Reklama
Częstochowa obok Radomia i Rzeszowa otrzymała od Rady Najwyższej Rycerzy Kolumba relikwie założyciela zakonu, które od 21 lutego peregrynują po naszej archidiecezji. Rozpoczynając ją, abp Wacław Depo, kapelan stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce, przewodniczył Mszy św. w parafii św. Wojciecha Biskupa Męczennika w Częstochowie i wygłosił homilię. Ukazał w niej postać bł. ks. McGivneya (1852-90). Za Ojcem Świętym Franciszkiem przypomniał znaki opatrznościowej troski Boga o zbawienie każdego człowieka. – Postać bł. ks. McGivneya, syna irlandzkich imigrantów, pokazuje nam wyraźnie, że życie człowieka nie jest ślepym wytworem natury czy przedmiotem transakcji, kiedy się poczyna, a kiedy ma prawo odebrać życie, ale to jest dar, który otrzymujemy od Boga, i którym trzeba się dzielić sobą i dobrem – podkreślił kaznodzieja. Przypomniał, że bł. ks. Michael „przez służbę kapłańską troszczył się o godność i jedność w rodzinach, będąc znakiem miłosierdzia Bożego, organizował działania, która kształtowały braterską wspólnotę, był z ludźmi w ich smutkach w czasie pandemii, śmierci i żałoby”. Na podstawie zapisów błogosławionego mówił o zadaniach rycerzy, którymi są: stawanie w obronie wiary, troska o godność i dobro rodziny, „zjednoczenie mężczyzn dzielących wiarę katolicką, aby zdobyć siłę do niesienia wzajemnie pomocy w czasie pandemii, aby zapewnić godny pochówek zmarłym i zapewnić finansową pomoc rodzinom zmarłych członków”. Zachęcając do spojrzenia na naszą rzeczywistość, metropolita częstochowski, podkreślił: – Tak bardzo jest nam potrzebny dzisiaj, żeby powiedzieć, że on to już przeszedł i dlatego mówi dla nas: Nie lękajcie się, ale połączcie nadzieję w Bogu, ratujcie wasze rodziny i wspólnoty, miejsca pracy, bądźcie z chorymi.
Nawiązując do wydarzenia w parafii Pierwszych Męczenników Polski w Częstochowie abp Depo tajemnicy Jezusa Miłosiernego, św. s. Faustyny i św. Jana Pawła II oraz bł. ks. McGivneya powierzył naszą archidiecezję i miasto. Prosił, „aby Częstochowa nie zatraciła swojego charakteru i swojej tożsamości. Prosimy, przebacz tym, którzy występują przeciwko Tobie, Boże”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Proboszcz ks. Ryszard Umański cieszy się, że jako pierwsza parafia przyjmujemy relikwie ks. McGivneya. – W tej parafii jest już rada rycerzy i chcemy założył drugą radę. To dziękczynienie za relikwie bł. ks. McGivneya. Mam już chętnych ok. 20 młodych panów, którzy chcą być w Kościele, świadczyć o Kościele i bronić go, modlić się w Kościele i pomagać drugiemu człowiekowi.
O wyjątkowej chwili dla wszystkich Rycerzy Kolumba i ich działalności mówił Krzysztof Zuba, delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce: – Dziś rozpoczęła peregrynacja w Polsce w trzech miejscach w Rzeszowie, Radomiu i Częstochowie. Warto podkreślić, że błogosławiony żył w czasach bardzo podobnie do czasów, które mamy obecnie. Jego troską było to, by parafia była centrum życia i jego się powiodło. Czas pandemii to czas, kiedy Rycerze są potrzebni w parafiach. Od marca zainicjowaliśmy akcję Nie zostawaj bliźniego w potrzebie. Moment beatyfikacji i cud pro-life mocno pokazuje stanowisko rycerzy, jeżeli chodzi o szeroko pojętą ochronę życia, pokazuje, że rycerze są za życiem od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W ramach peregrynacji będzie prowadzone konkretne dzieło miłosierdzia, pomocy dla placówek, które chronią życie. Ta pomoc będzie nakierowania na instytucje i konkretne rodziny w poszczególnych diecezjach. Mężczyzn zachęcił: – Zaufaj Panu Bogu, zapraszamy się na tę ścieżkę powołania w konkretnej formacji, gdzie sąsiadów, znajomych przemieniamy w braci i to jest dziedzictwo bł. ks. McGivneya.
Peregrynacja w Polsce potrwa rok, a w archidiecezji częstochowskiej sześć tygodni. Najpierw przez trzy tygodnie w parafiach w Częstochowie, a potem w Działoszynie, Lindowie i Wieluniu. Relikwie nawiedzają parafie, w których są Rycerze Kolumba, a później te, do których zostają zaproszone.