Reklama

Niedziela Świdnicka

Wikariusz z Bielawy rozpoczął cykl wykładów o św. Józefie

Przygotowując wiernych do zawierzenia parafii i diecezji św. Józefowi, ks. Łukasz Basisty z par. Wniebowzięcia NMP zaprosił chętnych na konferencję o ziemskim ojcu Jezusa.

[ TEMATY ]

Bielawa

ks. Łukasz Basisty

ks. Mirosław Benedyk

Ks. Łukasz Basisty podczas pierwszego z wykładów o św. Józefie

Ks. Łukasz Basisty podczas pierwszego z wykładów o św. Józefie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wygłoszona katecheza była odpowiedzią na prośbę bp. Marka Mendyka, który w wydanym Dekrecie na Rok Świętego Józefa w diecezji świdnickiej, zachęcił, aby duszpasterze w stosowny sposób systematycznie katechizowali dorosłych, szerząc kult św. Józefa. Wykład, który odbył się we wtorkowy wieczór 16 marca rozpoczął cykl kilkunastu zaplanowanych spotkań, podczas których osoba św. Józefa będzie przybliżana wiernym. Podczas pierwszego spotkania, słuchacze usłyszeli podstawowe informacje o świętym.

ks. Mirosław Benedyk

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Słuchacze wykładów o św. Jóżefie

Słuchacze wykładów o św. Jóżefie

Co wiemy o św. Józefie ?

- Informacji nie mamy zbyt wiele. Ponieważ w samym Piśmie św. mamy tylko 26 wersów w ewangeliach, które mówią o św. Józefie, a jego imię wymienione jest 14 razy. Co jest być może zastanawiające, na kartach Pisma św. nie mamy zapisanego żadnego słowa wypowiedzianego przez cieślę z Nazaretu. Więcej informacji o św. Józefie dowiadujemy się z apokryfów czyli pobożnych tekstów podobnych do słowa Bożego, które nie zostały uznane przez Kościół jako teksty natchnione – tłumaczył ks. Łukasz, dodając, że najbardziej rozpowszechnioną informacją apokryficzną o św. Józefie jest jego atrybut czyli kwiat lilii.

- Należy podkreślić, że św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Ta informacja jest niezmiernie istotna w perspektywie Jezusa Chrystusa, który jako ziemski syn Józefa, wg prawa, będzie także pochodził z królewskiego rodu – mówił bielawski wikariusz. Następnie przedstawił osobę świętego, przytaczając tradycję, która mówi, że św. Józef był cieślą, a także konkretne fakty, że był on prawdziwym mężem Maryi. - Św. Józef wg porządku prawnego, był ojcem Jezusa, ale w porządku cielesnym czyli spłodzenia, św. Józef nie jest ojcem Jezusa. O tym mówi konkretnie Pismo Św. – wyjaśniał ks. Basisty przytaczając wybrane fragmenty biblijne.

Reklama

ks. Mirosław Benedyk

Wykład ks. Łukasza Basistego

Wykład ks. Łukasza Basistego

Święty patron

Prelegent wspomniał, również o śmierci św. Józefa, która nastąpiła po między 12 a 30 rokiem życia Jezusa. – Kiedy to było nie wiemy, ale wiemy jedno, że była to najpiękniejsza śmierć z możliwych. Św. Józef umiera w obecności Jezusa i Maryi. Czy można wyobrazić sobie piękniejszą śmierć? – pytał retorycznie młody kapłan. Stąd w Kościele piękna tradycja określająca św. Józefa jako patrona dobrej śmierci.

ks. Mirosław Benedyk

Słuchacze wykładu o św. Józefie

Słuchacze wykładu o św. Józefie

- Św. Józef to nie tylko patron dobrej śmierci, ale także decyzją papieża Piusa IX Patron Kościoła, a od 1956 roku za sprawą papieża Piusa XII, św. Józef ogłoszony jest patronem ludzi pracujących. Kolejny z papieży Jan XXIII ogłasza św. Józefa patronem Soboru Watykańskiego II – mówił ks. Łukasz dodając, ze kolejni z papieży, także podkreślają wyjątkowość osoby św. Józefa, czego wyrazem jest aktualnie przeżywany Rok św. Józefa ogłoszony przez papieża Franciszka i specjalny list apostolski „Patris Corde” (Ojcowskim Sercem).

2021-03-16 20:00

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bielawa. Po co Chrystus przyszedł na ziemię?

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

pasterka

Bielawa

ks. Daniel Marcinkiewicz

W czasie bielawskiej Pasterki nie zabrało tradycyjnej pastorałki „Oj Maluśki, Maluśki”, wyśpiewanej przez bp Deca

W czasie bielawskiej Pasterki nie zabrało tradycyjnej pastorałki „Oj Maluśki, Maluśki”, wyśpiewanej przez bp Deca

Na to pytanie udzielił odpowiedzi bp Ignacy Dec, w czasie Mszy świętej pasterskiej sprawowanej parafii Wniebowzięcia NMP na specjalne zaproszenie miejscowego proboszcza.

Biskup senior w rozważanych homiletycznych przypomniał, że tę sprawę wyjaśnił sam Chrystus. Spośród Jego wielu wypowiedzi na ten temat, bp Dec przytoczył dwie: pierwszą udzieloną Nikodemowi: "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony" (J 3,16-17). I drugą wypowiedź, w czasie procesu wobec przesłuchującego Go Piłata: "Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie" (J 18,37b).

CZYTAJ DALEJ

Sto lat temu pierwsze medale olimpijskie Polaków i... Mazurek Dąbrowskiego

2024-07-27 08:48

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Igrzyska Olimpijskie

Adobe Stock

Dokładnie sto lat temu, 27 lipca 1924 roku, polscy sportowcy zdobyli pierwsze medale olimpijskie. W ostatnim dniu igrzysk w... Paryżu srebro wywalczyli kolarze, a brąz jeździec Adam Królikiewicz. Jednak mało kto wie, że tego dnia zagrano biało-czerwonym Mazurka Dąbrowskiego.

Były to pierwsze letnie igrzyska z udziałem Polaków. Dzięki zbiórce publicznej wyjechała do Paryża 81-osobowa reprezentacja. Zawody rozpoczęły się już 4 maja i przez ponad dwa i pół miesiąca były pasmem niepowodzeń biało-czerwonych w boksie, wioślarstwie, szermierce, strzelectwie, żeglarstwie i lekkoatletyce. Piłkarze rozegrali tylko jeden mecz, przegrywając z Węgrami 0:5. Najlepszym wynikiem było siódme miejsce 40-letniego zapaśnika Wacława Okulicza-Kozaryna, wychowanka legendarnego Władysława Pytlasińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Paryż/wioślarstwo - pewny awans polskiej czwórki podwójnej mężczyzn do finału

2024-07-27 13:08

[ TEMATY ]

Igrzyska Olimpijskie

PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Startujący w czwórce podwójnej wioślarze Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański zajęli drugie miejsce w swoim przedbiegu i pewnie awansowali do środowego wyścigu o medale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Nieznacznie szybsi od nich byli Włosi.

Do wyścigu finałowego bezpośrednio kwalifikowały się po dwie osady z każdego z przedbiegów. Biało-czerwoni mieli nad trzecimi Szwajcarami ponad pięć sekund przewagi, do Italii stracili 1,08 s.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję