Reklama

"Historia Polski 1795-1918"

Niedziela Ogólnopolska 51/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia to nie tylko spis dat i wydarzeń: wojen, katastrof, umów, traktatów, upadków cesarzy i koronacji. Historia to codzienne życie ludzi, ich sposób bycia, kultura, nauka, stosunki społeczne. Taki sposób uczenia historii zaproponował prof. Andrzej Chwalba, historyk, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jego najnowsza książka" Historia Polski 1795-1918" otrzymała w ostatnich dniach w ogólnopolskim konkursie na najlepszą książkę historyczną roku jedną z głównych" Nagród Klio". Jest jedną z czterech pozycji różnych autorów przygotowywanych przez Wydawnictwo Literackie, a obejmujących całą historię Polski. Fragmenty książki, poświęconej trudnemu okresowi, jakim był dla Polski czas zaborów, udostępnione przez Wydawnictwo studentom i uczniom szkół średnich zostały przez nich entuzjastycznie przyjęte. Książka otrzymała liczne przychylne recenzje i okazała się sukcesem wydawniczym.

Pierwsza promocja książki odbyła się w rodzinnym mieście Profesora - w Częstochowie. Na spotkanie w WSP tłumnie przybyli studenci, pracownicy naukowi uczelni, wychowankowie prof. Chwalby, jego profesorowie z lat szkolnych, przyjaciele i rodzina. W dorobku Profesora znajdują się nie tylko pozycje historyczne, jest on również publicystą. Zaangażowany w podziemny ruch wydawniczy okresu 1980-1989, był założycielem i redaktorem niezależnych" Alternatyw", a w latach 1994-95 redaktorem naczelnym krakowskiego dwumiesięcznika" Arka". Wiele osób z Krakowa pamięta go jako wykładowcę Uniwersytetu Latającego. Dorobek naukowy prof. Chwalby obejmuje m.in. pozycje:" Socjaliści polscy wobec kultu religijnego"," Sacrum i rewolucja"," Józef Piłsudski - historyk wojskowości"," Czasy Solidarności"," Imperium korupcji"," Polacy w służbie Moskali" (książka nominowana w bieżącym roku do Nagrody im. J. Długosza)," Dzieje Polski - kalendarium".

A.C.

Synteza historii Polski obejmującej okres zaborów jest niewątpliwie zadaniem trudnym i ryzykownym. Wymaga bowiem znajomości historii co najmniej trzech różnych organizmów państwowych i to w trzech epokach historycznych. Opracowanie takie trafiło właśnie na półki księgarskie. Jest to historia Polski 1795-1918 Andrzeja Chwalby - profesora historii i prorektora Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dzieło to, liczące prawie 700 stron, zwraca uwagę czytelnika już podczas lektury spisu treści. Książka składa się z dwóch, części: pierwsza posiada strukturę problemową, druga natomiast chronologiczną. Podział problemowy jest nadzwyczaj interesujący. Oprócz nieodzownej demografii znajdują się w nim takie rozdziały, jak: Człowiek i cywilizacja, gdzie przeczytać można np. o zdrowiu i brudzie, chorobach i śmiertelności, kuchni i pożywieniu, domu i mieszkaniu, strojach i ubiorach, alkoholizmie i dobroczynności. Inne rozdziały traktują o środkach komunikacji, stosunkach społecznych, rodzinie i kobietach w życiu publicznym, kulturze religijnej, elitach oraz problematyce narodu i mniejszości narodowych. Część druga - chronologiczna opisuje czas zaborów według podziału na okresy historyczne. Oprócz podziału chronologicznego, zastosowano tutaj także podział przestrzenny - omawiany jest każdy zabór z osobna. Ponadto wiele danych liczbowych porównywanych jest z analogicznymi danymi w Europie Zachodniej, a także w Rosji. Taka struktura sprawia, że czytelnik ma pełny obraz przeobrażeń, jakim poddane zostało społeczeństwo polskie, i to na tle niemal całej Europy.
Zmiany te zaprezentowane zostały niesłychanie wszechstronnie i obiektywnie. Okres zaborów nie składa się więc jedynie ze zrywów narodowowyzwoleńczych i walki z zaborcami, choć wydarzeniom tym poświęcono należną uwagę. W tym czasie Polacy dokonywali także wynalazków, rozwijali naukę i sztukę, robili interesy, kształcili się, bawili i - co trzeba zaznaczyć - także kolaborowali z zaborcami. Wszystko to można znaleźć w książce Andrzeja Chwalby, dzięki czemu jest ona niewyczerpanym źródłem wiedzy nie tylko dla historyków, ale także dla socjologów, polonistów, politologów, historyków kultury, a nawet psychologów społecznych czy specjalistów od zarządzania. Jako przykład podać można fragmenty opisujące świetną organizację siatki agentów księcia Czartoryskiego, dzięki którym dyplomacja polska przez prawie pół wieku była obecna w Europie mimo braku państwowości, czy organizację państwa podziemnego podczas powstania styczniowego; niezwykle pouczające i, niestety, aktualne są fragmenty dotyczące kwestii agrarnej w Polsce; Autor bardzo obiektywnie, zrywając z dotychczasowymi negatywnymi stereotypami, przedstawił stosunek papiestwa do powstań narodowych; wiele do myślenia dają okresowe eksplozje nastrojów polonofilskich w Europie Zachodniej, zwłaszcza w Niemczech, z których nic dla Polski nie wynikało. W rozdziale o środkach komunikacji dowiedzieć się też można, że Lwów był pierwszym miastem na terenie Rzeczypospolitej, które uruchomiło elektryczną trakcję tramwajową. Przykłady można mnożyć.
Na uwagę zasługuje także zamieszczony na początku i na końcu książki bilans otwarcia i bilans zamknięcia. Okazuje się, że Polska przed zaborami była krajem pod wieloma względami zacofanym (np. pod względem struktury gospodarczej i społecznej), a po odzyskaniu niepodległości była pod względem rozwoju cywilizacyjnego jednym z najbardziej zróżnicowanych państw Europy. Trzeba przyznać, że zaborcy w większości traktowali ziemie polskie jako półkolonie, co w połączeniu z brakiem państwowości sprawiło, że znacznie wolniej przebiegał rozwój klasy średniej, a wykształcone elity ewoluowały bardziej w stronę warstwy inteligenckiej niż zachodnioeuropejskiej professionals. Bilans zamknięcia nie kończy się chronologią powstań i narodowej martyrologii - co jest podstawowym elementem stereotypu okresu zaborów, funkcjonującym w polskiej pamięci zbiorowej - lecz tabelą przedstawiającą polskich uczonych, odkrywców i wynalazców XIX wieku (według dat odkryć i wynalazków). Książka jest napisana wyjątkowo przystępnym, a nawet barwnym językiem. Nie trzeba być molem książkowym, żeby nie móc się od niej oderwać przez kilka dni.

Andrzej Chwalba," Historia Polski 1795-1918", Wydawnictwo Literackie, Kraków 2000, s. 671.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Meksyk: Porwanie biskupa słynącego z prób mediacji między kartelami narkotykowi

2024-04-30 09:24

[ TEMATY ]

Meksyk

Episkopat Flickr

Emerytowany biskup rzymskokatolicki, który zasłynął z prób mediacji między kartelami narkotykowymi w Meksyku, został porwany – poinformowała w poniedziałek Meksykańska Rada Biskupów.

Przywódcy kościoła w Meksyku powiedzieli, że ks. Salvador Rangel zaginął w sobotę i w oświadczeniu wezwali porywaczy do jego uwolnienia.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Truskawki to ulubione owoce Polaków

2024-04-30 11:45

[ TEMATY ]

Truskawki

Adobe Stock

Rusza sezon na truskawki, najbardziej wyczekiwany gatunek w Polsce. Truskawki to ulubiony owoc Polaków. Ostatnie lata to wielki wzrost ich popularności. Dowiedz się dlaczego pierwsze owoce nie są droższe niż w ubiegłym roku? Dlaczego truskawki to polskie superowoce? I dlaczego owoce krajowe są zawsze smaczniejsze i zdrowsze od swoich importowanych odpowiedników?

Przed nami wyjątkowo truskawkowy maj. W sieciach dostępne są owoce ze szklarni. Przed majówką pojawiły się truskawki z upraw tunelowych. W tym roku już w maju dostępne będą już owoce zbierane na polach. Na Dzień Matki truskawki będą w każdym najmniejszym nawet sklepie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję