salzburger-dom.at/live/live-video).
Betlejemskie Światło przyjmą w Salzburgu przedstawiciele skautów z dziewięciu austriackich krajów związkowych i przewiozą na granice kraju. Tam światełko będzie przejmowane przez organizacje partnerskie i osoby prywatne. W ten sposób także i w tym roku Betlejemskie Światło Pokoju zapłonie w Wigilię Bożego Narodzenia przynajmniej w krajach europejskich. Przy tej okazji organizatorzy przypomnieli, że podobny system przekazywania Betlejemskiego Światła stosowali w początkach swojej akcji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W akcji uczestniczą od wielu lat także harcerze ZHP z Polski.
Reklama
Od 1986 roku ogień od lampy oliwnej, wiszącej w Grocie w Betlejem nad srebrną gwiazdą, oznaczającą miejsce narodzenia Jezusa, zapalało dziecko z Górnej Austrii wyróżnione nie tylko za dobrą naukę, ale też i aktywność społeczną.
Utrzymujące się surowe przepisy związane z pandemią spowodowały, że już po raz drugi z rzędu ceremonia była nieco inna: światełko zapaliła 9-letnia Rianna Danhoin z Betlejem. Światełko przetransportowano samolotem do Wiednia, gdzie na tamtejszym lotnisku przejęło je 20 listopada tegoroczne „dziecko Światła Pokoju”, Tobias Nussbaumer.
Według informacji katolickiej agencji Kathpress, 11-letniego Tobiasa wytypowali w tym roku austriaccy strażacy walczący z niszczycielskim gradobiciem. Podkreślili, że chłopiec jest „bardzo dobrym uczniem i wyjątkowo zaangażowanym młodym strażakiem, niezwykle przyjacielskim dla wszystkich”.
Reklama
Po raz pierwszy Betlejemskie Światło Pokoju zapłonęło w 1986 roku z inicjatywy radia ORF Górnej Austrii. „Matką” tego pomysłu jest austriacka artystka Ada Brandstetter, która w tymże roku zaproponowała, aby w Wigilię Bożego Narodzenia rozgłośnia ta podziękowała specjalnym światełkiem wszystkim sponsorom uczestniczącym w popularnej od lat w Austrii akcji pomocy niewidomym „Światło w ciemności”.
Stąd narodził się nowy pomysł –światła pokoju z Betlejem, które dziś jest już nieodłącznym zwyczajem bożonarodzeniowym w ponad 30 krajach. Wśród mieszkańców Austrii obie akcje: Betlejemskiego Światła Pokoju, a nade wszystko starsza od niej, bo licząca już 80 lat, „Licht ins Dunkel” („Światło w ciemności”) cieszą się wielką popularnością. Telewizyjna reklama i wielkie plakaty tej akcji należą już do stałych elementów czasu Adwentu.
W Austrii Betlejemskie Światło Pokoju zapłonie tradycyjnie w Wigilię Bożego Narodzenia we wszystkich studiach radiowych i telewizyjnych publicznego nadawcy ORF, na dworcach kolejowych, w placówkach Czerwonego Krzyża i w koszarach wojskowych. Światełko płonie też niemal we wszystkich kościołach i w siedzibach wielu organizacji młodzieżowych. Od rana może je zanieść do swego domu każdy mieszkaniec tego kraju. W akcji obok skautów uczestniczą m.in. członkowie ochotniczej straży pożarnej, Czerwony Krzyż i austriackie koleje państwowe ÖBB.