Reklama

Geneza ludzkości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek posiada coś, co odróżnia go od reszty stworzenia, czyli duszę. Nie posiadają jej żadne zwierzęta, ani płazy, ani gady. Jedyne odpowiedzi jakie dotychczas otrzymałem to "nie wiem" lub odpowiedzi kreacjonistów "człowieka stworzył Bóg, a teoria ewolucji to bzdura" . Nie potrafię i nie mam zamiaru odrzucić nauki na rzecz wiary.

Tematy o duszy i o ewolucji są trudne. Kościół nie pozostaje wobec nich milczący i swoje stanowisko wobec teorii ewolucji zawarł w encyklice z 12 sierpnia 1950 r. Humani Generis Pius XII. Papież nie widzi, by ewolucja biologiczna zagrażała nauce o stworzeniu człowieka i jego zbawieniu. Ewolucjonizm jest teorią biologiczną i próbuje odpowiedzieć na pytanie - jak powstała różnorodność życia na zasadzie przyczynowo-skutkowej. Nauki biologiczne, kompetentnie, w ramach swej metody, podejmują kwestię pojawienia się człowieka. Jednak przekraczałyby one swą kompetencję, gdyby podejmowały filozoficzno-teologiczne zagadnienia pojawienia się i natury duszy ludzkiej. Papież Pius XII stwierdza, że dopuszczalna jest teza, iż ciało ludzkie wyewoluowało ze świata zwierząt, ale duszę stworzył bezpośrednio Bóg.

Ks. Wiesław Dyk pisze, iż bardzo często powołując się na osiągnięcia psychologii ewolucyjnej wskazuje się, że psychika człowieka mogła wyewoluować ze zwierzęcej. I wywody te są poprawne do momentu, w którym psychizm (połączenia neuronów w mózgu) zaczyna utożsamiać się z duszą ludzką. Psychika związana jest z mózgiem, ale z nim się nie utożsamia. Pojęcie duszy ludzkiej jest pojęciem religijnym, może ona istnieć bez związku z ciałem, a psychizm umiera wraz ze śmiercią mózgu. Dusza zatem nie jest wykwitem ewolucji.

Elżbieta Biłopotocka dodaje: to, co Księga Rodzaju mówi o tchnieniu życia, którym Bóg ożywił "proch ziemi", a także to, co mówi o podobieństwie człowieka do Boga, rozumieć należy właśnie jako mówienie o duszy ludzkiej stwarzanej przez Boga.

Wracając do ewolucji, to ostatnio na ten temat wypowiedział się Papież Jan Paweł II i stwierdził, że ewolucja jest czymś więcej niż hipotezą. Hipoteza to domniemanie o danym stanie rzeczy. Teoria z greckiego to ogląd intelektualny, to ułożenie "faktów" w sensowną całość.

Ks. Wiesław Dyk wyjaśnia, że dane z różnych dziedzin wiedzy przyrodniczej zdają się potwierdzać paradygmat ewolucji. Współcześnie ewolucyjny opis świata nie budzi wątpliwości, problemem są jednak mechanizmy przemian ewolucyjnych. Z racji upatrywania różnych mechanizmów ewolucji pojawiły się teorie ewolucji niedarwinowskiej, np. teoria mutacji neutralnych, w której dobór naturalny nie odgrywa istotnej roli.

W Kościele katolickim nie podsyca się rozdarcia między naukami przyrodniczymi i teologicznymi. Wskazuje się na różność metodologiczną obu nauk, stąd pojawiają się inne obrazy świata. Inne, lecz nie przeciwstawne. Są to obrazy wzajemnie uzupełniające się.

Zatem nie trzeba odrzucać nauki dla wiary. Nie wyobrażam sobie życia bez niej i bez miłości, jaką obdarowuje nas Bóg.

Pełną wersję odpowiedzi można znaleźć w internecie pod adresem: http://www.mateusz.pl/pow Pytania można przysyłać na adres: pow@mateusz.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłujcie waszych nieprzyjaciół

2025-02-18 13:38

Niedziela Ogólnopolska 8/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Heroizm odpowiedzi na to wezwanie rozumieją tylko ci, którzy doświadczywszy dotkliwych skutków wrogości, postanowili naśladować Jezusa Chrystusa w tym, co naprawdę najtrudniejsze. Nie chodzi bowiem jedynie o to, abyśmy jako wyznawcy Chrystusa miłowali się wzajemnie, ani nawet o to, żeby wyzbyć się pragnienia odwetu i zemsty i na tym poprzestać, ale chodzi o tak głęboką wewnętrzną przemianę, która zaowocuje postawą miłości wobec naszych prześladowców i wrogów. Żaden człowiek własnymi siłami nie jest do tego zdolny. Wezwania do miłowania nieprzyjaciół nie ma w żadnej innej religii, nawet w tych, które jako monoteistyczne, czyli judaizm i islam, są pod wieloma względami najbliższe chrześcijaństwu. Jedna i druga dopuszczają odwet i zemstę, co widać w dramatycznej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, gdzie obowiązuje zasada: „oko za oko, ząb za ząb, siniec za siniec”.

Często i słusznie podkreśla się konieczność i wartość cnoty sprawiedliwości. Nakazuje ona, żeby każdemu oddać to, co mu się słusznie należy. O ile jednak w sprawach materialnych jest to wymierne, o tyle w sprawach duchowych sytuacja staje się zdecydowanie bardziej złożona. W sprawach materialnych można – i często trzeba – przezwyciężyć sprawiedliwość np. przez darowanie czy zmniejszenie długu, co zakłada rezygnację z pewnej części należnych mi dóbr, bez których mogę się obyć. W sprawach duchowych to, co najważniejsze, odbywa się we wnętrzu człowieka i potrzebuje gruntownej przemiany umysłu i serca. Poczucie wyrządzonej krzywdy może być tak wielkie, że domaga się ukarania krzywdziciela, a nawet odwzajemnienia doznanej krzywdy. I właśnie wtedy miejsce sprawiedliwości powinno zająć miłosierdzie. Motywacja sprawiedliwości jest z gruntu naturalna, motywacja miłosierdzia natomiast ma charakter nadprzyrodzony. Jezus Chrystus idzie jeszcze dalej i uczy trudnej prawdy: nie ma sprawiedliwości bez miłosierdzia, ale nie ma miłosierdzia bez przebaczenia. Dopiero na gruncie przebaczenia wyrasta postawa miłowania nieprzyjaciół.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to, co mówią lekarze

2025-02-22 22:11

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Urszula Buglewicz/Niedziela Lubelska

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.

Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
CZYTAJ DALEJ

Przyprowadzili ze sobą Ziemię Świętą i Liban

2025-02-23 17:08

Marzena Cyfert

Mateusz Diduszko zachęca do wspierania prześladowanych chrześcijan

Mateusz Diduszko zachęca do wspierania prześladowanych chrześcijan

Kilka razy w miesiącu na Dolnym Śląsku odbywają się kiermasze na rzecz chrześcijan na Bliskim Wschodzie organizowane przez Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Na kiermaszu można nabyć m.in. rękodzieła z drzewa oliwkowego z Betlejem, rękodzieła z drzewa cedrowego, czy przepiękne ikony. Dochód ze sprzedaży przeznaczony jest dla chrześcijan w Ziemi Świętej i Libanie, których sytuacja jest bardzo trudna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję