Reklama

Szkoła z klasą!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miesięcznik Edukacyjny Perspektywy, który kilka lat temu wymyślił ranking najlepszych liceów w Warszawie, pokusił się o ułożenie listy najlepszych szkół średnich w Polsce. Kluczem kwalifikującym placówkę oświatową do współzawodnictwa była m.in.: ilość uczniów, którzy dotarli do ogólnopolskiego finału olimpiady wiedzy w jakiejkolwiek dziedzinie. Resztę zrobił komputer, wybierając z początkowej liczby 700 szkół - 250 najlepszych. O miejscu w rankingu decydowała Kapituła, której przewodził prof. dr hab. Marek Rocki, rektor SGH.
Szóste miejsce na tej prestiżowej liście szkolnych prymusów zajęło w 1999 r. I Katolickie LO im. Króla Jana III Sobieskiego z Bydgoszczy, stając się w ten sposób najlepszym katolickim liceum w Polsce.
Głównym autorem tego sukcesu jest niewątpliwie dyrektor szkoły - ks. dr Roman Kneblewski, który je 10 lat temu "wymyślił". Ks. Kneblewski jest nietuzinkową postacią. Nim został kapłanem, siedem lat pracował na Uniwersytecie Poznańskim, jest z wykształcenia anglistą, historykiem sztuki i doktorem nauk humanistycznych. W czasach nauczania na Uniwersytecie nabrał doświadczenia w tym, czego potrzeba i czego brakuje licealistom przekraczającym akademickie progi. Zgodnie ze swoją wiedzą napisał autorski program nauczania dla szkoły średniej. Zebrał wyśmienite grono nauczycieli, którzy musieli spełnić "tylko" trzy warunki: posiadać stosowną wiedzę, umiejętność nauczania i kreatywność. W gronie tym znaleźli się więc i nauczyciele akademiccy, i wytrawni profesorowie licealni, i młodzi zapaleńcy zaraz po studiach. Szkoła ruszyła w lipcu 1990 r. Miała być z założenia kameralna, życzliwa uczniowi, gwarantująca optymalne warunki rozwoju, ale i twarda, wymagająca od ucznia maksymalnego zaangażowania, dyscyplinująca. Pomysłem ks. Kneblewskiego były m.in. klasy zerowe, przygotowujące dzieci z podstawówek do poziomu wymaganego w liceum, co wyprzedziło reformę edukacji w Polsce o 7 lat. Dzięki "zerówkom" do szkoły trafiały dzieci, które chciały się uczyć, często bardzo zdolne, choć nie jest to regułą, pracowite, z domów, w których rodzice przykładają wielką wagę do edukacji.
System nauczania podzielony został na etapy. Przez pierwsze dwa lata jest to nauczanie ogólne. W następnych pojawiają się zajęcia uzupełniające, w zależności od kierunku wybranych studiów. Ważne są języki obce, głównie angielski, dodatkowo niemiecki lub francuski, ale i łacina, która potem okazuje się "jak znalazł" na medycynie czy prawie. W planie lekcji znalazły się też przedmioty niespotykane w innych szkołach średnich: historia muzyki, historia sztuki, filozofia z historią filozofii, literaturoznawstwo, a nawet poetyka biblijna.
Mimo że szkoła jest katolicka, nie ma w niej więcej zajęć z religii niż w innych placówkach. Naucza się po prostu nieco inaczej. W pierwszej klasie jest biblistyka i katecheza, w drugiej - eklezjologia, w trzeciej - prolegomena teologii, w czwartej - teologia małżeństwa lub powołania.
"Szkoła musi być jednocześnie nowoczesna i tradycyjna - mówi ks. dyrektor Kneblewski. - Nowoczesna, żeby przygotować dobrze w tych dziedzinach, które są obecnie wymagane, a tradycyjna w tym, co w naszej tradycji jest dobre".
Bydgoskie liceum katolickie mocno wrośnięte jest w Szweredowo, jedną z dzielnic Bydgoszczy. Szczególnie mocne związki ma z miejscową parafią pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy i jej proboszczem - ks. prał. Mielcarskiem. W parafialnej świątyni odbywają się też wszystkie szkolne uroczystości, bo jak mawia Ksiądz Dyrektor: "bez ukochania ziemskiej ojczyzny nie uda nam się dostać do tej niebieskiej".
Coraz lepszą renomę szkoły potwierdzały wyniki. Dla przykładu, wszyscy startujący na studia medyczne z bydgoskiego liceum bez trudu zdobywali indeksy. Największy w regionie procent młodzieży startował z sukcesem w olimpiadach. W efekcie szkoła już dwukrotnie zajęła wysoką lokatę w rankingu najlepszych szkół średnich w kraju. Pierwszy sukces z 1998 r. stał się powodem do dumy. Kolejny, w następnym roku - także zobowiązaniem do trzymania formy.
Życzymy dalszych sukcesów, ale i licznego grona naśladowców, bo jak wiadomo, podstawowym celem dobrej szkoły, obok nauczania, jest formowanie szlachetnych postaw i charakterów młodych ludzi, którzy w przyszłości będą kreować naszą rzeczywistość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Łopatyńska – Matka Pocieszenia i Wygnańców

2024-10-18 20:50

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia, Od powietrza, wojny, ognia i przednowia, O przeżegnaj, jak kraj długi, Nasze prace, nasze pługi; Ustrzeż bytu i imienia, Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.
CZYTAJ DALEJ

Wybory w USA: Polak - katolik zadecyduje, kto wygra wybory prezydenckie

2024-10-19 09:02

[ TEMATY ]

USA

wybory

wybory prezydenckie

wybory w USA

Adobe Stock

Kilka dni temu portal POLITICO zamieścił jako wiodący tekst rozważania, na temat roli Amerykanów polskiego pochodzenia w nadchodzących wyborach. I doszedł do wniosku, że to właśnie oni w znacznym stopniu zadecydują o ostatecznymi wyniku, a zwłaszcza na ważącym o składzie Kolegium Elektorskim wyborze 19 elektorów w Pennsylwanii. W tym stanie polska grupa etniczna obliczana jest na 800.000 osób, ale w najbardziej krytycznych dla rezultatu wyborów powiatach, to oni dominują w stopniu decydującym o wyniku.

I POLITICO z przykrością skonstatowało - po przeprowadzeniu swojego rozpoznania w tych rejonach - że większość tych Polaków zagłosuje za Trumpem. Sprawa ta ma kilka aspektów.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł śp. ks. infułat Jerzy Bryła

2024-10-19 22:53

[ TEMATY ]

śmierć

archidiecezja krakowska

Adam Wojnar/BP Archidiecezji Krakowskiej

W sobotę, 19 października 2024 r. w godzinach wieczornych zmarł ks. infułat Jerzy Bryła, wieloletni duszpasterz środowisk osób głuchoniemych i twórczych, Honorowy Obywatel Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa.

Ks. infułat Jerzy Bryła urodził się 24 maja 1928 r. w Nowym Brzesku. Święcenia kapłańskie przyjął 29 czerwca 1952 r. z rąk abp. Eugeniusza Baziaka w katedrze na Wawelu. Posługiwał jako wikariusz w Rajczy i Bielsku – Białej, a od lat 50. związany był z Krakowem, m.in. jako duszpasterz akademicki w bazylice św. Floriana.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję