„Promyczki Dobra” to liczący obecnie prawie 120 członków zespół, który już 20. rok działa w Nowym Sączu i wciąż się rozwija. Tworzą go dzieci i młodzież (z reguły od 5 do 15 lat). Zdecydowaną większość stanowią dziewczynki, ale w ostatnim okresie w zespole pojawili się również chłopcy.
Początki
Reklama
Z historii (zamieszczonej na stronie:
31 maja 1992 r. odbył się pierwszy publiczny występ „Promyczków Dobra”. Śpiewali i tańczyli na Dzień Dziecka w rodzinnym mieście, w Parku Strzeleckim. Tę datę uznają za początek historii zespołu. Kolejnym, istotnym wydarzeniem było nawiązanie w 1993 r. współpracy z Młodzieżowym Domem Kultury. I tak jest do dziś. Dyrektor Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu, a równocześnie kierownik artystyczny „Promyczków Dobra” Milenia Małecka-Rogal przyznaje, że zajmowanie się zespołem daje jej wiele radości oraz możliwość wykorzystania zawodowej wiedzy choreografa. Dodaje także, że aktualnie zespołem zajmują się również instruktorzy: Sylwia Tomaszewska, Agnieszka Ćwikła i Darek Tokarczyk, a szefem zespołu muzycznego akompaniującego „Promyczkom” podczas koncertów jest Radek Kuliś.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Repertuar
Zespół wykonuje przede wszystkim piosenki o tematyce religijnej. Ks. Andrzej Mulka mówi, że przez pierwsze lata „Promyczki” śpiewały popularne piosenki oazowe i pielgrzymkowe. Natomiast od 2003 r. rozpoczął się nowy rozdział w historii zespołu, co jest związane z nawiązaniem współpracy z krakowskim muzykiem, Joachimem Menclem, który komponuje melodie do kolejnych piosenek powstających z myślą o zespole. - Od 2004 r. zespół występuje ze swoimi kompozycjami - podkreśla ks. Mulka. - Są to całkiem inne piosenki, jeszcze może nie tak bardzo znane, ale przychodzący na koncerty chętnie ich słuchają i spontanicznie reagują.
Tych koncertów jest bardzo dużo. „Promyczki Dobra” występowały na wielu polskich scenach, wyjeżdżały też wielokrotnie za granicę. Na swoim koncie mają występy w telewizji, w radiu. Widzowie znają ich np. z programu „Ziarno”.
Imieniny
Zespół szczególnie podkreśla kolejne występy przed Ojcem Świętym Janem Pawłem II. Ks. Andrzej Mulka wspomina, że po raz pierwszy wybrali się z „Promyczkami” na spotkanie z Janem Pawłem II w 1997 r. do Ludźmierza. W następnym roku pojechali do Rzymu na audiencję generalną. Dużym wyróżnieniem dla zespołu było reprezentowanie polskich dzieci w czasie Jubileuszowego Spotkania Dzieci 2 stycznia 2000 r. - Przez ostatnich pięć lat życia polskiego Papieża byliśmy na kolejnych jego imieninach - podkreśla z dumą ks. A. Mulka. - Uważałem, że Jan Paweł II tyle robi dla najmłodszych, iż wypada, aby polskie dzieci zaśpiewały i zatańczyły Ojcu Świętemu z okazji imienin. To był nasz prezent, który zawoziliśmy do Watykanu. Mój rozmówca dodaje, że szczególnie utkwiło mu w pamięci ostatnie spotkanie, kiedy w listopadzie 2004 r. przybyli do Watykanu w takim familijnym gronie i zaśpiewali Ojcu Świętemu „Hej, baco, paś baranki, hej, baco, paś łowiecki…”
Natalia Botwina, aktualnie najstarsza nastolatka w zespole, również to spotkanie pamięta: - Najpierw była Msza św. na Placu św. Piotra, potem Jan Paweł II błogosławił zebranym. Następnie mieliśmy prywatną audiencję w Auli Pawła VI. I tam zaśpiewaliśmy Ojcu Świętemu. To wszystko trwało zaledwie kilka chwil, ale dla nas to było bardzo dużo. Nigdy tego nie zapomnę!
Wizytówka
Zespół wrósł w pejzaż Nowego Sącza, którego staje się wizytówką. - Kiedyś to była grupka rozśpiewanych i roztańczonych dzieci - mówi Milenia Małecka-Rogal. - Dzisiaj to prawie profesjonalny zespół. Dzięki współpracy z wieloma profesjonalistami dzieci podnoszą swoje umiejętności, ale też mają możliwość spotykania interesujących ludzi. Warto dodać, że Nowy Sącz docenia „Promyczki”, szczyci się zespołem. Zarówno prezydent Ryszard Nowak, jak również wiceprezydent Bożena Jawor otaczają go opieką.
„Promyczki Dobra” oglądałam na żywo w Nowohuckim Centrum Kultury, gdzie na zaproszenie Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II i NCK-u występowały 24 października przed przedszkolakami i uczniami klas młodszych, zaproszonymi na koncert w ramach obchodów liturgicznego wspomnienia bł. Jana Pawła II. Trzeba było zobaczyć, jak pięknymi, mądrymi i żywymi piosenkami oraz interesującymi układami choreograficznymi zainteresowały najbardziej wymagającą widownię, jaką są dzieci.
W tym trudnym zadaniu pomagali im opiekunowie, mocno zaangażowani w koncert. Gdy tuż po występie zapytałam ich, co daje prowadzenie zespołu, w odpowiedzi usłyszałam od Milenii Małeckiej-Rogal: - To wspaniała przygoda! My uczymy się nawzajem od siebie, ale uczymy się też dużo od dzieci, które weryfikują nasze umiejętności. (...) Największą radość sprawia mi to, gdy po koncercie słyszę uznanie, że dzieci są radosne i pozostają dziećmi. To duże osiągnięcie, jeżeli uda się z nich wydobyć cenne umiejętności, równocześnie zachowując ich naturalność i dziecięcy urok.
Ks. Andrzej Mulka natomiast, który wspólnie z „Promyczkami” tańczy i śpiewa na scenie, a równocześnie w radosny sposób ewangelizuje najmłodsze pokolenia Polaków, dodaje: - Zespół pomaga mi zrozumieć słowa Pana Jezusa: „Jeśli nie staniecie się jako dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Bożego” (por. Mt 18,3) oraz pojąć teologię dziecka, którą Chrystus zawarł w Ewangelii.