Przewodniczył on uroczystościom odpustowym na zaproszenie ks. Edwarda Leśniowskiego, proboszcza parafii. Nawiązując do liturgii słowa Bożego zauważył, że Bóg rozdziela swoje łaski komu chce, kiedy chce i gdzie chce. Ich rozdawnictwo nie zależy od ludzi, ani od przynależności narodowościowej, czy nawet religijnej.
– Bóg zbawia i spieszy z pomocą tym, którzy Go szczerze szukają , a nie tym, którzy stawiają Mu żądania, z racji takich czy innych przywilejów, jakie posiadają. Życie duchowe to przede wszystkim otwarcie wnętrza i pozwolenie na działanie Boga – mówił o. Gut, podkreślając, że każdy z nas jest powołany do świętości i jest w tym powołaniu wspierany przez łaskę Bożą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przywołał następnie słowa św. Pawła, mówiące o zjednoczeniu z Chrystusem: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2,20a). I dalej: „Przechowujemy zaś ten skarb w glinianych naczyniach” (2 Kor. 4,7a).
– On nazywa siebie takim glinianym dzbanem, który jest kruchy, ale w którym jest ukryty drogocenny skarb. Co jest tym skarbem? Oczywiście Ewangelia Chrystusa, którą niestrudzenie głosił, wspierany mocą i łaską Ducha Świętego. Zobaczmy, jak wygląda nasze życie. Ono jest kruche, ulotne, może jak ten dzban gliniany. Dlatego często prosimy Boga: „Udziel nam swojej łaski, udziel nam swojej mocy i siły, abyśmy na nowo powstali, abyśmy potrafili z dziecięcą ufnością zwracać się do Ciebie jako najlepszego Ojca” – mówił kapłan.
Nawiązując do perykopy ewangelicznej o synach Zebedeusza zauważył, że jest ona o ludzkich pragnieniach. A każdy z nas ma głęboko ukryte pragnienia. Podkreślił, że matka synów Zebedeusza też miała swoje pragnienie, a mianowicie, by jej synowie usiedli po prawej i lewej stronie Jezusa. Jezus szanuje jej pragnienia, nie gani jej, lecz tłumaczy i oczyszcza. Pyta, czy mogą pić kielich, który On ma pić. Zapewnia, że kielich ten pić będą, ale nie od Niego zależy, kto jakie miejsce zajmie w niebie.
Reklama
– Bóg dla każdego z nas przygotował mieszkanie w niebie. Ono już tam jest. Każdy z nas ma taką miejscówkę w niebie – zaznaczył o. Gut i dodał: – Chrystus oczyszcza sens ludzkich pragnień. To, co Bóg nam przygotował, już ma miejsce.
Wezwał następnie do służby naszym bliźnim. – Jeśli chcesz, Bracie i Siostro, zasiąść jak najbliżej Jezusa, to rób to samo, to żyj tak samo, to staraj się być takim, jak Jezus. Uczniowie to zrozumieli. Pierwszy męczennik to Apostoł Jakub, który został ścięty mieczem.
Kapłan przypomniał też, kim był św. Krzysztof, patron parafii, o którym przekazywano różne historie i legendy. Zwrócił szczególnie uwagę na znaczenie imienia – Christophoros, czyli niosący Chrystusa.
– Zawsze jest tak, że aby być blisko Chrystusa, trzeba pozwolić, aby Chrystus nas wziął na swoje ramiona; trzeba być niesionym przez Chrystusa, zachwycić się Chrystusem, żeby móc później nieść Go innym, dać świadectwo innym – zaznaczył kapłan i apelował: – Pozwól, aby Jezus wszedł w Twoje życie, pozwól niech On Cię niesie. Przeżyj z Nim wielką przygodę twego człowieczeństwa, bo życie ludzkie – jak mówią myśliciele – albo jest wielką przygodą, albo jest niczym. Bądź też tym, który niesie Chrystusa innym.
Po Mszy św. odbyło się poświęcenie pojazdów.