Prawda o zmartwychwstaniu jest prawdą radosną. Na co dzień przyjmujemy wiele różnych wiadomości. Przyznajemy, że więcej jest wśród nich informacji smutnych, bolesnych. Zabójstwa, rozboje, akcje gangów i mafii, napady, kradzieże, afery, wypadki samochodowe, kolejowe, lotnicze, nowi zabici, ranni - to częste tematy codziennych wiadomości. Do tego dochodzą informacje o śmierci, o chorobach naszych bliskich, znajomych. Informacje tego typu nas przygnębiają, zwłaszcza te, które wprost nas dotyczą. Jesteśmy spragnieni lepszych wieści. I oto dzisiaj w Kościele głosi się nam szczególnie radosną wieść: Chrystus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał! Dlaczego prawda o zmartwychwstaniu Chrystusa niesie ze sobą tak wiele radości? Możemy wskazać na źródła i motywy radości wielkanocnej.
Zmartwychwstanie Chrystusa potwierdza, że ofiara śmierci krzyżowej Chrystusa za nasze grzechy została przyjęta. Jezus dał się podwyższyć na krzyżu. Uczynił to dla nas. Takiej wielkiej ceny zażądali ludzie. Tak wielką cenę stanowiło zbawienie ludzkości, także zbawienie twoje i moje. Czyż to nie jest radosne, że Syn Boży wydał się za nas, wydał się za ciebie, abyś nie umarł na wieki w grzechach, aby zostały ci odpuszczone? Cierpiał i umierał, aby cię ochronić przed śmiercią wieczną, na którą się skazałeś przez swoje grzechy. Zmartwychwstanie Chrystusa zapowiada zwycięstwo prawdy i dobra. To także powód do wielkiej radości, to nadzieja dla tych, którzy dziś cierpią, którzy dziś są oszukiwani, których się dziś pozbawia dobra, których się poniża, biczuje, krzyżuje. Właśnie zmartwychwstanie Pańskie ogłasza nadzieję dla poniżonych, dla maluczkich, nadzieję dla tych, którzy są ubodzy w duchu, którzy płaczą, którzy są czystego serca, którzy wprowadzają pokój, którzy cierpią prześladowania dla sprawiedliwości.
Wpatrzeni w Jezusa Zmartwychwstałego chcemy bronić wartości religijnych i narodowych. Nie możemy ścigać się z Europą w dziedzinie laicyzacji i eliminacji Boga z życia publicznego. Europy, która jest dziś najbardziej zlaicyzowanym kontynentem na świecie, chcemy - jako naród katolicki - bronić przed utratą chrześcijańskiej tożsamości, chcemy ją wzbogacać autentycznym świadectwem chrześcijańskiego życia.
Zmartwychwstanie Pańskie zapowiada, że na końcu jest życie, a nie śmierć. Tak wielu lęka się dziś śmierci, tak wielu martwi się: co będzie dalej, jaki sens ma ta ziemska bieda, czy będzie jakieś wyrównanie, czy śmierć wszystko kiedyś zniweczy? Oto Jezus umarł i zmartwychwstał, zwyciężył śmierć, aby ci pokazać, że życie jest silniejsze od śmierci, aby ci powiedzieć, że będziesz żył. To On powiedział: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki” (J 11, 25-26).Oto najlepsza wiadomość dla człowieka i dla świata: Jezus umarł za twoje grzechy z miłości do ciebie. Jezus zmartwychwstał, by zapowiedzieć twoje zmartwychwstanie, zmartwychwstał, abyś nie bał się śmierci, abyś się niczego nie bał, nawet największego zła, największej podłości ludzkiej. Nie wolno ci się przestraszyć, nie wolno zwątpić. Bóg wygrywa. Na końcu jest życie, a nie śmierć.
Oprac. ks. Łukasz Ziemski
Pomóż w rozwoju naszego portalu