Reklama

Audiencje Ogólne

Papież: chrzest pozwala nam rozpoznać Jezusa obecnego w bliźnich

[ TEMATY ]

papież

chrzest

Franciszek

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od refleksji nad sakramentem chrztu św. rozpoczął dziś papież Franciszek nowy cykl katechez, poświęcony sakramentom. Zaznaczył, że pomaga on nam rozpoznać w obliczu osób potrzebujących, cierpiących, także w naszym bliźnim oblicze Jezusa. Na placu św. Piotra papieskiej katechezy wysłuchało około 10 tys. wiernych.

Ojciec św. przypomniał, że chrzest jest sakramentem, na którym budowana jest nasza wiara i który wszczepia nas jako żywe członki w Chrystusa i Jego Kościół. Należy on wraz z Eucharystią i Bierzmowaniem do tak zwanego „wtajemniczenia chrześcijańskiego”, stanowiącego jak gdyby jedno wielkie wydarzenie sakramentalne upodabniające nas do Pana i czyni nas żywym znakiem Jego obecności i Jego miłości. Przez chrzest jesteśmy zanurzeni w tym niewyczerpanym źródle życia, jakim jest śmierć Jezusa, będąca największym aktem miłości w całej historii. „Dzięki tej miłości możemy żyć nowym życiem, nie we władzy zła, grzechu i śmierci ale w komunii z Bogiem i z braćmi!” - stwierdził papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie Ojciec św. zaznaczył, że choć większość z nas nie pamięta samego obrzędu chrztu, to jednak dotyczy on naszego życia dziś. „Jeśli udaje się nam iść za Jezusem i trwać w Kościele, pomimo naszych ograniczeń, słabości i grzechów, to dzieje się to jedynie ze względu na sakrament, w którym staliśmy się nowymi stworzeniami i zostaliśmy przyobleczeni w Chrystusa. To właśnie na mocy chrztu uwolnieni od grzechu pierworodnego zostaliśmy wszczepieni w relację Jezusa z Bogiem Ojcem; niesiemy nową nadzieję, bo chrzest daje nam ową nową nadzieję, nadzieję podążania drogą zbawienia przez całe życie, a tej nadziei nic i nikt nie może zgasić, bo nadzieja nie zawodzi. Zapamiętajcie to dobrze: nadzieja w Panu nigdy nie zawodzi! Dzięki sakramentowi chrztu św. jesteśmy w stanie przebaczać i kochać nawet tych, którzy nas obrażają i czynią nam zło; udaje się nam rozpoznać w ostatnich i ubogich oblicze Pana, który nas nawiedza i staje się bliskim. Chrzest pomaga nam rozpoznać w obliczu osób potrzebujących, cierpiących, także w naszym bliźnim oblicze Jezusa, dzięki tej mocy chrztu” - zaznaczył papież.

Reklama

Ponadto chrzest włącza nas do Ludu Bożego. Nie możemy go bowiem udzielić sobie samym, zawsze jeden chrzci drugiego, powstaje łańcuch łaski. "Jest to akt braterstwa, akt usynowienia w Kościele. W celebracji sakramentu chrztu św. możemy rozpoznać najbardziej autentyczne rysy Kościoła, który jako matka nieustannie rodzi nowe dzieci w Chrystusie, w owocności Ducha Świętego" - podkreślił papież.

Na zakończenie swej katechezy zachęcił do modlitwy. „Prośmy więc z całego serca Pana, abyśmy mogli coraz bardziej doświadczać w życiu codziennym łaski, jaką otrzymaliśmy wraz ze chrztem św. Niech nasi bracia spotykając nas napotkają prawdziwe dzieci Boże, prawdziwych braci i siostry Jezusa Chrystusa, prawdziwych członków Kościoła”.

Drodzy Bracia i Siostry, dzień dobry,

Dziś rozpoczynamy serię siedmiu katechez o sakramentach. W pierwszej z nich będzie mowa o Chrzcie. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności w najbliższą niedzielę przypada właśnie święto Chrztu Pańskiego.

1. Chrzest jest sakramentem, na którym budowana jest nasza wiara i który wszczepia nas jako żywe członki w Chrystusa i Jego Kościół. Wraz z Eucharystią i Bierzmowaniem tworzy tak zwane „wtajemniczenie chrześcijańskie”, stanowiące jak gdyby jedno wielkie wydarzenie sakramentalne upodabniające nas do Pana i czyni nas żywym znakiem Jego obecności i Jego miłości.

Ale może zrodzić się w nas pytanie: czy chrzest jest naprawdę konieczny, by żyć jako chrześcijanie, by iść za Jezusem? Czy nie jest w istocie zwykłym obrzędem, formalnym aktem Kościoła, by nadać imię dziecku? Takie pytanie może się pojawić. Pouczające jest to, co w związku z tym pisze Apostoł Paweł: „Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć? Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca”(Rz 6,3-4). Nie jest to więc formalność! Jest to akt, który dogłębnie dotyka naszego istnienia. Nie jest tym samym dziecko ochrzczone i nie ochrzczone, osoba ochrzczona i nie ochrzczona. Poprzez chrzest jesteśmy zanurzeni w tym niewyczerpanym źródle życia, jakim jest śmierć Jezusa, będąca największym aktem miłości w całej historii. Dzięki tej miłości możemy żyć nowym życiem, nie we władzy zła, grzechu i śmierci ale w komunii z Bogiem i z braćmi!

Reklama

2. Wielu z nas wcale nie pamięta celebracji tego sakramentu, a jest to oczywiste, jeśli zostaliśmy ochrzczeni wkrótce po urodzeniu. Dwa lub trzy razy postawiłem tu na placu pytanie: kto z was zna datę swego chrztu? Podnieście ręce! Niewielu! Ważna jest jednak znajomość dnia, kiedy zostałem zanurzony w tym Jezusowym nurcie zbawienia. Pozwalam sobie dać wam radę, więcej - zadanie na dziś: po powrocie do waszych domów poszukajcie daty waszego chrztu. Dzięki temu będziecie dobrze wiedzieli, kiedy był ten piękny dzień waszego chrztu. Czy to zrobicie? - Tak! Bo chodzi o poznanie szczęśliwej daty naszego chrztu! Jeśli nie będziemy jej znali, grozi nam zatracenie pamięci tego, co Pan w nas uczynił, pamięci o otrzymanym przez nas darze. Wtedy ostatecznie uważamy go jedynie za pewne wydarzenie, które miało miejsce w przeszłości – i nie z powodu naszej woli, ale woli naszych rodziców. Dlatego też nie ma on żadnego wpływu na teraźniejszość. Musimy rozbudzić pamięć naszego chrztu. Jesteśmy wezwani, by żyć naszym chrztem każdego dnia, jako rzeczywistością aktualną w naszym życiu. Jeśli udaje się nam iść za Jezusem i trwać w Kościele, pomimo naszych ograniczeń, słabości i grzechów, to dzieje się to jedynie ze względu na sakrament, w którym staliśmy się nowymi stworzeniami i zostaliśmy przyobleczeni w Chrystusa. To właśnie na mocy chrztu uwolnieni od grzechu pierworodnego zostaliśmy wszczepieni w relację Jezusa z Bogiem Ojcem; niesiemy nową nadzieję, bo chrzest daje nam ową nową nadzieję, nadzieję podążania drogą zbawienia przez całe życie, a tej nadziei nic i nikt nie może zgasić, bo nadzieja nie zawodzi. Zapamiętajcie to dobrze: nadzieja w Panu nigdy nie zawodzi! Dzięki sakramentowi chrztu św. jesteśmy w stanie przebaczać i kochać nawet tych, którzy nas obrażają i czynią nam zło; udaje się nam rozpoznać w ostatnich i ubogich oblicze Pana, który nas nawiedza i staje się bliskim. Chrzest pomaga nam rozpoznać w obliczu osób potrzebujących, cierpiących, także w naszym bliźnim oblicze Jezusa, dzięki tej mocy chrztu.

Reklama

3. Jeszcze ostatni, bardzo ważny element: postawię pytanie - czy ktoś może ochrzcić się sam? Nikt nie może sam się ochrzcić! Możemy o to poprosić, pragnąć, ale ciągle potrzebujemy kogoś, kto nam udzieli tego sakramentu w imię Jezusa, ponieważ chrzest jest sakramentem, który jest udzielany w kontekście troski i braterskiego dzielenia się. W dziejach zawsze jeden chrzci drugiego, powstaje łańcuch łaski. Ale ja sam nie mogę się ochrzcić. Muszę poprosić drugą osobę, by udzieliła mi chrztu. Jest to akt braterstwa, akt usynowienia w Kościele. W celebracji sakramentu chrztu św. możemy rozpoznać najbardziej autentyczne rysy Kościoła, który jako matka nieustannie rodzi nowe dzieci w Chrystusie, w owocności Ducha Świętego.

Prośmy więc z całego serca Pana, abyśmy mogli coraz bardziej doświadczać w życiu codziennym łaski, jaką otrzymaliśmy wraz ze chrztem św. Niech nasi bracia spotykając nas napotkają prawdziwe dzieci Boże, prawdziwych braci i siostry Jezusa Chrystusa, prawdziwych członków Kościoła. Nie zapominajcie też o dzisiejszym zadaniu: poszukanie, zapytanie o datą mego chrztu. Tak jak znam datę moich urodzin, tak też powinienem znać datę mego chrztu, bo jest to dzień święta! Dziękuję!

2014-01-08 11:56

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek: w Kościele nie ma miejsca dla karierowiczów!

[ TEMATY ]

Franciszek

Semilla Luz / Foter / CC BY

Gwiazdy polskiej piłki nożnej i reprezentacja Polski księży zmierzą się w sportowej rywalizacji podczas charytatywnego meczu piłki nożnej, który zostanie rozegrany w Lublinie w czwartek 1 maja. Spotkanie odbędzie się w ramach IX Gali Mistrzostw Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w piłce nożnej halowej o puchar „KnC” (Króluj nam Chryste).

W zawodach weźmie udział blisko 1200 zawodników drużyn piłkarskich ministrantów i lektorów z całej Polski - poinformował dziś ks. Marcin Grzesiak, duszpasterz ministrantów i lektorów w archidiecezji lubelskiej i główny organizator imprezy.
Mecze zostaną rozegrane w kilku halach sportowych Lublina. – Przyjadą najlepsze zespoły. Pierwszego dnia rozgrywek organizujemy uroczystą galę z udziałem zaproszonych gości. Rozegrany zostanie mecz między gwiazdami reprezentacji Polski a drużyną księży, którzy w lutym tego roku zdobyli na Białorusi tytuł mistrzów Europy - powiedział ks. Grzesiak.
Swoją obecność zapowiedzieli tacy byli lub obecni reprezentanci kadry narodowej jak m.in. Jacek Bąk, Jacek Krzynówek, Marcin Żewłakow, Jerzy Brzęczek, Maciej Szczęsny, czy Jerzy Dudek. Organizatorzy zaprosili także Andrzeja Strejlaua, byłego selekcjonera reprezentacji Polski, który wystąpi w roli komentatora oraz Michała Listkiewicz, który będzie sędziował mecz charytatywny.
- Myślę, że to dobry pomysł, by połączyć rywalizacje sportową z akcja charytatywną - stwierdził ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej. – Ufamy, że mecz przyciągnie nie tylko uczestników mistrzostw, ale i wielu mieszkańców Lublina, który będą kibicować zawodnikom oraz dołożą symboliczną złotówkę na rzecz Funduszu „ Caritas-Dzieciom”. Wspiera on dożywianie dzieci, zdobywa środki na rehabilitację i leczenie niepełnosprawnych oraz organizuje dla nich stypendia.
Niespodzianką podczas wydarzenia będzie przesłanie z Dortmundu, które nagrał Jakub Błaszczykowski (z powodu kontuzji nie będzie obecny w Lublinie). Podczas Gali zaplanowano liczne konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Do wygrania będą m.in. koszulki z autografami gwiazd polskiego futbolu oraz piłka z autografem abp. Stanisława Budzika, który wykona pierwsze podanie w meczu gwiazdy - księża.
Uczestnicy spotkania będą mogli również włączyć się w organizowaną przez lubelską Caritas akcję “Kilometry dobra”, podczas której zostanie podjęta kolejna próba pobicia rekordu Guinnessa. Ma ona polegać na ułożeniu jak najdłuższego ciągu monet jednozłotowych. W poprzedniej edycji akcji zebrano 24 693 zł, co równało się 0,6 km. Środki przeznaczono wówczas na Fundusz Caritas Dzieciom.
Dzięki darczyńcom z ub. roku ufundowano 20 tys. ciepłych posiłków dla dzieci, 400 dzieci otrzymało wyprawki do szkoły, a 500 wyjechało na kolonie. Przekazano 76 tys. 700 zł na operacje dla najmłodszych. Z kolei 63 dzieci otrzymało stypendia socjalne na łączną kwotę 13 800 zł. 184 osoby skorzystały ponadto ze sprzętu rehabilitacyjnego, a 35 tys. osób otrzymało żywność, łącznie 627 ton. Pomoc okazano również 671 uchodźcom, 188 osób otrzymało wsparcie ze strony Biura Aktywizacji Zawodowej i aż 2,5 tys. osób skorzystało z pomocy Centrum Pomocy Doraźnej.
Lublin jest po raz pierwszy gospodarzem Mistrzostw Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w halowej piłce nożnej. Turniej zostanie rozegrany w trzech kategoriach: Ministranci – roczniki 2001-2004, lektorzy młodsi – 1998-2000, lektorzy starsi – 1994-1997. Biorą w nich udział mistrzowskie drużyny reprezentujące ministrantów I lektorów poszczególnych diecezji.
Szczegółowe informacje dostępne są pod adresem: http://lso-diecezja-lublin.pl

CZYTAJ DALEJ

Żal i oburzenie. Abp Marek Jędraszewski o propagandzie na otwarciu igrzysk

2024-07-28 20:50

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Paryż

propaganda

Igrzyska Olimpijskie

Piotr Drzewiecki

Żal i oburzenie wyraża metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski w związku z ceremonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jak podkreśla, była ona przesycona lewicową propagandą, agresywna i nietolerancyjna, czego szczytem była "tęczowa parodia" Ostatniej Wieczerzy a także fakt, że wśród w wyuzdany sposób ucharakteryzowanych postaci znalazło się dziecko. Abp Jędraszewski ubolewa też z powodu zawieszenia dziennikarza komentującego igrzyska, który wypowiadając krytyczną opinię został odsunięty od obowiązków służbowych w imię tolerancji. Odczytuje te wydarzenia jako przejawy Europy, która "niejako na własne życzenie pragnie doczekać końca własnych dziejów". Prosi też wiernych o modlitwę.

Publikujemy słowo abp. Marka Jędraszewskiego:

CZYTAJ DALEJ

Bądź tym, który niesie Chrystusa

2024-07-28 21:30

Marzena Cyfert

Suma odpustowa w parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa we Wrocławiu

Suma odpustowa w parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa we Wrocławiu

W ten szczególny dzień chcemy przede wszystkim podziękować Bogu za naszych patronów. To św. Jakub i św. Krzysztof. Ci, którzy nieustannie wstawiają się za nami do Boga, naszego najlepszego Ojca – mówił w parafii św. Jakuba i Krzysztofa we Wrocławiu o. Adam Gut, werbista, misjonarz pracujący na Kubie.

Przewodniczył on uroczystościom odpustowym na zaproszenie ks. Edwarda Leśniowskiego, proboszcza parafii. Nawiązując do liturgii słowa Bożego zauważył, że Bóg rozdziela swoje łaski komu chce, kiedy chce i gdzie chce. Ich rozdawnictwo nie zależy od ludzi, ani od przynależności narodowościowej, czy nawet religijnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję