Od 29 czerwca do 2 lipca 2000 r. w Orenburgu odbywało się pierwsze spotkanie młodzieży dekanatu kazańskiego. Ponad 60 delegatów - od uczniów klas gimnazjalnych do studentów uniwersytetów z Kazania, Ufy, Orenburga, Dnieprowki, Blumentalu, Aleksejevki i Orska - po raz pierwszy zgromadziło się w takim kręgu.
Dewizą spotkania były słowa Jana Pawła II z Orędzia na XV Światowy Dzień Młodzieży: "Młodzi wszystkich kontynentów, nie bójcie się być świętymi nowego tysiąclecia". Spotkanie rozpoczęło się w dzień męczeństwa świętych Apostołów Piotra i Pawła. O. Grzegorz Ruksztełło - proboszcz orenburskej parafii - wspominając o ofiarnym życiu pierwszych chrześcijan, którzy wyznając swoją wiarę i świadcząc o niej, ryzykowali więcej niż my, zaproponował refleksję nad Jezusem i nad wiarą w Jego odkupieńczą ofiarę, dzięki której żyły liczne pokolenia chrześcijan całego świata, a także nad tym, z czego w swoim życiu musieli zrezygnować Apostołowie.
Podczas jednego ze spotkań o. Dariusz Paszyński, redemptorysta - proboszcz z Orska powiedział m.in.: "Wielu ludzi nie zna swojego przeznaczenia. I my zgromadziliśmy się tu, by je rozpoznać, by poznać godność bycia chrześcijanami i zapytać, jak cenimy sobie dar zbawienia ofiarowany nam przez Chrystusa. Łaska wiary to bezcenny dar. Jeśli usłyszawszy o niepomyślnej prognozie pogody albo dowiedziawszy się o kolejnej podwyżce cen benzyny, chwytamy za parasol wychodząc z domu albo spieszymy zatankować swój samochód, to jakże winniśmy odpowiedzieć na dar Chrystusa? Powinniśmy odpowiedzieć niezwłocznie i całym naszym życiem, a przykładem niech nam będą święci".
Co znaczy być świętymi? Szukaniem odpowiedzi na to i wiele innych ważnych pytań zajmowano się podczas spotkań w grupach po konferencjach. Grupa o. Dariusza np., skoncentrowała się na słowach Jana Pawła II: "Medytujcie i kochajcie modlitwę, bądźcie nieustraszeni w waszej wierze i wielkoduszni w służbie braciom, bądźcie aktywnymi członkami Kościoła i budowniczymi pokoju", przyjmując je jako życiowy program. Zaś dziekan o. Diogenes Urkiza w swojej grupie mówił o wielkiej odpowiedzialności, która spoczywa na młodzieży, gdyż "Pan chce, by byli odważnymi apostołami Jego Ewangelii i budowniczymi nowego świata".
Były również spotkania, podczas których każda parafia przedstawiała się: np. młodzi z Baszkirii przygotowali dużą mapę geograficzną z fotograficznymi ilustracjami, uzupełniając ją ustnymi dopowiedzeniami; zaś uczestnicy z Orska przedstawili minispektakl z życia swojej parafii, ukazując swojego wikariusza zatroskanego o formowanie parafian.
Od rana do późnego wieczoru nie cichło życie na dziedzińcu orenburskiego kościoła. Napełniona wrażeniami młodzież rozchodziła się do mieszkań goszczących ich rodzin, a od rana znów było głośno na podwórzu przy ul. 8 Marca. Były konferencje i dyskusje, wycieczka nad brzeg Uralu, badminton i wesołe przedstawienia, poranne modlitwy i Różaniec, przygotowane i prowadzone przez przedstawicieli poszczególnych parafii.
Żegnając się z uczestnikami, o. Diogenes powiedział: " Pamiętacie, co powiedział Apostoł Piotr, widząc przemienionego Pana? - ´Dobrze nam tu być´. Nam też tu dobrze z Nim. Tak więc rozjeżdżając się do domów, nie ukrywajcie w sobie tej radości, ale hojnie dzielcie się nią ze wszystkimi, dzielcie się radością spotkania z Jezusem".

Tłum. Sylwester Cabała CSsR