Reklama

Prezentacja parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Wólce Niedźwiedzkiej

Nad nami króluje Maryja

Niedziela rzeszowska 23/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia pw. Matki Bożej Królowej Polski w Wólce Niedźwiedzkiej ( dekanat sokołowski) została erygowana w 1912 r. Obecnie parafia liczy 1830 wiernych. Od ubiegłego roku obowiązki proboszcza pełni ks. Stanisław Szwanenfeld. W katechizacji pomaga katechetka świecka Łucja Lorenc. Pochodzi stąd czterech kapłanów, kleryk i dwie siostry zakonne.

W Wólce Niedźwiedzkiej jest jeszcze wiele rodzin wielodzietnych, w których jest pięcioro, siedmioro, a nawet dziewięcioro dzieci. Na terenie parafii mieszka ok. 30 innowierców, którzy są jednak przyjaźnie nastawieni do księdza katolickiego. Większość z nich przyjmuje w swych domach kapłana chodzącego z wizytą duszpasterską.

Kościół materialny

Miejscowość Wólka Niedźwiedzka należała do parafii w Sokołowie aż do 1912 r., kiedy to zawiązał się Komitet Budowy Kościoła. Staraniem tego Komitetu zakupiono w Woli Zarczyckiej modrzewiowy kościół z 1576 r. Po przeniesieniu świątynię poświęcono w 1913 r., dedykując ją Najświętszej Maryi Pannie Królowej Korony Polskiej. Prawdopodobnie kościół ten wzniesiono w Leżajsku, potem był przeniesiony do Woli Zarczyckiej, a stamtąd trafił właśnie do Wólki Niedźwiedzkiej.

Wraz z kościołem zakupiono w Woli Zarczyckiej 3 ołtarze z drewna lipowego oraz obraz Matki Bożej Częstochowskiej, który umieszczono w głównym ołtarzu. Na zasuwie był obraz Przemienienia Pańskiego. Obecnie pozostał tylko obraz Matki Bożej, który właśnie jest w renowacji.

Pierwszym proboszczem w parafii był ks. Ignacy Kania. W 1920 r. przybył do parafii ks. Antoni Kuziara, którego staraniem dobudowano przybudówkę przez całą szerokość kościoła. Budynek została odeskowany, a pokrycie wykonano z czerwonej dachówki. Natomiast generalny remont świątyni przeprowadzono w 1997 r., kiedy proboszczem parafii został ks. Tadeusz Wolski (pracujący w parafii ponad 30 lat). Wymieniono wtedy zbutwiałe elementy konstrukcji, stolarkę okienną i drzwiową oraz zmieniono pokrycie dachu z dachówki na blachę. Wymienione zostały także instalacje, a wokół świątyni ułożono kostkę. Teren został zagos-

podarowany, pojawiły się barierki, aby było wygodniej wchodzić po stopniach na plac przykościelny.

W minionym roku przeprowadzono remont plebanii wraz z wymianą ogrzewania z prądu na gaz. Na ukończeniu jest budowa domu parafialnego, w którym są obszerne sale na potrzeby spotkań grup duszpasterskich.

Oddani Maryi

Parafia w Wólce Niedźwiedzkiej ma charakter maryjny, co wyraża się chociażby w ilości róż różańcowych, których w parafii jest 45. To oznacza, że na różańcu modli się codziennie niewiele mniej niż połowa parafian. W pierwsze soboty miesiąca podczas wieczornego nabożeństwa następuje zmiana tajemnic różańcowych wraz z uroczystą nowenną do Matki Bożej Królowej Polski. Wierni bardzo lubią pielgrzymki, najczęściej do sanktuariów maryjnych: w Kalwarii, Częstochowie, Niepokalanowie, Licheniu, także piesze do oddalonego o 17 km Leżajska. W pierwszym tygodniu po Wielkanocy jest odprawiane nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego.

Warto podkreślić, że bardzo zaangażowana jest młodzież - do KSM-u należy 80 osób. Jest także duża grupa ministrantów i lektorów. Ciekawostką jest, że podczas Mszy św. czytania i modlitwę wiernych czytają także dziewczęta. Młodzież z wielką ochotą przychodzi na spotkania organizowane w parafii. Oczywiście najbardziej lubią ogniska i wycieczki, ale jak podkreśla Ksiądz Proboszcz, z wielką radością przygotowali także czuwanie przy Grobie Bożym, a teraz przygotowują adorację na nawiedzenie Obrazu Matki Bożej (26 czerwca). Kilka osób ubogaca nabożeństwa i spotkania grą na gitarach.

Katechetka opiekuje się Szkolnym Kołem Caritas oraz Dziewczęcą Służbą Maryjną. Młodzież przygotowuje także wszelkie uroczystości religijne i patriotyczne. Ksiądz Proboszcz bardzo sobie ceni dobrą współpracę ze szkołą, która przynosi pożytek w sprawach wychowawczych.

"Prawą ręką" Księdza Proboszcza jest Rada Parafialna, bardzo chętnie włączająca się w obecne przedsięwzięcia. 1 maja poświęcony został pomnik nagrobkowy zmarłego w ubiegłym roku długoletniego proboszcza - ks. Tadeusza Walskiego. Członkowie Rady sami zbierali pieniądze, organizowali potrzebną pomoc. W tej chwili wyzwaniem jest zbliżająca się uroczystość nawiedzenia Maryi w Cudownym Obrazie Jasnogórskim, dlatego powstał 40-osobowy Komitet przygotowujący, w skład którego z urzędu weszła Rada Parafialna.

Bardzo lubiane jest nabożeństwo pierwszopiątkowe, wiele osób korzysta przy tej okazji z sakramentu spowiedzi św. Dzieci mają wyznaczone dni, w które przychodzą się spowiadać, tak, by ksiądz był w stanie wysłuchać wszystkich penitentów. W pierwsze piątki oraz przed świętami kapłan odwiedza chorych w domach (16 osób).

Ze względu na pracę na roli ludzie wolą nabożeństwa poranne. Proszą, aby codzienna Msza św. odprawiana była rano. Wyjątkiem są oczywiście nabożeństwa październikowe i majowe, w których licznie uczestniczą. Ponadto zachował się jeszcze zwyczaj śpiewania majówek przy kapliczkach przydrożnych.

O świątynię dba kościelny Kazimierz Piersiak, a parafianie kolejno przychodzą do sprzątania świątyni. Organistą jest Mieczysław Sulikowski, który dopiero niedawno zastąpił Mieczysława Miazgę - organistę pracującego w parafii aż 34 lata. Przy parafii powstał zespół śpiewających kobiet, które często śpiewają parafialny hymn: " Niech echo się niesie w przestrzenie, / godzina radości wybija. / Niech mroki znikają i cienie, / nad nami króluje Maryja".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejna para małżeńska w drodze na ołtarze

2024-07-16 20:55

[ TEMATY ]

małżeństwo

Adobe Stock

Kolejna para małżeńska w drodze na ołtarze – na Malcie zakończyła się diecezjalna faza procesu beatyfikacyjnego Henry’ego i Inez Consolanich, którzy "wiedli przykładne życie" przez 48 lat małżeństwa. Dokumentacja procesu wraz z zeznaniami świadków zostanie teraz przesłana do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

W zakończeniu procesu w kościele św. Augustyna, gdzie Consolani zawarli małżeństwo przed 80 laty, uczestniczyła ich córka, Cecylia, która jest zakonnicą. Metropolita Malty abp Joseph Scicluna nazwał małżonków Consolanich świadkami Bożej miłości, "przykładami wierności, pokory i świętości bez wielkiego rozgłosu". Bóg daje nam ich jako przykład w czasach, gdy "wszyscy wiemy, jak bardzo potrzebujemy lojalnej miłości małżeńskiej". Czcimy w nich wiele innych świętych małżeństw znanych tylko Bogu, wskazał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Szkaplerzna

16 lipca przypada w liturgii Kościoła wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Dzień ten nazywany jest często dniem Matki Bożej Szkaplerznej, gdyż bezpośrednio wiąże się z nabożeństwem szkaplerza.

Historia szkaplerza karmelitańskiego sięga XII w. Duchowi synowie proroka Eliasza prowadzili życie modlitwy na Górze Karmel w Palestynie. Nazywali się Braćmi Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Z powodu prześladowań przenieśli się do Europy. Kościół uznał ich regułę życia i dał prawny początek Zakonowi Karmelitów, który promieniował przykładem świętości w nowym dla siebie środowisku, ale nie uniknął też określonych trudności. Wtedy odznaczający się świętością generał zakonu, angielski karmelita św. Szymon Stock, zmobilizował swoich braci i zawierzając się Maryi, prosił Ją o pomoc. Jak podają kroniki, gdy modlił się słowami antyfony Flos Carmeli ( Kwiecie Karmelu) w nocy z 15 na 16 lipca 1251 r. ukazała mu się Maryja w otoczeniu aniołów i wskazując na szkaplerz, powiedziała: "Przyjmij, najmilszy synu, Szkaplerz twego zakonu jako znak mego braterstwa, przywilej dla ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania". Nabożeństwo szkaplerzne, praktykowane początkowo tylko we wspólnotach karmelitańskich, bardzo szybko rozpowszechniło się wśród ludzi świeckich i duchowieństwa.

Do nabożeństwa szkaplerznego przywiązane są przywileje uznane przez Kościół jako objawione przez Maryję:

CZYTAJ DALEJ

Z palcami poradzą sobie łatwo, z pięścią gorzej

2024-07-17 07:08

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Jeśli spojrzymy na wszystko to, co dzieje się w Polsce od grudnia zeszłego roku, można ulec złudzeniu, że ktoś tu nad niczym nie panuje.

Przejęcie mediów siłą, skok na prokuraturę, zamknięcie posłów, zwinięcie CPK, zrzeczenie się reparacji, kompromitacja przy okazji wizyty kanclerza Scholza, wejście do KRS, gospodarcze spadki, niespełnione obietnice, kuriozalna umowa z Ukrainą, porażka przy głosowaniu nad ustawą proaborcyjną, a teraz widowiskowa kompromitacja, czyli zatrzymanie pod dętymi zarzutami Marcina Romanowskiego, którego szybko musieli wypuścić, gdy okazało się, że prokuratorzy zrobili to, wiedząc (przynajmniej tak przekonuje minister sprawiedliwości Adam Bodnar), że polityk ma, jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy immunitet. Kompromitację ogłosili od wczoraj nie tylko przeciwnicy działań koalicji 13 grudnia, ale nawet część jej kibiców, z Romanem Giertychem na czele.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję